Roczne dziecko ważyło 5kg, bo rodzice karmili go tylko wegańskimi potrawami!

Szok! http://www.wykop.pl/ramka/3261315/roczne-dziecko-wazylo-5-kg-bylo-na-weganskiej-diecie/

Weganie to bezmózgi...

Up

Up

Głupi link. Byłam na tej diecie przez jakiś czas i wcale nie widziałam, żebym schudła, bo przecież ta dieta nie eliminuje tłuszczów, cukrów ani innych węglowodanów, które głównie odpowiadają za przyrost wagi. Później rozszerzyłam o prod. pochodzenia zwierzęcego, czyli jajka, mleko, jogurty, sery i nadal nie zauważyłam żadnych zmian, a mięsa nie jem nadal, bo nie lubię. Ten link to głupia kaczka, jakich miliardy w sieci.

10:28 glupia to Ty jestes.

Bo?

No słucham? Dlaczego jestem głupia?

Jesteś głupia bo nie widzisz różnicy między potrzebami zywieniowymi dorosłej osoby a małego dziecka. To że ty, stara i pewnie zapasiona krowa, nie schudlas na diecie wegańskiej, nie oznacza że dla dziecka jest ona zdrowa. Doucz się.

Widzę i wiem, czego ty zdajesz się nie ogarniać, że zapotrzebowanie na składniki pokarmowe osoby dorosłej są kilkukrotnie WIĘKSZE od potrzeb dziecka! To po pierwsze po drugie już ci wyjaśniłam wcześniej na czym rzecz polega, więc jeśli to ty czegoś nie rozumiesz, to raczej nie ja jestem tą głupią. Zobacz zresztą prosty podręczny przykład, który każdy chyba, kto ma internet zna - rodzina SundanceFamily - 5-6 dzieci w różnych przedziałach wiekowych i nie dość że weganie to w dodatku "raw", czyli podstawą ich diety są surowe produkty. Czy któreś z tych dzieci wygląda na niedożywione? :D NIE! Doucz się!

Zresztą gdybyś cokolwiek wiedziała o tej diecie i żywieniu w ogóle to nie zakładałabyś takiego dennego tematu, a tego njusa byś obśmiała, a nie linkowała. :D Ty pewnie jesteś z gatunku tych niuń co nie mają o niczym pojęcia i na wszystko reagują w tylko jeden sposób: "Szok!" "Masakra!" "Porażka!" :P