Nie ma naprawdę gazet, żeby kupić sobie i nie wkurzyć się. Ten Twój Styl to dno

Niby jedna z najdroższych i "luksuswych" a taki chłam że rzygać się chce...jakieś głupie artykuliki, głównie o korpopi//czach, nieszczęśliwych w miłości... nie ma już innych tematów?

Są. W normalnych czasopismach, takich z tekstem a nie dla analfabetów.

13:42 no to w jakich? Bo już nie wiem co sobie kupić? Same durnoty a la Twój Styl albo polityczne bzdety W Sieci i Polityka...\ poleć  coś

Degeneracja prasy trwa od dawna. Kiedyś na stronach były artykuły. Teraz są wielkie obrazki i jakiś tekścik napisany małą czcionką. O zgrozo to samo jest z podręcznikami. Ja rozumiem obrazki na początku elementarza, ale w podręczniku do matematyki klasy 5?! Lat temu naście dorwałam się do starych wydań czasopisma PCK Jestem (robiliśmy porządki w sali biologicznej - miały iść na makulaturę). Nie mogłam się oderwać. Tematy były ciekawe, wyczerpująco opisane i nie spłycające człowieka ani rzeczywistości. Pamiętam jak zmienił się Poradnik Domowy. To był ten moment, w którym zaprzestaliśmy prenumeraty. Co mi po obrazkach, ładnym papierze, jak treść miałka. Może stara jestem...

Angora. Wszelkie czasopisma poświęcone nauce - jest wybór, i od poważniejszych po bardziej popularyzujące. ALbo te o historii. Nowa Fantastyka i inne literackie. Podróżnicze. Serio, jest w czym wybierać, tylko kasę mieć ;)

Od kiedy drogo i "luksusowo" to ma oznaczać coś fajnego? :D Focusy są fajne, Angora też. Ale i tak w necie to wszystko można poczytać.

Nie kupuje gazet. Wole kupic dobra książkę i nie narzekac, ze cos mi nie pasuje. Ale jak widac dla autorki przeczytanie czegos co ma wiecej niz pol strony to wielki problem haha.

ANGORĘ? To lewackie dno? Wiecie co ja nie jestem ani ultrakatolicka ani ultraprawicowa ale jendak uważam że Angora to straszliwy szmatławiec...w wy to ludziom poelecacie? tam samo wysmiewanie przeciwnej opcji politycznej i żarty na żenująco niskim poziomie. Wymyśl coś mądrzejszego.

13:53 zejdź ze mnie wredne żmijsko. Jakby to było dla mnie problemem to cieszyłabym się z takiego Twojego Stylu a jakoś mi to nie pasuje! ksi ążki czytam także, zwłaszcza historyczne, ale chciałabym raz na jakiś czas tez czasopismo kupić, czy to takie dziwne? Co, skoczyło już ci ego, od twojego chorego komentarza, pustaku? :)

Focus☺

Mam wrażenie, że w tego typu gazetach zawsze jest jedno i to samo. Obowiązkowo coś, aby było nam lepiej w łóżku, wymyślne przepisy, ubrania od 500 zł w górę i wyznania celebryty. Do tego mnóstwo reklam i zdjęć, często fajnych, ale co z tego, skoro gazeta gruba a tekstu mało.

Poki co jedynym pustakiem jestes Ty :-) tylko cwiercinteligentki, nudziary i kury domowe kupuja taka prasę, bo na przeczytanie czegos ambitniejszego je nie stac intelektualnie :-)

"tylko cwiercinteligentki, nudziary i kury domowe kupuja taka prasę, bo na przeczytanie czegos ambitniejszego je nie stac intelektualnie" Nie, nooo : Za to Ty nam prezentujesz szczyt ambicji i wyżyny zdolności intelektualnych skoro wchodzisz na kafe by pocisnąć, kogoś kogo uważasz, za głupszego od siebie.

14:10 Talk to my hand (mów do mojej ręki) - tłumaczenie po to, byś zrozumiała, bo zapewne najłatwiejszego języka obcego jakim jest angielski też nie znasz. Poza tym niewiele wiesz o życiu. W chwili relaksu czasopimo chce poczytać nawet doktor habilitowana, czego dowodem jest moja ciocia. Talk to hand.

14:16 dokładnie :D W dodatku komentuje po tematem, zainteresowanie którym uważa za objaw braku inteligencji. Ciekawe, czy zrozumie to zdanie, które właśnie zapisałam :)

Oooo jest ta od ręki. Teraz bedzie ciagle pisac "talk to my hand, talk to my hand" buahahaha. Ale wole mowic do twojej reki, bo do pustej glowy nie da rady.

A nie prościej olewać takie orangutany jak tę z 14:10? Trolluje pod tematem, świetnie się bawi a ktoś jej nabija komenty. Ja na nią leję i wam tez radzę. A co do autorki: polecam Ci np. Focus, tam jest sporo do poczytania albo jakieś tematyczne gazety np. historyczne skoro ubisz takie książki. Tylko że to trzeba do kiosku pójść bo w takich małych sklepach gdzie są stoiska z gazetami to jest właśnie głównie Twoje Imperium i Twój Styl ;)

gość dziś , żeby ci żyłka nie pękła :D Tak, Angorę, bo doceniam możliwość poczytania w jednym miejscu artykułów z różnych gazet. Ciekawych artykułów. Te polityczne i tak zawsze i wszędzie omijam, więc mnie "opcja" w jednym czy dwóch tekstach na całą gazetę wisi i powiewa. Ale ty widać czytasz tylko to, i to jeszcze dokładnie wyszukując "antypaństwowość" między każdą linijką... :D

14:21 o widzisz, ćwoku, to że kojarzysz już osoby z kafe i co kto mówi i jakie ma powiedzonka też swiadczy o tym że masz zaprawdę rozległe zainteresowania i horyzonty :d jak to się mówi całe życie na kafe :D No life i tu jeszcze będzie mówić że ktoś jest tępy. dlaczego jje nie ignorujecie. Zaczynamy od teraz :) Autorce polecam czasopisma droższe ale za to ciekawsze, poszperaj w dużych kioskach

Autorko, a ty tu jesteś p[pierwszy raz, że tak się wkurzasz? Ubliżyć komuś obcemu na kafe to dla większości norma. Dla tych frustratek dzień bez obrażania nieznajomych w necie jest dniem straconym. :D

A tak swoją drogą, poliglotko za dychę, nie mówi się "talk to my hand" tylko "talk to the hand" czyli gadaj zdrów, bo i tak cie nikt nie słucha. Chyba za dużo hamerykanckich filmów sie naogladalas hahaha.

14:24 tak, jestem tu w sumie drugi raz ;) Ale już w sumie zauważyłam, że wchodzą tu głównie przegrane życiowo osoby, bo jak inaczej wytłumaczyć to, że ty normalnie pytasz o coś, o poradę np., a ktoś cię od razu obraża... straszne to forum, dawniej wchodziłam na inne takie z logowaniem i tam był zupełnie inny poziom., a Wy dlaczego nie siedzicie na takich "lepszych" forach? Korzystając z okazji zapytam z ciekawości

14:26 Miałaś z angielskiego lachę chyba... są dwie poprawne formy "talk to hand" albo "talk to my hand", nie daję się determinera "the", a dlaczego, tego nie chce mi się tobie tłumaczyć, pewnie jesteś po marnym kursie, ja mam na koncie lingwistykę stosowaną i nie będę tłumaczyć ile jest 2+2 :) P.S. Kursy językowe nie dają rzetelnej wiedzy jak używać języka poprawnie. Sorry.

14:32 nie na temat.Poza tym brzmisz żałośnie. Proponuje poczytać Polityke, Focusa, Detektywa(uwielbiam od lat).A najlepiej przerzucic sie na ksiazki.Jest tyle zaj.. ksiazek

Nawet topik o gazetach spieprzycie, leczcie się na glowy :o :o Autorko, kiedyś takim (nomen omen) sensownym czasopismem (miesięcznikiem) był Sens ale też od jakiegoś czasu zamieszczają w nim sam chłam. Kiedyś kupowałam "Marie Claire" ale ciągle pakowali w nią więcej i więcej reklam, zrobił się z tego właśnie taki Twój Styl. Obecnie nie kupuję żadnych gazet poza tematycznymi ( o ogrodzie, gotowaniu czy remoncie kuchni, który będę niedługo robić więc szukam inspiracji) :P Plotki znajdę w internecie, rzeczowych artykułów w kolorowej prasie nie ma, a porady kosmetyczne czy modowe mnie nie interesują. Książka! Lepiej przeczytać dobrą książkę ;)

14:37 A wiesz, że masz rację? Też kupowałam Sens, ale strasznie się zepsuł. Pozdrawiam, Autorka :)

kupuje magazyny wnętrzarskie. podziwiam, odpływam, bez stresu :) czasem kupię świat kobiety, ale najczęściej czytam jakąś książkę

Angora, Focus... ale do czytania Focusa potrzeba minimum intelektu, ktoś kto czyta Twój Styl raczej nim nie grzeszy.

Autorko, a o czym chciałabyś poczytać? Czasy się zmieniły i obecnie każdy, najbardziej niszowy, interesujący Cię temat znajdziesz w sieci. Są różne ciekawe blogi tematyczne, portale branżowe, po prostu ogrom. Trzeba tylko wiedzieć czego się szuka. Co Cię konkretnie interesuje?

Ja kupuje woman's health i swiat kobiety