Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szybkie pytanie do mam 2 i 3latkow

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny czy wasze dzieci duzo chodza?? Ja mam w domu 2.5latka i jak idziemy na spacer, to robimy lacznie 3-4km. Oczywiscie nie jest to pielgrzymka z chodzeniem non stop. Robimy przerwe w parku na jakas przekaske, na plac zabaw, czasem wpadniemy do sklepu itd. Ale ogolnie synek idzie caly czas za reke, bez wozka, czasem ma hulajnoge ale rzadko. Przyznam ze dla mnie to idealna sytuacja, bo wychodzac kolo9rano z domu troche sie nalazimy, ale po przyjsciu on idzie na drzemke 2godz. Wiadomo troche sie zmeczy wiec zasypia od razu. Mam znajome z dziecmi w podobnym wieku i juz kilka razy slyszalam ze nie powinnam tak meczyc dziecka, lepiej wziac spacerowke, ze to nie zdrowo dla mlodych nog itp itd. Jestem ciekawa jak jest u Was i czy te rady rzeczywiscie sa dobre czy to tylko takie gadanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem dobrze robisz. Dziecku potrzeba ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Tata
Jestem tatą nie mamą, i mój synek jest już trochę starszy - ale sie wypowiem, chodziliśmy w tym wieku sporo, poza tym mając 2 i pół nauczył się korzystać z rowerka biegowego i potem dość często braliśmy ten rowerek na spacery. Nie słuchaj koleżanek, pewnie są z gatunku ludzi którzy nawet po gazetę do kiosku jeżdżą autem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze robisz. Moja córka tez ma 2,5 roku. Nie lubi jeździć w wózku. Chodzimy na spacery pokonujemy ok 3-4 km oczywiscie z malymi przerwami na odpoczynek. Potem drzemka i po obiedzie spacer ale juz nie tak dlugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja wiem pierwsze słyszę że chodzenie jest niezdrowe dla nóg :-o my chodzimy normalnie też dużo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko lubi chodzić to super :) wybiega się i zużyje energię..w domu spokojniejsze same plusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że to dobrze, ale uważaj na buty. Muszą być dobrej jakości, żeby maluchowi krzywdy nie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie zależy od dziecka. Wydaje mi się, że gdyby coś było nie tak, to by Ci to sygnalizował, a skoro chętnie chodzi i nie marudzi, to tylko się cieszyć. Zazdroszczę Ci, że grzecznie chodzi za rękę. Ja na dalsze spacery zabieram wózek, bo po pierwsze synek ciągle się zatrzymuje po drodze żeby coś obejrzeć, po drugie zdarza mu się uciekać. Może będzie trochę łatwiej jak będzie starszy (we wrześniu kończy dwa latka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja lubi chodzić, różnie to z nią bywało wcześniej, ale ogólnie najwięcej chodziła na spacerach/wózka nie lubiła, rowerki na krótkie dystanse/. Teraz ma już 5 lat, uwielbia chodzić i dużo chodzimy. W wakacje jak jesteśmy w górach potrafi chodzić tj dorosły od 3 r.ż., w weekendy często robimy wycieczki piesze po kilkanaście kilometrów /puszcza itp/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój skończył 3lata juz ale od dawna wózka nie mamy. Jesteśmy godzinami na dworze, wyjeżdżamy na wycieczki itp ciągle chodzi, nie marudzi, że zmęczony czy, że nogi bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małe dzieci nie powinny dużo chodzić owszem, ale po schodach bo to za duże obciążenie dla stawów. Co do spacerów. Jak Ci mówi, że nogi bolą to znajdź miejsce na odpoczynek. Chodzi o to żeby nie przeciążyć małych nóżek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chce chodzić, nie ciągniesz codziennie na siłę i ty masz cierpliwość do wolniejszego tempa, to chwała wam :) Nie słuchaj, to wsiowe podejście że dzieciaka trzeba wszędzie wozić, ojej żeby 50 m nie przeszedł, bo się zmęczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja nie lubi chodzić dużo...wynika to z mieszkania na obrzeżach miasta właściwie wioska pod miastem. Tu tylko rowerkiem z pchaczem. Za to u mamy w ceteum moze lazic i 5km i na ręce nie chce. W sumie jej soe nie dziwie tyle atrakcji ma place zabaw dzieci sklepy parki zapew a u nas tylko droga laka i las. Cieszylabym się jakby chciała spacerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oh autorko wspaniała jestes w tej swojej zatebistości żeś przyleciała na Kafe poszukiwać potwierdzenia dla tego co robisz z dzieckiem w zyciu. Google gryzą czy jak? A tak w rzeczywistości starasz się pokazać jaka jestes wspaniała bo wy tyle chodzicie... Ja mam 3latke i nie chodzimy takich dystansów bez rowerka(na 4 kołach, biegowke tez ma ) albo wózka bo zwyczajnie szanuje swoj kręgosłup i to ze dziecko nie ma ochoty. Na wakacje zabieram wozek obowiązkowo. I co, jesteśmy gorsi??? Uwierz ze jak dorośnie nikt nie bedzie pamiętał ze Twoj dzieciak jest taki wspaniały bo dyma kilka km dziennie z bucika a mojemu sie chodzic pieszo zbytnio nie chce. Raczej uwazam ze dziecko ktore lubi sie wozić jest mądrzejsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i mądrzejsze. leniwe jest i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×