czy głód 2 h się bo np.obiad się opóźnia, szkodzi mojemu dziecku?jestem w ciąż y

zwijam się obecnie z głodu a obiad zamówiłam sobie do domu i będzie dopiero na 15tą. Czy głodzenie sie 2 h nie szkodzi dziecku? Osobom które mi będą pisały, że było smaej gotować, dziękuję. Stać mnie na to, żeby inni to za mnie zrobili.

2 godziny bez jedzenia to dla ciebie glodzenie??? :o

Nie szkodzi. Dziecko otrzymuje wtedy składniki odżywcze z tych zmagazynowanych w Twoim ciele. Ono jest najważniejsze i na pewno Twój organizm nie pozwoli, żeby stało mu się coś złego. Pozdrawiam:)

Spokojnie dziecku nic nie będzie ;)

Dzięki :) 14:17, tak, w ciąży tak,. kiedyś mogłam nie jeść 7 h i nic nie było, teraz pod koniec ciązy ssanie jest nie do zniesienia, ile ten mały ze mnie ciągnie to dramat.... Naprawdę nie znałam do tej pory tego uczucia, to jest tak jakby co 3 h łapał cię wilczy głód....ale mam tak tylko do 16tej, potem spokój

Ja tez nie gotuje i się nie chwale swoim statusem majątkowym.Tobie to bylo najwyraźniej potrzebne bo zaraz sobie dopisałaś ze ktos napisze -gotuj sobie sama.pusta jestes

a dlaczego nie zjesz kanapki, jabłka, truskawek, banana?

No właśnie to zjedz coś innego.

hehehe kolejne problemy z d**y zjedz kanapke

jak to mowi moj tato "z glodu sie jeszcze nikt nie z e s r a l". Wulgarnie ale dosadnie, czyli nic ci nie bedzie :)

14:46 ja pusta? chyba ty tępa... czytam kafeterię już od dłuższego czasu i na wylot znam styl, w jakim komentujecie ludziom posty więc od razu się zabezpieczyłam że za mądre rady w stylu "sama gotuj, co z ciebie za burżujka" dziękuję. Po prostu chronię temat przed trollami.

Troche to jest niezdrowe. Pomyśl o spadku i wyrzucie insuliny do krwi. Twoje dziecko najpierw jest śpiące bo nie dostalo potem najesz sie jak prosie ono dostanie kopa a potem się wymeczy i pójdzie spać. Lepie nie dopuszczać do dużego ssania. Zjedz np pól banana albo jogurt maliny itp.

No ale wiesz, 15:03. Ja jadłam śniadanie o 11:00 dziś dopiero, bo dłużej spałam. Natomiast około 13:00 już mnie ta ssało, że wytrzymać się nie da. No to to jest normalne, że 2 h nie mogę przemęczyć? Przecież jak będę co tyle jadła to w drzwi się nie zmieszczę.... dziecko co dwie godziny mi wysyła sygnał "dajcie jeść"...

15:03 a to tak nie działa, że ono cały czas dostaje pokarm bo z pępowiny dostaje te witaminy i glukozę z krwi? Myślałam że mój głód nieiwle mu zaszkodzi bo ostatecznie bilans kaloryczny sie zgadza dzienny.

Matki i ich problemy pierwszego świata:) co bedzie jak dziecko ci sie zesra w pieluche? cała kafeterie postawisz na baczności, bo służaca nie zdarzy przynieść nowych pieluch?:D