Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Z nami chyba koniec

Polecane posty

Gość gość

Od jakiegoś czasu nie dogaduje się z moim narzeczonym. wspomnę jeszcze, że mamy małe dziecko. Często się nie rozumiemy, ja coś powiem tak na luzie a on odbiera to jako atak. często zdarzało się ze posprzeczalismy się o coś (głównie chodzi o jakąś blachostke, z której powstaje mega kłótnia). Zawsze wtedy on wyzywa mnie od szmat, dziwek, twierdzi ze jestem ograniczona umysłowo, że ze mną dłużej nie wytrzyma i ze żałuje że jest ze mną. Po wszystkim przychodzi i przeprasza , mówi ze to w nerwach, a ja głupia wybaczam. . . Dzisiaj powstała kłótnia z powodu, że powiedziałam ze czegoś nie lubię (zwykła rozmowa na luzie o polityce ), lecz on miał inne zdanie na ten temat. Powiedziałam mu ze mogę mieć inne zdanie i nie chce się kłócić, ale on dalej ciagnal temat. Na koniec Stwierdził że nie chce ze mną być i ze mnie nie kocha. Tylko dlatego , ze miałam inne zdanie na jakiś temat. nie wiem co mam zrobić , co chwila jestem zwyzywana od najgorszych, a teraz to... on twierdzi ze to moja wina ,ze jego byle dziewczyny były lepsze ode mnie , że jestem konfliktowa i nikt by ze mną nie wytrzymał. Nie mam nawet o tym z kim pogadać, może ktoś mi doradzi tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno rzeczywiscie jestes ograniczona umyslowo. Znajdz sobie lepszego jego kopnij w duupeee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczny palant, kopnij go w du/pę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci autorko, że trafiłaś na tego typu człowieka i raczę Ci czym prędzej odejść, ponieważ on Cię nie kocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściemniasz i wybielasz się w tej opowieści. Od razu widać, że jesteście siebie warci. Takie osiedlowe patuski z brajankiem w wózeczku, a piwko i papierosek w reku. Masz jakies tatuaże, albo myślisz nad zrobieniem sobie ślicznej dziarusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×