tu na forum jak ktoś w domu z dzieckiem to źle, jak wraca do pracy też

[Gość gość]

k*****a zdecydujcie się pomiotki...

[Gość gość]

Tu na forum wiele jest tzw. "mamusiek" czyli kobiet zafiksowanych na punkcie dzieci. Po nich raczej nie należy się spodziewać mądrych wypowiedzi. Bardziej te tematy to taki zastępczy lek na frustracje i niepowodzenia z powodu niewłaściwie ułożonej hierarchii w życiu.

[Gość gość]

Niewłaściwie ułożonej hierarchii? A gdzie w Twojej hierarchii jest dziecko? Między kotem a pilates?

[Gość gość]

Przede wszystkim forum to nie "zbiorowa świadomość" więc jedna opinia. Jednym nie pasuje to, innym tamto, zgadza się?

[Gość gość]

Zgadza się! Bardzo mądrze. Tu na forum jest mnóstwo sprzeczności, bo przecież wypowiadają się różne osoby, do tego dochodzi trolowa robota, żeby podsycać dyskusję. To nie jest odbicie prawdziwego świata.

[Gość gość]

Dlatego ja mam gdzies opinie innych i robie swoje. Nie podoba sie komus, ze wrocilam do pracy pol roku po urodzeniu dziecka? Jego problem. I, mimo, ze sama jestem matka, z politowaniem patrze na te wojenki. Zawsze mowie "jeden lubi pomarańcze, drugi jak mu nogi śmierdzą". Ja sie w czyjes zycie nie wcinam, nie oceniam, a jak ktos probuje sie wcinać i oceniac moje to kwituje to poblazliwym usmiechem, odwracam sie na pięcie i idę przed siebie. I to samo polecam innym.