Dwulatek nie bawi się z innymi, wydziera tylko zabawki. Martwić się o niego?

Nie chce bawić się z innymi dziećmi. Rówieśnicy czasm jakby go zaczepiają do zabawy a on jakby w swoim świecei. Nie wykazuje chęci współzabawy z nimi. Bawić potrafi się z babcią, tatą, ale nie z innymi dziecmi. Czy wszystko z nim ok?

2 latki bawią się samodzielnie,nawet jak są pośród dzieci to nie bawią się razem a obok i owszem mogą wdzierac innym zabawki oczywiście trzeba tłumaczyć ale twój syn na swój wiek zachowuje się normalnie.

ma mala wyobraznie.....jak zabawa skupia sie na nim to sie bawi...wiadomo babcia tata nie graja pierwszych skrzypiec tylko on. wtedy mu pasuje. a moze zwyczajnie sie wstydzi????

Widocznie nie miał styczności z dziećmi od najmłodszych lat i to tak jest. Do tego jeśli to jedynak, pewnie nie umie dzielić się z innymi, i musi dostać wszystko co mu wpadnie w oko. Dwulatek już jest kumaty, jak tak zrobi na placu, weź za rękę i od razu do domu, skoro bawić się nie potrafi. Wytłumacz mu, że tak nie można robić i jeśli nie zacznie się zachowywać normalnie będziecie wracać do domu. Niech się drze wniebogłosy ale weź miej też na uwadze dzieci bawiące się na placu, że im taki terrorysta nie jest potrzebny.

J***c innych, nie pozwol bachorkowi na kontakty z innymi bachorami bo go wciagne w papierochy, alkohol i narkotyki a kto wie moze w gorsze rzeczy. Moze kiedys bedziesz gnojka w wiezieniu odwiedzala. Wspomnisz moje slowa :o

Tak, jest jedynakiem...wiem że to źle. Ale miałam tak traumatyczny poród, które ledwie i ja i dziecko przeżyliśmy, że teraz boję się znów zachodzić w ciążę. Mój poród trwał 20 godzin i mało się tragicznie nie skonczył