Anonimowe wyznanie miłości przez sms

oczywiście, że napisze; napisze : "przepraszam, to pomyłka" :D

12:31 W pracy się spotkaliśmy ale ha już tam nie pracuje ona prawdopodobnie tak.

marzę o takim wyznaniu :D

Nie spotkalismy sie w pracy ale napiszę tak..Pomyliłam się czy tak..mylę się jak nie jak tak.:-)

Pewnie nie tylko ja ją kocham, tzn nikt nie kocha jej tak jak ja, ale adoratorow ma na pewno, tylko czy oni maja jej numer, wątpliwe. Ja mam, sama mi dala pod pretekstem spraw służbowych ;) Na 90% by się domyslila i pewnie oddzwonila a ja bym się bal odezwać. Tak to widze oczyma wyobraźni.

Jakby miała jakiś portal społecznościowy to bym mial ułatwione ale ona nic takiego nie ma.. do duupy to wszystko. Ide z psem.

No to do dzieła!

13.57.była Twoją podwładną?..czy znajomą.?

Koleżanką z działu, często współpracowalismy.

G.... wiesz o miłości skoro masz takie dylematy. Zostaw to myślenie w spokoju, dobrze ci radzę. A anonimowścią nikogo nie wpędzaj w schizę! dobrze ci radzę. Typowe działanie i myślenie dużego dzieciaczka.

14:30 Nie pyskuj. Wiem bardzo dużo a to że się wacham to chyba jak każdy skoro raz mnie pogoniła?

To se daj spokój.

Nie dam bo wiem że jej się podobałem i nie tylko.

za to nie wiesz czy teraz nie podoba się jej ktoś bardziej od ciebie

Łączyła nas więź nie chodzi tylko o pociąg seksualny. Przynajmniej tak to odebrałem :P może i jej się podoba, chociaż z doświadczenia wiem że nie tak łatwo o to by zaiskrzyło z obu stron jednocześnie.

No to do niej napisz co ci szkodzi, skoro ma być anonimowo to nie dowie się że to ty a bedzie jej miło.

Nie tylko jej a wszystkim, które przeczytają ;)

19:41 O czym ty piszesz?

To Ty jestes ten,co pytal czy sie odezwac,bo sie rozstaliscie w zlosci? Jesli tak,to najpierw co nieco z nia wyjasnij.

pisze o tym komu będzie miło czytać nie umisz czy co?

anonimowe sms-y ja bym pomyślała że ktoś sobie ze mnie żarty robi albo się pomylił.

Anonimowe jest bes sensu. Jak kochasz, to sie podpisz.