Spotkałam na bazarze teściowa która była ubrana w ...MOJE CIUCHY

Ja jestem w ciąży - 6 miesiać - i czesc mojej garderoby niestety już na mnie nie pasuje - czekaja na mnie az schudne po ciazy i wroce do poprzedniej sylwetki. Niestety problem jest z mieszkaniem. Mieszkamy u niej z narzeczonym, a że jeszcze w tym mieskaniu mieszka jego brat to troche duzo osob - 3 pokoje. Ale nie narzekałabym gdyby nie to że kiedy w sobote poszlam z rana na bazar zrobic zakupy, to spotkalam tesciowa UBRANA W MOJE UBRANIA! Myslalam ze ja pobije tam. Ona oczywyscie to zbagatelizowala mowiac ze to jej ciuchy, ze spodobaly jej sie te moje i kupila (beznadzieja kopiara swoja droga). Co byscie zrobily na moim miejscu? NiE CHCE aby kopiowala mój styl.

olej to

moja teściowa tez mnie kopiuje. Kupiła taką samą kieckę jaką ja mam...śmieszne to bardzo bo ona raz że ma ponad 60 lat a to sukienka dla młodej kobiety, a dwa że ma sporą nadwagę a wbija się w kuse ciuchy... śmiej się z tego. Widocznie czymś jej imponujesz ;)

Kuzwa,idzie oszalec od prowo tytułów o teściowej.

Zauwazam ze wiekszosc pisze tutaj nie mąż tylko narzeczony,chlopak i taka przewaznie jest w ciąży. I przewaznie mieszka u tesciowej,w sumie to obcej ,bo tesciowa to matka meza a nie chlopaka. I takie siedza i wymyslaja takie beznadziejne prowo.