Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skąd mieliście pieniądze na wkład własny do kredytu na mieszkanie?

Polecane posty

Gość gość

Jak dowiadywałam się o możliwości kupna mieszkania, to koszty okołokredytowe szacowały się na około 15 tyś., dodatkowo deweloperzy informowali, że trzeba koniecznie kupić miejsce w garażu albo przed blokiem i ma ono osobną księgę i nie może być włączone w kredyt, a takie miejsce to koszt 15-20 tyś. Do tego wkład własny w mieszkanie chyba teraz jest 15% kwoty, a od przyszłego roku 20% - niby można zapisać się do tego całego MDM, ale znowu rogi cenowe za m^2 są jakieś śmieszne. Tylko ciągle pozostaje do uzbierania to 30-50 tyś, żeby w ogóle myśleć o jakimkolwiek kredycie hipotecznym - jak wy sobie z tym radzicie? Jak płacąc co miesiąc haracz za wynajem jednocześnie oszczędzać? Najmniejsza kawalerka to 1000zł odstępnego + 400 opłat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zakładając, że nie ma się nic odłożone i pracuje się w polsce, powiedzmy ze średnią krajową - jak w takim wypadku szybko dorobić się wkładu własnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans w Polsce sie dorobić, jedno przynajmniej musi zageanica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sorry oszczędzać, inwestować, dorabiać? Oszczędzić mogę max 500zł miesięcznie, a to i tak nie zawsze, zdarzają się różne nieprzewidziane wydatki. Inwestować? W co mogę sobie to 500zł zainwestować niby? ;) Dorabiać po pracy? ;D ahahaha no proszę... Po 8h w pracy mam ochotę leżeć w ciszy i świętym spokoju na łóżku. Jedno musi za granicę - a jak się jest samemu i nie chce się szukać pracy za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wtedy wracamy do punktu a) "Najmniejsza kawalerka to 1000zł odstępnego + 400 opłat...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z szybkiego wyliczenia wynika, że żeby uzbierać 30 tyś odkładając po 500zł miesięcznie uzbiera się tyle przez 5 lat. :( Czyli ma mnie czekać 5 lat wyrzeczeń i życia dla samego przeżycia po to, żeby jak najlepsze lata mi przeminą mieć na koszty okołokredytowe? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle ludzi jednak kupuje te mieszkania, przecież muszą mieć jakieś sposoby na obejście tego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko, czyli albo życie albo mieszkanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałem od rodziców 100 tys. resztę sam spłacam ,a le jest ciężko wydawało się to proste na początku teraz nic nie mogę sobie kupić tylko raty, rraty... i tak jeszcze kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Organizuje się tylko kasę na notariusza a wkład własny się "omija" tzn, dogadujesz się z ludźmi, spisujesz umowę przedwstepa w której piszecie, ze daliscie im zadatek, którego Nie było i tym samym wkład własny macie z głowy. Później kiedy, doatajecie kredyty zwracacie różnice i git. Oczywiście to ma szanse wyoalic jak bierze się kredyt od razu na remont i część kasy trafia na wasze konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małagonia_
Jedyny sposób to po prostu starać się odkładać co miesiąc jakąś kwotę, nawet najmniejszą, żeby uzbierać na wkład własny. My tak robimy i jakoś powoli idzie :) A słyszeliście o czymś takim jak BIK https://kredyt123.pl/warto-wiedziec/wszystko-co-chcielibyscie-wiedziec-o-bik-ale-baliscie-sie-zapytac- ? Dopóki nie zaczęłam się interesować kredytem, to nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokładnie te same problemy co ty...no a jeszcze człowiek chce żyć wyjechać na wakacje, na weekend zobaczyć trochę świata, kupić sobie sukienkę no żyć jak normalny człowiek z klasy średniej, ale w tej naszej republice poradzieckiej ludzie mogą tylko wegetować a nie żyć w takim tempie to dorobisz się po 40 i dopiero twoje dzieci będą miały łatwiej i nacieszą się młodością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
margo001 no dokładnie tak jest :( gość 2016.07.20 "Organizuje się tylko kasę na notariusza a wkład własny się "omija" tzn, dogadujesz się z ludźmi, spisujesz umowę przedwstepa w której piszecie, ze daliscie im zadatek, którego Nie było i tym samym wkład własny macie z głowy. Później kiedy, doatajecie kredyty zwracacie różnice i git. Oczywiście to ma szanse wyoalic jak bierze się kredyt od razu na remont i część kasy trafia na wasze konto." To wtego jaką kwotę się wpisuje na umowie o kupno? Powiększoną o ten wkład własny czy jak? Bo nie do końca to rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiliśmy dom za gotówkę nie mam kredytów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W MDM marże sa wyższe oprócz prowizji bank doliczy ubezpieczenie na życie , ubezpieczenie od utraty pracy, plan inwestycyjny, ubezpieczenie od brakującego wkładu własnego. Klient kupując mieszkanie na rynku wtórnym musi musi dodatkowo zapłacić PPC 2% od wartości nieruchomości, notariusza i wpis do księgi wieczystej 200 zł, prowizja dla agencji średnio opłaty okołokredytowe poza bankiem wynoszą średnio ok 5% oprócz prowizji banku Potwierdzam najlepiej kupować za gotówkę Pożyczenie kasy od baku jest niestety kosztowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupiłam mieszkanie 4 pokojowe w gdańsku za gotówkę oszczędzałam po 7 latach oszczędności ja mam najniszą maż nie całe 3000 nie kupowałam soków, wody, paluszki itp. w promocjach chemia, kosmetyk w promocji i minimum jedzenie proste ziemniaki ryż makaron tanie schab szynka karkówka w biedzie zakupy i się udało :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak długo i jakie kwoty oszczędzaliście na wkład własny ? Bo chyba nie ma innego wyjścia niż znalezienie dobrze płatnej pracy i oszczędzanie na maksa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×