Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ja umre?

Polecane posty

Gość gość

Witam, panicznie boje sie wścieklizny.Kilka dni temu głaskałam kota babci, zawsze to taki "dzikus" byl. Miauczał przy głaskaniu, a jak dotknłam brzuszka to mnie ugryzł. Lekko, wbił mi tylko 2 kły w reke. Są takie dwie kropki, już mnie prawie nie boli. Kot nie szczepiony. Biega po polach, ale przychodzi na podwórko babci w stałych godzinach. Mogłam sie zarazic? To było może z tydzień temu, a kot czuje się znakomicie. Normalnie je i pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny nieświadomy kotecek. Mógł ugryźć człowieka będącego nosicielem jakiejś choroby :{

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak umrzesz to z powodu glupoty. Kiedys cie ona wyeliminuje z populacji. Logiczne myslenie nie boli, rusz troche glowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz z kotem do weterynarza. Jak kot chory, to trzeba zaszczepic Ciebie. Jak kot zdrowy to trzeba zaszczepic kota. A nastepnym razem nie glaszcz go po brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale,masz naj****e do gara. Kot go dziabnal i,będzie umierał haha. Chłopie idź ze się na.głowę zbadaj A nie na.wscieklizne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy kiedyś umrze cipciu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby kot miał wściekliznę to do dwóch tygodni by zdechł. Obserwuj go , jeśli nie będzie żadnych niepokojących objawów u niego typu niechęć do wody, powłóczenie tylnymi łapami , dziwne zachowania to po dwóch tygodniach od ugryzienia możesz być spokojna. Jeśli cokolwiek by się z kotem działo zgłoś się natychmiast do lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przeczytaj poniższy tekst: Czy każda osoba musi być zaszczepiona po kontakcie ze zwierzęciem: TAK – w przypadku pogryzienia czy oślinienia przez dzikie zwierzę – dzikie zwierzę nie bojące się ludzi zawsze powinno być podejrzane o wściekliznę TAK – w przypadku pogryzienia przez nietoperza TAK – w przypadku pogryzienia czy oślinienia przez zwierzę domowe „półdzikie”, bezpańskie TAK – w przypadku pogryzienia przez zwierzę domowe, którego status szczepień przeciwko wściekliźnie nie jest znany Zwierzęta domowe, ewentualnie półdzikie (w sytuacjach ich złapania), powinny być poddane obserwacji weterynaryjnej przez okres ok. 10-15 dni. W przypadku wykluczenia wścieklizny u obserwowanego zwierzęcia można przerwać kontynuowanie rozpoczętych szczepień. WAŻNE DO ZAPAMIĘTANIA - unikać bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami dzikimi - nie dotykać znalezionych martwych zwierząt – fakt ten należy zgłosić policji, straży miejskiej lub służbom weterynaryjnym - systematycznie poddawać szczepieniom własne psy i koty - nie wypuszczać kotów i psów bez możliwości ich kontroli - po pogryzieniu lub oślinieniu ranę dokładnie przemyć kilkakrotnie wodą z mydłem oraz zdezynfekować - bezwzględnie zgłosić się do lekarza celem oceny kwalifikacji do rozpoczęcia szczepienia przeciwko wściekliźnie oraz oceny co do ewentualnego dodatkowego szczepienia przeciwko tężcowi. Tekst: dr n. med. Mirosław Jawień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×