parkowanie pod blokiem a wynajęte mieszkanie

może mnie ktoś oświecić jak to jest z tymi identyfikatorami? wynajmujemy w trójkę 2 pokojowe mieszkanie i ostatnio dostałysmy po mandacie bo nie mamy identyfikatora ze spółdzielni( jest znak że parking tylko dla mieszkańców) Zadzwoniłam więc do własciciela ,on podobno do spółdzielni i odrzekł nam tak: na jedno mieszkanie przysługuja dwa identyfikatory,w moim mieszkaniu zameldowany jestem tylko ja i ja mam identyfikator,ale wy nie dostaniecie bo nie macie tu meldunku a do spółdzielni zgłoszona jest jedna osoba i za jedną płacę czynsz " no ok....ale "poza tym dwie z was maja auta na rzesziwskich numerach a tu jest kraków,poza tym te auta nie są waszą własnością tylko 1) ojca ,2) chłopaka a identyfikatory wydają tylko dla własciciela pojazdu i mieszkańca lokalu. Kurffa no szlag mnie trafił! on cos ściemnia ,to auto na berlińskich numerach stoi od roku i ma za szyba identyfikator, sąsiad ma służbowe na rocławskich blachach też ma identyfikator, piętro wyżej mieszka spora rodzina i mają 4 auta i każde z identyfikatorem w tym jedno na warszawskich. Proszę o logiczne wyjaśnienie.

Co do aut, to pewnie kazdy samochod moze miec identyfikator, ale wlasciciel sciemnia tylko ze wzgledu na to ze czynsz ma za jedna osobe naliczany a was jest troje, i nie chce ruszyc sprawy ze wzgledu na afere w spoldzielni. Masz dwa wyjscia: 1. Zdobyc identyfikatory, ale tu wlasciciel zglosi do spoldzielni trzy osoby i automatycznie wam podniesie czynsz, o ile w ogole macie z nim umowe, bo jak nie macie to facet jeszcze sie sra przed skarbowka i w ogole tego nie ruszy. W sumie z umowa w reku nawet same byscie zalatwily to w spoldzielni, najwyzej podpiszcie z nim umowe na uzyczenie a nie wynajem jrsli on nie chce placic skarbowce. 2. Nie ruszac goowna i parkowac dalej, nie na parkingu dla mieszkancow.