Sierpniowe mamy cd. 2016

Up

up

Up

muusia chrzciny robisz w domu czy w restauracji? ja chcialam w grudniu robic ale sala jest zajeta i musimy zrobic 13 listopada

Up

u mnie znowu pada i nie mam jak z dzieckiem wyjsc na spacer, mam nadzieje ze przestanie i uda nam sie wyskoczyc chociaz na pol godzinki bo maly juz dawno nie byl przez tą pogode

Monia brzuszek mojego juz chyba nie boli. Na pewno nie z powodu kupki. Widac ze się to uregulowalo i tak juz bedzie do czasu wprowadzenia nowych posiłków. A i ta kupa wcale nie jest duza. U mnie tez pozostalo 4 kg i to juz od dawna. Waga stoi. Moze bliżej zimy pójdę gdzies na siłownię. U nas tez dzis pada. Monia moze otwórz drzwi balkonowe i postaw małego w leżaku przy tych drzwiach. Zawsze to coś.

Ja jyz ze swoja z tydzień na dworze nie bylam

Udało mi sie być na godzinnym spacerze, nawet nie jest tak zimno jak myslalam. No i była kupa, wielka na cała pieluchę i wodnista jak te przy kp. RZSowa a kolek Twój nie miał po przejściu na mm? Ja juz prawie nie mam pokarmu wiec tez całkowicie przechodzę na mm

Powiem Wam dziewczyny ze odkąd moj mały sie ustatkował to jest zupełnie inne macierzyństwo. Bo wcześniej czułam sie jak mama która tu ostatnio opisała swoje zmęczenie o frustracje. Teraz wiadomo ze sa gorsze i lepsze dni ale wreszcie doszłam do siebie a małego zachowanie znacznie sie zmieniło

U mnie caly czas paprze tzn mżawka jest minimum .. Monika dobrze ze w koncu możesz odetchnąć i cieszyć sie malym

monia fajnie ze młody sie dotlenił. pytasz czy nie miał kolek jak przeszedł na mm - nie wiem coś mu na pewno było bo płakał zaraz po karmieniu i ogólnie dużo płakał.Położna pamiętam powiedziała ze to mnie po 3cim miesiącu. Tymek teraz ma 10 tygodni i tak dużo nie płacze ale nadal mu sie zdarza płakać z jakiegoś powodu. niby najedzony przewinięty przytulony a ryczy. Zastanawiało mnie tylko wtedy dlaczego płaczye po każdym karmieniu ale po wieczornym i nocnym już nie. Jutro idziemy na szczepienie- pneumokoki i rotawirusy.ja właśnie mąża do komórki po zimowe obuwie wysłałam bo już nie pamiętam jakie tam miałam w zeszłym roku by nie kupić podobnych. Oj poszłabym na jakies fajne zakupy ale w tym mcu strasznie spłukana jestem. A to wesele, teraz szczepienia, zaraz musze iść do gina i reumatologa. Moje leki też troche kosztują. a pensji tylko 80% .

RZSowa ale zaczal sie tak zachowywac jak przeszlas na mm czy juz przy kp tak sie zachowywal? moj tez placze po kazdym jedzeniu, ale biore go do odbicia i zaraz przestaje wiec mysle ze on sie zlosci ze zabieram mu butelke dobrze ze poruszylas temat szczepien bo ja wlasnie nie moglam sie dzis dodzwonic do przychodni a chcialam pytac o pneumokoki i rotawirusy. Do ktorego tygodnia to mozna zaszczepic? ile mniej wiecej kosztuje i ile jest dawek?ja sie wlasnie zastanawiam czy szczepic czy nie

Gościu ja ciebie bardzo podziwiam i uważam że jesteś wielka bo ja juz pi jednym dniu bym wymiekla! Czy was tez tak nogi bola strasznie po całym dniu? Monika rota do pól roku sie szczepi i teraz sa podobno dwie dawki. Ja ok 300 zl placilam. Na pneumokoki na razie nie szczepie. Syna szczepilam jak mial dwa lata to.mial jedna dawkę to to są chyba trzy

Kacperek dziś dał popalić. Cały dzień marudny, brzuszek go nie bolał, przewinięty, nakarmiony, nawet karmienie w miarę regularne a i tak marudził. Córka też aż wyjęłam z szafki smoczek, choć od kilku dni wcale go nie szukała już. Wieczorem mąż wrócił, myśleliśmy że choć troch sobą się nacieszymy po tych dwóch tygodniach ale gdzie tam. Dopiero teraz udało się go uśpić , ponad cztery godziny wycia.

Widzę dziewczyny ze wszystkie nasze dzieci maja humorki. Tez mam wrażenie ze niemowlaki czasem płaczą bez powodu. U mnie teraz karmienie, ciekawe czy mały da jeszcze pospać czy juz trzeba będzie wstawać. Agnieszka ile Twój Kacper ma? Nie pamietam kiedy rodzilas

Monika Kacper jutro kończy dwa miesiące. Córka wstała o 5. Czuję się jak zombie...

moj mial karmienie przed 6 ale potem pospal jeszcze godzinke do 7 dziewczyny kiedy dziecko zaczyna chwytac swiadomie raczkami po zabawki? bo moj narazie wymachuje bezwiednie raczkami i ciagle uderza się w główkę

Profesjonalna Doula 7 dni w tygodniu 24h na dobę Możesz zadzwonić o każdej porze Nie masz wsparcia bliskich? Chętnie Ci pomogę 697 843 769 doula24h@gmail.com tylko 200zł miesięcznie

Profesjonalna Doula 7 dni w tygodniu 24h na dobę Możesz zadzwonić o każdej porze Nie masz wsparcia bliskich? Chętnie Ci pomogę 697 843 769 doula24h@gmail.com tylko 200zł miesięcznie

u nas dzis kiepsko ze spaniem, maly od rana byl padniety ale nie mogl usnac, a jak tylko usnal to spal 15 minut. dopiero na spacerze sie udalo pospac dluzej co u Was?

Hej. My dzis na szczepieniu. Rotawirusy i pneumokoki robiliśmy. Rotawirusy dwie dawki a cena jednej 269zl pneumokoki cztery dawki po 225zl. Takie ceny sa u nas. Oczywiście czym później sie szczepi tym mniej jest dawek. Monia płacz mojego syna z cala pewnością byl jak przeszliśmy na mm. Owszem marudzil po skończonej butli bi chciałby więcej. Ale po kilku chwilach zaczynał zupełnie inny płacz. Histerię wręcz. Dzis zauwazylam jak maly ze zdziwieniem oglądam swoja raczkę. Śmiesznie to wyglądało. Oj nie pamięta sie juz jak to z córką bylo. Człowiek jakby sie od nowa uczy.

Kto karmi?:D Moja od 22 do teraz wytrzymala a o 22 Malo zjadła bo próbowałam z mniejszego smoczka.

Obecna! Właśnie odłożyłam małego po karmieniu. Teraz męczę oczy przed Tel bo cos spać nie mogę. Pełnia sie zbliża. Mały tez słyszę ze cos mamrocze zamiast spać.

Muusia pięknie wytrzymała. U mnie dzis karmienie o 3 i teraz ale od 5 mały spać nie daje. Przeraża mnie to jak on sie tymi rękami przeciera i uderza po głowie, przeciez to musi go bolec, cała twarz ma czerwona. Spróbuje go teraz zapiać w otulacz. Co do szczepień to ciagle sie zastanawiam czy szczepić czy nie na te dodatkowe...

RZSowa podziwiam, mi to sie wiecznie spać chce Muusia ile Twoja wazy?

Kacperek nie spał całą noc. Usnął dopiero po piątej ale cały czas bardzo się wierci.

Monia no wytrzymala albo jej wczesniej nie slyszalam. A za im usnela to byla 6 i zaraz synek sie obudzil i niby maz do niego wstal ale on chcial do mnie pic mleko wiec juz nie pospalam. Monia moja 27 wazyla 5,5 Teraz jakos w listopadzie idziemy sie szczepic. Monia a twoj maly nie ma wysypki na buzi? Moja tez tak tymi raczkami robila jak buzie miala wysypana. Aga no to dziwne ze twój Kacperek tak spac nie może. Cos mu może nie tak było :/

Mojemu kiedyś tez udało sie tak długo pospać ale to był jednorazowy incydent. Nie ma wysypki a robi tak bardzo czesto, buzie ma podrażniona bo dzisiaj od 5 rano szura tymi rękami. Agnieszka jak to nie spał cała noc? Tak kwilił i marudził czy płakał?

kurcze napisałam dość długiego posta i mi telefon sie rozładował i sie nie zapisało. Najbardziej wkurzające sa momenty jak wymachują tymi raczkami i sobie niechcący smoczek wytrącą z buzi. mój chyba już z tego niekontrolowanego machania wyrósł choć czasem jeszcze mu sie zdarzy uderzyć. Tak jak pisałam zauważył już że ma rączki i teraz sie nimi powoli bawi. Chwyci je razem i je miętoli. Wczesniej tak nie robił. I zaczyna wargami prykać (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi) ale bardzo sie przy tym ślini az bańki robi. Monia czemu zastanawiasz sie czy szczepić? Finanse czy coś więcej? My na rota i pneumokoki wydamy 1500 zł do tego jeszcze skojarzona i meningokoki też bym chciała zrobić więc kasy troche sie wyda. Ale ja uwazam że jest to pewna inwestycja w zdrowie i życie dziecka a to jest dla mnie najważniejsze. Starsza córka do 3 roku życia tylko dwa razy była na antybiotyku (zapalenie oskrzeli) a w trzylatkach w przedszkolu była 9 razy chora w tym 6 na antybiotyku. Zawsze było ty co najwyżej zapalenie oskrzeli lub krtani i tchawicy. Wierze w to ze szczepieniami które miała uchroniłam ją od leżenia w szpitalu z czyś bardziej poważniejszym. A skłonność do przeziębień miała z tego co mi lekarz tłumaczył ze względu na wiotkość krtani, którą miała w wieku niemowlęcym. Zresztą Tymek też ma wiotkośc krtani. Czasem aż mnie denerwuje to jego chrumkanie. u nas dziś niebo bez żadnej chmurki aż chce się wyjść. Ale po szczepieniu jesteśmy więc musimy siedzieć w domu. Co do mojej bezsenności no to w nocy było fatalnie. /dość że późno poszłam spać to jeszcze od 3.30 nie spałam. Jakieś czuwanie na pobudke małego mi się załączyło a mały dopiero przed 5 się obudził a ja do 6 jeszcze leżałam. Ale ogólnie w ciągu dnia rzadko kiedy jestem śpiąca.