Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to prawda że długość porodu i jego trudność zależą od genetyki?

Polecane posty

Gość gość

spotykam się z takim stwierdzeniem. Moja babcia rodziła raczej dość szybko, mama to samo...ale czy to oznacza że i ja szybko urodzę? Koleżanka mi mówiła że jej matka miała cięzki poród i przez to ona też, bo to genetyka decyduje o tym. Jakoś nie wierzę, żeby to od tego zależało. to chyba loteria. A jak było w Waszych rodzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie możesz miec poród jak mama czy babcia, bo geny o układ kości moglas odziedziczyć po rodzinie ze strony taty :) poza tym zawsze mozesz mięc jakieś wady budowy macicy czy miednicy, różnie to bywa. Nastawienie tez jest bardzo ważne, no i ruch w trakcie ciazy, wiadomo nie jakis wielki sport ale zeby nie leżeć ;) czułość z partnerem tez pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za odpowiedz :) my od seksu nie stronimy, nawet nie zredukowalismy liczby zbliżeń :) chodze na spacery, nie leżę caly dzien, raz w tygodniu ćwiczenia z godzinę, takie gimnastyczne...może to coś da ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda, moja mama rodziła szybko i jak wspomina bezboleśnie, ja w miarę, moja siostra przeżyła koszmar rodząc ponad dobę ;-( ja w pierwszej ciąży biegałam do porodu, drugą przeleżałam plackiem-porody jednakowe. Siostra miała aktywną ciążę... nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×