Mówi się, że to kobiety lecą na kase. A znacie przykłady, że to faceci lecą?

jest coś takiego. Moja koleżanka ma duży, że tak powiem, posag. Ma dwa mieszkania w Warszawie o łącznej wartości ponad pół miliona PLN. Już na studiach miała własne mieszkanie. Chłopak który jej dawał korepetycje zakochał się w niej...nie wiem czy w niej czy przyciągnęło go też własne mieszkanie bo sam dusił się z 5 osobami na 40 metrach. Facet do rany przyłóż, traktuje ją jak ksieżniczkę, ona ma kasę więc ona rozdaje karty. Ciekawe czy jakby była biedna to tez by się tak starał. Przecież sam powiedział "jak tylko zobacyzłem że jej nr mieszkania to 5 to od razu wiedziałem że zostanie moją żoną bo to moja data urodzin" YHY usmiech.gif akurat. Dzięki niej jest ustawiony, nie musi pracować na cały etat bo utrzymują się m.in. z kasy za wynajem tych mieszkań, do tego matka tej dziewczyny jest dziana i im za darmo bawi dziecko i pomaga, opierunek, gotowanie, a jak wracają z pracy to ona do domu a oni wszystko mają na tacy. Moim zdaniem koleś poleciał jednak na kase, bo tak koło tej dziewczyny skacze i spantoflał odkąd z nią jest, boi się jej sprzeciwić, nie ma własnego zdania, ona dyktuje gdzie pojadą, co będą robili on si ę słucha. ja go znam on kiedyś nie był ciepłą kluchą.

A przepraszam co kogo Twoje zdanie obchodzi na temat cudzego związku? Nawet jeśli to co? Mniej analizowania życia znajomych, a więcej swojego - na dobre Ci wyjdzie, plotkaro.

Ale temat nie jest o tym by plotkować o czyimś życiu tylko pytam, czy też ktoś zna przykłady że facet poleciał na kasę. Tylko tyle i aż tyle, za daleko masz do głowy by to pojąć???? Denerwuje mnie że się mówi że kobiety lecą na kasę...ja zawsze chciałam mieć średnio zamożnego właśnie po to by całe otoczenie mnie nie znienawidziło za to że mam więcej, by nie uprzykrzali mi życia. Tymczasem odkąd mąz zaczął więcej zarabiać to sie zaczeło, jechanie po mnie że za dobrze mi itd. dlatego wolałam gdy zarabiał mniej i jestem przykładem na to że NIE LECĘ NA KASĘ bo jak go poznałam to był biedny. Naomiasy znam przypadki ze facet leci na kasę i o te pytam :/ Spadaj babo ode mnie

15 00 dobre dobre

15:02 odpisujesz sama sobie, widzę po IP twojego kompa ;) ośmieszaj się dalej Trollujesz temat, zaraz kolejny temat się na kafe zyebie bo idiotka trolluje

Nie, wcale nie jest o plotkowaniu o czyimś życiu :D Tylko tak sobie zanalizowałaś ile kto miał mieszkań, co jakiś facet powiedział, jak się zachowywał. No przypadkiem. I to mój drugi wpis, może Ty łykasz teksty, że pierwsza lepsza kafetrianka zna Twoje IP - ale ja nie. To świadczy jedynie o Tobie. x " Tylko tyle i aż tyle, za daleko masz do głowy by to pojąć????" oraz "rollujesz temat, zaraz kolejny temat się na kafe zyebie bo idiotka trolluje " Nie zwracaj się do mnie tak jak zwracacie się u siebie w rodzinie. Wśród ludzi minimum kultury obowiązuje.

15:08 to nie udzielaj się, jak nie masz nic do powiedzenia związnego z tematem, proste??? Ty tam wiesz jak kto się u mnie do kogo w rodzinie zwraca :D Przede wszystkim u mnie w rodzinie ludzie umieją odpowiadać rzeczowo na zadane pytania, więc nie muszę się irytować czyjąś głupotą. \Pytanie brzmi: CZY ZNACIE facetów którzy lecą na kasę? Bo wkurza mnie że tak się mówi o kobietach, gdy często to nieprawda. A faceci dziś wcale nie lepsi. Jeśli nie znasz takich historii to naprawdę po co mi komentujesz? No po co... ani to na temat nie jest, ani nic do tematu nie wnosi.... zejdź i zmień wątek,

Hahah IP buahahaha to dobre było jakies kilka lat temu, teraz nikt takich głupot nie łyka :D Szczerze to nie znam osobiście żadnego faceta ktory poleciał na forsę ale znam małżeństwo (znam to za duze słowo-wiem o nich to i owo bo to znajomi znajomych) ktore zylo w zgodzie ze soba ponad 20lat. Maz wszystko robił w domu i pracował tez ale zona zarabiała wiecej bo ma dobry zawód. Wybudowali sobie dom i sie wynieśli z małego mieszkania. Wszystko razem i wspólnie. Jej maz poszedł na emeryturę i wtedy to całkowicie cały dom ogarniał. Facet do rany przyłóż. Ona zaczęła jezdzic na rowerze-wiadomo figura, kondycja itd. a jemu powiedziała zeby z nia nie jeździł bo nie nadąża i za słaby jest na wysiłek fizyczny. Co sie okazało przygr****** sobie młodzika ktory wyszedł z zakładu karnego i dodawał na feja zdjecia ze takiego medcedesa by chciał itd. Mieszka w kawalerce jakiejś a ona sie do niego wyprowadziła zostawiając tego meza samego w tym domu. Dzieci sie przestały nawet do niej odzywać za to co zrobila. Myśle ze jej nowy facet bez perspektyw na przyszłość z bagażem niezbyt pożądanych doświadczeń nie związał sie z kobieta 50cio letnia bo jest piękna (on jest po 30) a po to zeby poużywać wygodnego zycia jakiego do tej pory nie zaznał.

Niestety,kilkanascie lat bylam z takim kims.Na koniec(gdy wyprowadzal sie do innej) bliskim powiedzial,że ożenil sie ze mną dla kasy(bylo mieszkanie,auto,zagraniczne wyjazdy,wyksztalcona,ulozona,mądra lyknęła kilka lat spotykania się i nie zauwazyła hehe).

Niestety,kilkanascie lat bylam z takim kims.Na koniec(gdy wyprowadzal sie do innej) bliskim powiedzial,że ożenil sie ze mną dla kasy(bylo mieszkanie,auto,zagraniczne wyjazdy,wyksztalcona,ulozona,mądra lyknęła kilka lat spotykania się i nie zauwazyła hehe).

15:37 mam nadzieję że temu bucowi życie jeszcze pokaże swoją wykrzywioną twarz. A Tobie życzę prawdziwe miłości. To fakt, jak ma się pieniądze to wokół może być pełno nie tylko fałszywych przyjaciół ale i fałszwych miłostek

Co Wy mówicie że jak się ma kasę to mnóstwo przyjaciół się kręci? Właśnie ja zauwazyłam że od kiedy mamy z męzem kasę to potraciłam wszystkie koleżanki a jeśli się jakaś odzywa to raz do roku...

a jak widzisz IP autorki? jestes pracownikiem kafe?