Chciałam być kosmetyczką ale nie....

Hej Kiedyś chciałam iść na kosmetologie nawet miałam zagwarantowaną pracę w salonie kosmetycznym ale po namowach rodziców zostałam na finansach i rachunkowości, został mi jeszcze rok. Utopiłam już 10 000 zł i wcale nie jestem zbyt zadowolona z tych studiów. Ale do rzeczy, zaczęłam myśleć nad powrotem do tego co lubię, myślę czy by nie zacząć chodzić na kursy i zaczepić się w jakimś salonie. Tylko że boli mnie najbardziej to że moim rodzicom ani mnie super się nie wiedzie a ja tyle pieniędzy w nie wkładam a na koniec stwierdzam że może by to rzucić i robić coś całkiem innego. Co wy na to? Jestem młoda mam 22 lata wiem że mogę jeszcze zmienić swój zawód ale szkoda mi tych pieniędzy i tych trzech lat.