Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu jednego dnia jest zainteresowany, a następnego ignoruje?

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj nie doczekalam sie wielu odpowiedzi, wiec zapytam jeszcze raz, bo sytuacja dla mnie przykra. Widuje go prawie codziennie, ale praktycznie sie nie znamy, na czesc jesteśmy. Czasem tak jak np wczoraj wydawał sie zainteresowany, patrzył gleboko w oczy, nie odrywał wzroku, uśmiechał sie tak "specjalnie" flirtująco. A dzisiaj totalna olewka, w ogóle nie spojrzał, mówiąc czesc, jakbym nie istniała. Taka sytuacja powtarzala sie wiele razy, jednego dnia widzę wyraźnie jego zainteresowanie, innego dnia zero, nawet nie spojrzy na mnie. Nie wiem, o co chodzi. Bawi sie w jakieś gierki? Czy chcial tylko zobaczyć czy na niego lece, a cos wiecej ma w doopie? Przecież zazwyczaj facet dazy chociaz do sytuacji lozkowej, a temu wystarcza glupi flirt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twoim miejscu przez kolejnych kilka dni udawałabym, że go nie widzę, traktować jak powietrze, zobaczysz jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy jesteście głupie że sie zastanawiacie nad takimi rzeczami. Powodów może byc TYSIĄCE dlaczego taki jest a nie inny. Jak chcesz człowieka poznać to sie musisz z nim UMÓWIĆ i ROZMAWIAĆ. Wtedy poznasz go i jego intencje, a nie snuć domysły na podstawie tego czy się popatrzył flirtująco czy olewająco i czy patrzył sekunde czy 3 sekundy. Ja p*****le. Ja się tak zachowywałem w gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro powodów moze byc cale mnostwo, to podaj chociaz kilka najczęstszych. Relacje damsko męskie są sprawami delikatnymi, wiec sie ni dziw, ze tak analizuje. Sama jestem nim zainteresowana, ale skoro jednego dnia flirtuje, a następnego ignoruje, to chyba nic dziwnego, ze nie zachęca mnie do podejscia i zagadamia. Gdyby codziennie byl tak samo zainteresowany, to pewnie bym sie odważyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz o to pytalas. Innej odp to raczej nie dostaniesz. Jeden pewnik jest-facet seri zainteresowany i dojrzaly emocjonalnie tak sie nie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpis powyzszy popieram:) a skoro on gra w ciuciubabke i poznanie sie jie wchodzi w gre,bo do tego nie dazy olej go. no mozesz oczywiscie podejsc i podac mu sie na tacy czyli,jak radza niektorzy,bron Cie pajie boze,ksiezniczkowac:):):) idz do kolesia i mu sie nadstaw to sie dowiesz ,a do tego wykazesz inicjatywe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marnowanie życia na dziecinne zagrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A juz myslalem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc jeśli i ty zachowujesz się tak do tej Agnieszki, co myślałeś, ze ten temat napisała, to może wyjaśnisz, o co ci chodzi :P czemu wy faceci tak robicie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i tak kocham Cię BŁĘKITNOOKI...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyliłaś tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne... Jeśli to całkiem normalna sytuacja, tzn. teoretycznie mógłby zaisnieć związek, powiedzialabym: Chłopiec humrzasty, kapryśny, głupawy, nieodpowiedzialny, coś z nim nie tak. Nie odwajemniaj spojrzeń, daj sobie z nim spokój. Zachowuj się normalnie, jak gro innych koleżanek. Po co się dręczyć? Dla mnie taka sytaucja wcale nie byłaby przykra. A może walczy z uczuciem? Może to nie może istnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patowa sytaucja? Może nie. Madrości wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten chłopczyk ma zdolności do manipulowania ludźmi, sterowania. Ale przyjmij się dobrze, jak już tobą manipuluje. Ty się tylko zastanawiasz "tak albo nie" a jemu o to chodzi i czerpie z tego głupek radość życia. Jesli by tylko sprawdzał uległośc, czy ktoś jest zainteresowany, czy nie...Ale ile mozna sprawdzać? Ile to ma trwać to sprawdzanie? 5 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Na Twoim miejscu przez kolejnych kilka dni udawałabym, że go nie widzę, traktować jak powietrze, zobaczysz jak zareaguje X Swietna rada on juz ja olewa wiec ona go oleje i na co ma patrzec na to jak oboje sie olewaja? Swoja droga jak ona oczekuje ze on bedzie latal caly czas za nia a ona nic to jest glupia "ksiezniczka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wychodzi z inicjatywa a ty bierna i jeszcze marudzisz a ws ystkie idiotki w temacie przytakuja i obrazaja chlopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednego dnia zainteresowany, drugiego nie.... i wychodzi z inicjatywą??? Póknij się w głowę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zainterowanym trzeba być cały czas i to dopiero jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on ma jakieś problemy ze sobą, boi się. I chce, aby kobieta przejęła inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób mu loda będzie Twój na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.19 A może walczy z uczuciem? Może to nie może istnieć? Xxxx Myślisz ze w takim przypadku, takie zachowanie jest normalne? W sensie ze to może tłumaczyć jego zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne może nie jest. Na pewno nie jest. Ale może tłumaczyć. Co ktoś zrobi, że nie potrafi inaczej. A co to jest, jak nie walka z samym sobą? Jednego dnia euforia, drugiego skrupuły = WALKA Czy ta dziewczyna odkryła nam co to za związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9-03 poproś kolegę ze stanowiska obok, niech ci zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie chce żeby coś was łączyło, ale lubi sobie popatrzeć. Widocznie ma na czym oko zaczepić. Może towarzyski chłopak tylko, a widzi taką rozanieloną i ma patową sytuację. Więc funduje ci naiwna dni opamiętania, byś zrozumiała, że nie łączy was nic trwałego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może lala jest typem księżniczki i nie daje żadnych znaków, więc chłopak sobie daruje i się zniechęca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.00 Bo widzisz, jest dokładnie tak jak to opisales w moim przypadku. Oboje zajęci.. wlasnie sie od niego zaczynam izolować, a kilka dni wcześniej bylo miedzy nami naprawde miło. To boli. Oboje to czujemy ale nic z tego nie wyniknie. Walka trwa. Z tym ze ja sie poddaje, mam dosyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×