Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wstydzę dotykać się podczas seksu z narzeczonym.

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Jesteśmy razem od 5 lat. Przez moją niską samoocenę czuje się trochę jak kłoda w łóżku. (Chociaż czytając niektóre tematy aż tak źle nie jest). Do sedna teoretycznie czuje się demonem seksu a praktycznie nie czuje tego w ogóle. Teoretycznie w głowie mam tyle obrazów tego co chciałabym zrobić A praktycznie to tego nie robię bo mam jakąś głupią blokadę. Nawet się sama nie dotykam bi wydaje mi się że będzie wyglądać to idiotyczne w moim wykonaniu. Czy któraś z pań miała podobnie i sobie z Tym poradziła? Proszę o jakieś odpowiedzi porady. Dziękuję z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ślubu czekaj a nie bedziesz uprawiała seks obrzydliwy i jeszcze facet ma nie wydepilowana klatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usiądźcie kiedyś na wprost siebie i masturbujcie się patrząc sobie w oczy. Po tym oboje jednocześnie przekroczycie jakąś granicę tabu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ameba Uczuciowa dziś vv jakos nie chcialabym widziec jak klepiesz gruche/ a moje oczyyy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wstydzę się dotykać w trakcie to rzecz jasna taka masturbacja też nie przejdzie. Jak dla mnie to wyższy level. Nie mam oporów z nowymi pozycjami z różnym rodzajem seksu nie preferuje tylko łóżka a mimo to jakoś nie mogę do tego się przełamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odczucia autorki są zupełnie normalne i naturalne. 90% młodych kobiet do 30-tki tak ma. Stąd też facet nie powinien w żadnym razie dotykać i macać kobietę rękoma, a jedynie włożyć penisa. Macanie kobiety w trakcie seksu jest tak samo niekulturalne, jak macanie w autobusie lub tramwaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się sama siebie wstydzę dotykać w trakcie . A nie że wstydzę się gdy on mnie dotyka. Wstydzę się złapać za piersi i sama się pięści lub zacząć pięścic łechtaczke dla lepszych orgazmow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego właśnie napisałem, że to normalne i naturalne. Macanie siebie (i siebie nawzajem) w trakcie seksu jest nietaktowne i niekulturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie p*****l jej takich głupot, idioto, kimkolwiek Ty k***a jesteś. Niekulturalne to jak Cię jakiś żul na ulicy mimo Twej woli złapie za cyca, a nie narzeczony, z którym jest tak długo. Współczuję drugiej połowie, skoro nikt do tej pory nie nauczył Cię porządnej gry wstępnej. Zjeżdżaj z tematu bo nie wiem o czym piszesz, buraku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytajcie ludzie ze zrozumieniem. nie mam problemów gdy on mnie dotyka. mam problem gdy ja sama siebie mam dotknąć? rozumiecie? ja sama siebie wstydzę się pięścic podczas seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 5 latach związku wstydzisz się czegokolwiek przy swoim mężczyźnie? szok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwielbiam piescic sobie piersi kiedy jestesmy pod prysznicem i mój facet klęczy i robi mi minetke. glupio byloby stac i nic nie robic z rekami a tak to sobie miętosze cycuszki dla dodatkowej rozkoszy. polecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przepraszam bardzo. Czy ty tak koniecznie musisz to robić? Ja tak nie robię a i tak jest wszystko dobrze. Zmusza Cię do tego? Grozi, że Cie zostawi, jeśli nie będziesz tego robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię nastawiać krocze i rozchylać wargi do swobodnego wejścia chłopaka we mnie gdy jestem mokra. Do tego chłopak widzi jak bada mnie ginekolog co lubię zawsze jego obecność przy każdym badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie rozumiem jak można sie wstydzić dotykać przy facecie z którym jesteś od 5 lat.;) Wydaje mi sie że jak już sie z kimś parę razy prześpi, "oswoi" ze sobą to nie powinno być żadnych barier, zahamowań. Nie poradzę ci bo jestem raczej bezpruderyjna, ale tez potrzebuje czasu żeby poczuć sie swobodnie... Nie tylko dotykam sie w trakcie, ale tez przy moim byłym czasem dotykałam sie przed- żeby go znowu "pobudzić", zachęcić do kolejnego razu kiedy np leżeliśmy w łóżku-strasznie go to kręciło. Właśnie po raz pierwszy przełamałam wstyd kiedy zaproponował żebym dotykała sie przy nim, a on będzie tylko patrzył-zbyt długo i tak nie wytrzymał.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
gość dziś ta blokada jest na pewno przez niską samoocenę. Może cie nie komplementuje, a tego potrzebujesz, bo nie czujesz sie przy nim pewnie, atrakcyjnie? Przełam sie, jak zrobisz to raz to później pójdzie z górki.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nasz facet to nasza osoba bliższa niż ginekolog !!! Wstydzenie się partnera to zacofanie! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zacofanie. Wspomniałam o niskiej samoocenie. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Małymi kroczkami do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×