Czy wypada pierwsza zagadać do faceta ?

Jak myślicie ? ON nie ma obrączki.

jasne ze tak. to nie sredniowiecze żeby dama czekała az ksiaze się do niej odezwie. jeżeli ci się podoba to go rwij ze tak brzydko się wyraze. ja bardzo bym chciał żeby np. sexy laska zagadała do mnie, nie ze jestem brzydki, akurat mam powodzenie u lasek ale niektóre sa dziwne i zawsze się człowiek ma ten dreszczyk emocji. a jesteś sexowna, ile w skali od 1-10

pewnie, że wypada, choć samo zagadanie nie gwarantuje, że facet pociągnie temat, to jednak jakieś szanse są.

Na zachodzie kobiety często zagadują facetów którzy wpadną im w oko.W Polsce niekoniecznie.

wielu ON-ych nie nosi obrączek :P a nuż się trafi okazja... :))) pewnie, że możesz zagadać, tylko neutralnie i delikatnie wybadaj sytuację, a nie tekstem: "zawsze pan sam? nie widuję pana z dziewczętami... to taka nieśmiałość do kobiet czy może woli pan mężczyzn?"

autorko, jak najbardziej TAK, wypada zagadać, i wtedy piłka po jego stronie

wczoraj Na zachodzie kobiety często zagadują facetów którzy wpadną im w oko.W Polsce niekoniecznie. > bo w Polsce ludzie zatrzymali się umysłowo/kulturowo w roku 1499

Niestety kobiety w Polsce same sobie zasłużyły na traktowanie ich obojętnie swoim nadętym ego i zadzieraniem nochala.Do tego te ich pokerowe kamienne twarze. Byłem w Hiszpanii kilka lat (praca na kontrakcie) i kobiety same mnie podrywały,proponowały spotkania przy kawie czy winie (niby służbowo ale to był tylko pretekst żeby się bliżej poznać) i muszę to przyznać że polki są bardzo sztywne a i urodą nie powalają dlatego nigdy nie chciałem polskiej kobiety za partnerkę.

polki są sztywne nie tylko umysłowo i zachowaniem ale i kłody w łóżku, jednym słowem PORAŻKA

Polki myślą że facet się domyśli czego chca.Zamiast powiedzieć o co chodzi , czekają i tracą swój czas. Myślą że facet potrafi czytać w ich myślach,zamiast powiedzieć konkretnie o co im chodzi.

Chciałabym poznać wreszcie faceta który naprawdę nie ucieknie nie wykręci się gdy spotka kobietę, pewną siebie, zdecydowaną. Tak tylko mówicie mężczyźni.

chcesz wiedziec o co chodzi? to takie proste https://www.youtube.com/watch?v=6eQh7snr0CY

One myślą że czytamy w ich myślach. Potem się dziwią że nie robimy tego co sobie wymyslily zamiast powiedzieć o co chodzi. Myślą że facet będzie się domyślał.One są za bardzo skomplikowane w obsłudze, my jesteśmy prości tak to tak nie to nie :)

Ja zagaduję, ale nie bezpośrednio tylko w celu nawiązania pierwszego kontaktu. Daję subtelne sygnały i albo zainteresowanie jest odwzajemnione (wtedy to facet przejmuje "stery") albo zostajemy znajomymi.

No i bardzo dobrze.

Ja zagadalam. Zaprosilam na spotkanie. Nic nie odpisał. Jestem atrakcyjna w dobrym smaku. Wiele koszy dostałam w podobnej sytuacji. Chyba jednak jak coś ma być to facet ciągnie znajomość. Inaczej nic mi nie wyszło. Mimo że naprawdę nie zaliczam się do brzydszych.

Jeżeli facet jest nieśmiały jak ja wypada zagadać. Moja nieśmiałość niestety powoduje że czym ładniejsza i atrakcyjniejsze kobieta tym bardziej robie się kapitan nemo. Jeżeli facet jest typowym butem na którego lecą laski Za gadanie nic nie da gdyż tacy na kobiety patrzą z góry Chyba że jesteś kobietą o figurze modelki i dajesz Oznaki do szybkiego seksu. Wtedy och tak burak z penisem w gotowości odrazę przymusem Zaloty.

jak juz zagadasz to zwracaj uwage ,w jaki sposob odpowiada jesli troszke niesmiale ale pozytywnie to to bedzie dobra partia na przyszlosc,jesli bedzie genialnie prowadzil rozmowe ,bedzie pewny siebie ,bez takiej zacinki to miej na uwadze ze gosc jest juz dosc doswiadcxony i zapewne ,z bardzo udana przeszloscia i moze byc to potencjalny " dupek ktory zdradzi "

Co to w ogóle za bzdura że jak jest pewny siebie , ma udaną przeszłości to napewno zdradzi?. Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Ja jestem pewny siebie , mam udaną przeszłość a nigdy bym nie zdradził , dojrzałem. Do pewnych zasad i zachowań się właśnie dojrzewa :-). Proszę bardzo autorko zagadaj mnie.

do gość 2016.08.02 wybacz, ale jednak musisz być ciężko przystojna lub łada z nadwagą.