Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy chciałybyście być nieziemsko piękne, nieziemsko mądre czy nieziemsko bogate?

Polecane posty

Gość gość

ja chyba najbardziej chciałabym być nieziemsko piękna. Bo takie czasy, że urodą się wiele rzeczy załatwia. Brzydki ma gorzej, przeciętny to samo. Zawsze jacyś by się koło mnie kręcili więc nie musiałabym byc samotna...nie ten to inny, kazdy by szalał za mną. A tak to co mi da mądrość? Faceci nawet wolą głupie. A ja najbardziej cenię miłość. Nieziemsko bogata byc nie chcę bo wtedy z kolei faceci by do mnie lecieli ze wzgledu na kasę. A ludzie nienawidziliby mnie i nie mialabym przyjaciół bo bogaci nie mają prawdziwych przyjaciół, biedaki im zazdroszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym chciała być po prostu nieziemsko szczęśliwa i tyle, albo aż tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieziemsko piękna ale tak z przymrużeniem oka. Po prostu szczęśliwa i ciesząca się każdym dniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy jesteś nieziemsko bogata to możesz się zrobić nieziemsko piękna. ;) Ale ja chyba wolałabym byc nieziemsko mądra. Zrobiłabym wielką karierę, stała się bogata i reszta jak wyżej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciala byc nieziemzko bogata. Bedac bogata nie musialabym sie martwic o utrzymanie, moglabym pomagac innym i znalezc fajnego meza. Faceci w dzisiejszych czasach tez patrza na kase. Gdybym nie musiala pracowac moglabym przezaczyc czas na czytanie, a wiec bylam madra. A majac pieniadze kazda moze sie ,,zrobic piekna :D wiec mi wychodzk na to, ze lepiej jest nieziemsko bogata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bogata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest coś takiego. Moja koleżanka ma duży, że tak powiem, posag. Ma dwa mieszkania w Warszawie o łącznej wartości ponad pół miliona PLN. Już na studiach miała własne mieszkanie. Chłopak który jej dawał korepetycje zakochał się w niej...nie wiem czy w niej czy przyciągnęło go też własne mieszkanie bo sam dusił się z 5 osobami na 40 metrach. Facet do rany przyłóż, traktuje ją jak ksieżniczkę, ona ma kasę więc ona rozdaje karty. Ciekawe czy jakby była biedna to tez by się tak starał. Przecież sam powiedział "jak tylko zobacyzłem że jej nr mieszkania to 5 to od razu wiedziałem że zostanie moją żoną bo to moja data urodzin" YHY :) akurat. Dla odmiany mój mąż zarabia dużo więcej ode mnie i nie raz usłyszałam od teściowej że za mało zarabiam, co mnie boli a ona mnie jeszcze dobija. Mąż też nie raz mi wygarnął że mogłabym więcej zarabiać. Mimo że jego pensja jest x razy większa od średniej krajowej i nie musi się bać że nie będzie miał na jedzenie i mieszkanie, a w jego dziedzinie zawsze będą wysokie zarobki. TAK, chciałabym być bogata. Miałabym lepszego męża i tesciową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieziemsko bogata , wtedy zrobilabym sie nieziemsko piekna :) a od myslenia mialabym ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieziemsko mądra. Wtedy zarobilabym kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądra albo bogata. W obu przypadkach kasa będzie. A żyjemy w czasach gdzie kasa=zdrowie swoje i bliskich, uroda, komfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieziemsko bogata. im madrzejsza jestes, tym bardziej swiadoma jakie te zycie jest glupie i smutne. pieknosc sciaga tylko pustych idiotow. a nieziemskie bogactwo zdecydowanie pomogloby mi w odseparowaniu sie od idiotow i pustakow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nieziemsko mądra. Wtedy zarobilabym kasę. ----- nie myl madrosci czy nawet inteligencji ze sprytem :O madre osoby, te naprawde madre nie zarabiaja ogromnej kasy :O siedza w - najczesciej - urzedowych laboratoriach i prosza sie o granty na swoje studia jak uliczne dzi/wki :O do zarobienia kasy nie musisz byc madra wystarczy troche inteligencji, sprytu i uporu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba najlepsze rozwiązwnie to być mądrym, wtedy jak się zrobi karierę to jest i kasa, a jak jest i kasa to można sobie zrobić twarz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:16 KOCHANA MASZ RACJĘ :( Nawet kiedyś pamiętam, jak pytałam teściowej nauczycielki: jak to jest, że piątkowi uczniowie ze szkoły rzadko w życiu dorosłym są milionerami albo choć bardzo zamożnymi ludźmi. Za to ci co na trójach jechali dyktują warunki prymusom z czerwonymi paskami. TAKA PRAWDA!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieziemsko bogata i jeszcze do tego nieziemsko zdrowa ;) Uroda przemija i nawet jeśli w wieku 50 lat jakimś cudem wyglądałabym na 35 to i tak wiek robi swoje, nie da się być wiecznie pięknym i młodym więc tak na prawdę tym pięknem nie nacieszyłabym się długo. Mając pieniądze, można się ponaciągać tu i tam. Nieziemsko mądra niekoniecznie - owszem byłoby fajnie ogarniać umysłem cały wszechświat i prawa fizyki, matematyki i wszystkiego ale to jest ogrom informacji i nie wiem, czy nie czułabym się przytłoczona. Myślę, że mając taką wiedzę, irytowałabym się widząc nieracjonalnych ludzi i ich głupie zachowania, brak elementarnej wiedzy, a że mało kto byłby w stanie dorównać mi wiedzą, to miałabym problemy w kontaktach międzyludzkich. Dlatego wybieram bogactwo, za które można prawie wszystko mieć, ale także zdrowie i szczęście, którego się już nie kupi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:31 "Myślę, że mając taką wiedzę, irytowałabym się widząc nieracjonalnych ludzi i ich głupie zachowania, brak elementarnej wiedzy, a że mało kto byłby w stanie dorównać mi wiedzą, to miałabym problemy w kontaktach międzyludzkich." prawisz bardzo prfawdziwie i słusznie :) Mój mąż jest takim człowiekiem, jakiego opisujesz. Ma ogromną wiedzę z tych dziedzin, denerwuje go każda ludzka słabość, bezmyślność, niedopatrzenia. Sam zakrawa na pracoholika więc nie uznaje odstepstw, współpracownicy mają z nim ciężko, rzeczywiście znajomych ma tylko z pracy bo inni go nudzą, wydają się nudni itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieziemsko bogata :) potem bym sobie za te pieniazki poprawiała urode ;) no a czy madra nieziemsko ? wystarczy ze bym byla poprostu soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie nieziemsko mądra, zarobilabym kase ,mialabym na piekne ciuchy, kosmetyki i co by mi tak sie jeszcze chciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapominacie dziewczyny, że z tą mądrością to nie wszystko. Sama mądrość nie wystarczy, jeśli nie macie cechy takiej jak pracowitość. Przecież najlepszy telent może się zmarnować jak nad sobą nie tyracie po pare godzin i nie uczycie się go przekuć na sukces....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała być nieziemsko mądra. Została bym wtedy astronautą i poleciała na ISS. Eh, pomarzyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego zestawu jaki zaproponowałaś autorko, wybrałabym cokolwiek :D Jesli jest sie w czyms nieziemsko jakims tam, to co by to nie było i tak zycie jest lżejsze. Jestes mądra to zrobisz karierę, zarobisz mamonę wydasz na poprawki wyglądu troche, poleniuchujesz i zostaniesz na zawsze a w szkole beda sie o Tobie uczyć. Jestes bogata to poobracasz sie to tu to tam i wszedzie Cie beda znac a zycie bedzie łatwe i przyjemnie ze o tym iz wyglad poprawić mozna nie wspomnę a i jakis uniwersytet "skończyć" tez ;) Jesli piękna to kariera albo bogaty facet a pozniej jak wyżej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybieram opcję bycia nieziemsko bogatą. Bo jak będę bogata to można poprawiać urodę i być pięknym. A wtedy jak będę i bogata i piękna to po cholere mi być mądrą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DOKŁADNIE :D Bycie mądrym zdecydowanie nie ułątwia życia dzisiaj.Człowiek się przejmuje, rozkminia, a głupi ma szczęście, rozumiane także jako to, że ma na wszystko wyyebane. Zdecydowanie lepiej być bogatym i pięknym niż mądrym. Głupiemu w życiu łatwiej. Upadnie to otrzepie się i pójdzie dalej. A inteligentni i mądrzy mają rozkminy, pretensje do siebie, do ludzi, kompleksy, rozterki...na co to komu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×