nawet bezrobotni bez zasiłku powinni płacić podatki

zaproszę dziewczynęna dzialkę na leżak i poczęstuje tylko herbatą ? nie mogę tak zrobić Nie mam prawa wydawać pieniedzy rodziców na obcych ludzi oni tylko zgadzają sie na mnie wydawać kasę

I do końca ich życia zamierzasz brać od nich drobne na bilet? I spędzić życie tylko w ich towarzystwie?

prawictwo, sorry, ale z lenistwa jesteś niewolnikiem. nie ma w tym żadnej idei. ogarnij się. co zrobisz jak przestaną Ci dawać kasę? wtedy pójdziesz do pracy? wątpię. żeby pracować trzeba mieć odpowiednie nastawienie psychiczne, a Ty je sobie sam odbierasz.

nie żeby mi to przeszkadzało .. SZczerze mówiąc nigdy nie byłem tak szczęsliwy jak obecnie hehe wstaje kiedy chce robię co chce

a potrzeby mam raczej małe .. Samochody mnie nigdy nie interesowały , wódka mnie nie interesuje Ale jem dośc dobrze i nie jest to tanie żarcie z biedronki wydajemy 3 tys zł na jedzenie mieśecznie .

Odnoszę wrażenie że dyskusja ta toczy się między osobami które niewiele wiedzą na temat podatków. Jestem bezrobotna dłużej niż 10 lat. Płaciłam, płacę i będę płaciła podatki do końca życia-na raje podatkowe nigdy nie będzie mnie stać. Bezrobotna nie znaczy bezproduktywna. Znaczy tylko tyle że w kruczkach przepisów potrafię znaleźć swoje miejsce i przy zadowalających dochodach żyć na pewnym poziomie. Płacę za drogi -byłam i jestem kierowcą .

prawictwo, wybacz, ale na takie pierdoły jak postawienie dziewczynie drinka, kawy czy kupno herbatki można zarobić nawet robiąc dla kogoś jakieś drobne prace, wystarczy naprawdę ruszyć pół pośladka

Im dłużej jest się bezrobotnym tym mniejszą ochotę człowiek ma isc do pracy. . Dobrze wiem jak to jest wstawać rano wcześnie , bo kiedyś chodziłęm do szkoły i miałem obowiązki Moje zycie jest teraz 5 razy łatwiejsze niż za czasów nauki

21:41 Coś robić trzeba! W pracy chodzi tylko o to by mieć za co żyć i zabezpieczyć sobie przyszłość. Jeśli bezrobotny potrafi to zrobić na bezrobociu-gratuluję ale wiąże się to z niebywałym geniuszem. Jeśli nie- powinien iść do pracy To bardzo prosta kalkulacja.

jakoś Ci nie wierzę, że przy tak ograniczonej egzystencji do czyjegoś widzimisie i braku własnych ambicji jesteś zadowolony z życia masz jakieś pasje, hobby, coś, z czego korzystali by inni? czy tylko śpisz, jesz i grillujesz?

nie tylko .. jeszcze oglądam gołe baby i czytam kafeterię , wiadomości . gram counter strike go itd itp .

Chińczyk o europejczykach. Mówi prawdę https://youtu.be/9n8rlMlT7CM dlatego Europa jest już upadłym skansenem konsumującym pozostałości z czasów kapitalizmu fragment wypowiedzi chińczyka pochodzi z dokumentu pt "CHONGQING: Największe miasto świata" https://youtu.be/pbWyXUabC5I miasto o powierzchni Austrii z 40 milionową populacją

I ty twierdzisz, że niby reprezentujesz wysoki poziom inteligencji. Ha ha

nie tylko .. jeszcze oglądam gołe baby i czytam kafeterię , wiadomości . gram counter strike go itd itp . x typowe życie nastolatka, a jesteś chyba dorosłym mężczyzną tak jakbym ja chciała się bawić lalkami

A masz w ogóle jakieś wykształcenie? Masz chociaż maturę?

ludzie którzy myślą ze na emeryturze odpoczna są w blędzie .. NA emeryturze przychodza choroby i chodzene po lekarzach Najważniejszy czas życia jest teraz i nie można tego czasu zmarnować w pracy .. Szczerze mówiac to ja wolałbym pracować na emeryturze niz teraz .. Bo wtedy juz czlowiek nie myśli o rozrywkach , tylko o śmierci, a praca pozwala mu zapomnieć o chorobach , wtedy mysli o pracy a nie o zawale który miał natmiast młody pracy nie potrzebuje , bo o chorobach nie myśli

A masz w ogóle jakieś wykształcenie? Masz chociaż maturę? mam skonczone studia , ale i tak nie nadaje sie do pracy w zawodzie bo niewiele umiem..

znaczy na politechnice studia skoczyłem , ale jak napisałem szanse zebym dostał prace w tym zawodzie to max 20 % Nie nadaje się , są lepsi

Ja na przyklad sobie tak mysle ,że praca w wieku 68 lat jest znacznie ciekawsza , bo człowiek juz nie myśli o gołych babach czy counter strike go tylko może sie skupic na wykonywanym zajęciu a jak masz 30 lat to się męczysz w robocie.. Bo chcesz odpalić counter stike , a do konca pracy zostało jeszcze 6 godzin

counter strike to taka strzelanka

eeeee prawictwo, to nastolatek jest tak rozkojarzony, że myśli o grach w czasie pracy, 30 latek jest w pracy u szczytu produktywności, a statystyczny 70 latek nie ma już siły i ochoty na aktywność zawodową w celu utrzymania sie, co nie znaczy że nie ma ochoty na coś innego.

Po 40 człowiek zaczyna się juz sypać... Organy już dają pierwsze oznaki wyeksploatowania . Zaczynają cię trawić pierwsze zachwiania równowagi chemicznej twojego organizmu-z którymi jeśli już zdołasz sie uporać to z pewnością nie obejdzie się bez blizn. A dalej zdrowie staje się już towarem deficytowym-jak masz zamiar pracować w tym wieku? Przecież nawet jeśli już się zatrudnisz to może to być krótkotrwałe . Pracować najlepiej za młodu! Ja zaczęłam w wieku 15 lat!

Gdybym była zatrudniona bez przerw to dziś miałabym 25 lat pracy! Kiedy o tym pomyślę to żałuję że tak się nie stało.

prawictwo, jak nie chcesz iść do pracy radzę Ci i tak wymyślać jakieś zajęcia, jakiekolwiek i jakoś rozwijać hobby. co powiesz pracodawcy, jak kiedyś trzeba będzie iść do pracy? o strzelance? ja nie miałam doświadczenia zawodowego, ale uczyłam się języków sama i rozwijałam te, których się nauczyłam dotychczas, prowadziłam i prowadzę bloga, czytałam ciekawe rzeczy itd. naprawdę, jest wiele fajnych rzeczy, może zrób prawo jazdy?

też tak myśle zeby zrobić prawo jazdy ..