Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet, chodząca maruda!

Polecane posty

Gość gość

Mój facet wiecznie marudzi i ma pretensje! Pierwszy słowa po wejściu do domu to zwykle: a dlaczego to a dlaczego tamto?! Rozlalam sok w kuchni, ale ze musialamcoś zrobic to przetarlam mopem, z myślą że zaraz użyje cała podłogę. Wpada do domu, bez przywitanie od razu z nerwem: dlaczego jest plama na podłodze!? Innym razem: dlaczego kurczaka pieklam 30 zamiast 20 min on takiego nie lubi. Dlaczego ziemniak jest tak grubo pokrojony on nie lubi. Dlaczego sok jabłkowy bo on nie lubi!! Jazda z nim gdziekolwiek to meczarnia. Cała drogę słucham jak klnie na innych kierowców żeby szybciej jechali. Wszędzie mu się spieszy. Spacer to istny bieg, ciągnie mnie za rękę i wszystkich wyprzedza. Nigdy się ze mną nie zgadza, wszystko co mówię kwitnie tekstem: co ty wymyślasz? Wcale tak nie jest. Jakby chcial mi umniejszac. Krew już mnie zalewa. Ostatnio liczyłam i po powrocie do domu jego pierwsze 5 zdań było narzekaniem na wszystko wokół. Robię nam obiad codziennie. On w wolny dzień nie ma ochoty. Ewentualnie robi sobie, bo on oczywisxie chce zjesc co innego,zjada w 5min. A ja wciąż stoję przy garach i gotuje sobie. Gdy ma wolne nie ugotuje mi.Jak reagować i oduczyć jego takich zachowań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w moim w stanie psychicznym nie zniósłbym osoby z którą byłoby mi zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie nie jest mi z nim źle. Jestem pewna ze takie zachowania wyniósł z domu. Pytam jak go tego oduczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś wampir energetyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, w sumie jestem taki sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedziemy gdzieś, ja mam wyskakują z auta i lecieć szukać wolnych miejsc, bo szybciej będzie. Nigdzie się nie spieszymy. Do sklepu lecę ja jemu się nie chce więc celowo mówi: idź kup to i to ja poczekam. Gdy mówię nie(bo nie chce mi się latac cały czas za niego) słyszę marudzenie, jaka to LENIWA jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właściwie dlaczego nie możesz się go pozbyć? Wg mnie to poważne wady uniemożliwiające użytkowanie danego egzemplarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie zmienisz,bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, seks tylko po ślubie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj póki czas bo będzie jeszcze gorzej i wykończysz się nerwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozostaje ci akceptacja jego sposobu bycia albo ucieczka, jak ktoś wyżej napisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie jedynak?rozpuszczony przez mamuske jak bezpanski bicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest ci z takim źle? to co by musiał zrobić żeby Ci było? chyba że ma kasę czy tak? bo jak ma to rozumiem ze jesteś jak niewolnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozpuszczony przez mamuske jak bezpanski bicz. x cygański bicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×