Czym facet ma zapełniać życie jeśli ma małego i

prawikzewsi , powinieneś iść do psychologa i leczyć się .Mało któremu facetowi przychodzi do głowy mierzyć swojego wacława. Czytałeś przytoczone przeze mnie wypowiedzi? Ty nawet przez chwilę nie chcesz zastanowić się nad tym co piszą inni . Facet z małym czy cienkim penisem też może normalnie funkcjonować i być szczęśliwy.

owszem czytałem te i tysiące podobnych wypowiedzi pójście do psychologa to byłaby dla mnie życiowa porażka w każdym razie dziękuję za zainteresowanie

PrawikZeWsi musisz iść do psychologa. Ciebie dopadła już depresja. Wiele kobiet zwraca uwagę na wielkość penisa i są to kobiety "wyzwolone" i to one często piszą o tym w Internecie, tworząc opinię, że rozmiar ma znaczenie. Ale jest druga grupa kobiet, moim zdaniem liczniejsza, dla których seks nie jest najważniejszy w życiu. Ich wypowiedzi nie spotkasz w Internecie, nie usłyszysz w poradnikach. Z takimi kobietami można stworzyć związek oparty na przyjaźni, do końca życia. Oczywiście seks jakiś tam będzie ale to nie będą pierwsze skrzypce. Takich kobiet jest mnóstwo w różnym wieku. Ja tu nie napisze poradnika, Ty musisz iść do psychologa, który wybije Ci z głowy samoocenę niską. Jak teraz nie podejmiesz odpowiednich kroków to potem będzie tylko gorzej. Twój post tutaj jest już głosem wołania o pomoc. Idź do psychologa zmień samoocenę. Konieczny też będzie ruch fizyczny, najlepiej z rana bieganie, marsze. To naprawdę poprawi samopoczucie. Trzeba dbać o siebie bo w zdrowym ciele łatwiej utrzymać zdrowego ducha. I jak już się ogarniesz do ataku. Mam 40 lat. Penis 10.5x10.5 (mały kwadrat) Przeżyłem to co Ty ale się podniosłem. Kobiet w życiu 10. Zadowolonych tylko 2. Uciekło 8 kobiet (niektóre po pierwszym spotkaniu) Dopiero jak będziesz na tyle silny aby to przetrwać, próbuj poznawać dziewczyny. Obecnie jestem szczęśliwy i wygląda na to że tak już zostanie.

To samo mu mówiłam ,żeby poszedł do psychologa a on mówi,że pójście do psychologa to dla niego porażka. W większości związków to faceci narzekają na brak zainteresowania seksem u kobiet ,ale to nie prawda,że taki związek jest oparty tylko na przyjaźni, takie związki oparte są również na miłości. Większość kobiet nie ma wymagań co do rozmiarów członka a większość związków rozpada się z zupełnie innych powodów niż wielkość męskiego przyrodzenia. Jak się szuka seksu wyłącznie wśród erotomanek to potem ma się takie problemy a najgorsze,że prawiczekzewsi nie przyjmuje żadnych argumentów poza swoim "ja wiem swoje"

Jeżeli uważasz że każda patrzy tylko na wielkość twojego sprzętu to chyba szukałeś kobiet tylko na stronach typu http://ekstaza.pl ... bez komentarza.

Też mam małego i mam podobny problem. Mam duży popęd i chciałbym żeby moja kobieta była trochę wyuzdana. Niestety kobiety które lubią sex lecą na duże członki. Też nigdy nie będę szczęśliwy.

A co kiedy kobieta ma mały biust?

Biust można powiększyć więc w czym problem. Członka za bardzo nie powiększysz o ile w ogóle wykonują takie operacje.