Czy dr Vito Bardena ma rację, że maszyny wyeliminują ludzi w ciągu 10 lat

Pojawia się coraz więcej publikacji, że problemem cywilizacji stało się odbieranie pracy ludziom przez roboty, maszyny, automatyzację, systemy komputerowe. Tempo tego procesu jest tak szybkie, że niektórzy, tak jak Vito Bardena twierdzą, że grozi to upadkiem cywilizacji w ciągu 10 lat. Co sądzicie? Czy są potrzebne natychmiastowe działania wprowadzające korektę w rozwoju społeczeństwa?

Ludzie mają wbudowany mechanizm samozniszczenia (robota szatana), polegający na rywalizacji, od której są uzależnieni. Będą dotąd wymyślać sposoby rywalizacji aż do zagłady. Jest to ukrywane pod różnymi pretekstami: konkurowanie, wydajność, a nawet sport. Do tego miłość pieniędzy, która też uzależnia. Przy takim systemie wartości koniec ludzkości będzie bardzo smutny.

"Rywalizacja to najstarszy narkotyk" (Vito Bardena). Dlatego historia człowieka to wojny, morderstwa, kradzieże, zdrady, cudzołożenie itd, itd, itd. Bez rywalizacji nie byłoby tych wszystkich okropności. Współczesność próbuje zamienić , przynajmniej częściowo rywalizację prymitywną (wojny, walki, morderstwa, gwałty) na cywilizowaną np. w postaci bardzo rozbudowanej machiny sportowej. Lepiej rywalizować na stadionach, boiskach i arenach niż na polu bitwy.