Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pechowaaaa

najwiekszy wstyd mojego życia DLACZEGOO? zaszyje sie teraz w domu

Polecane posty

Gość pechowaaaa

Długo myślałam o tym, czy poruszać ten temat w internecie, ponieważ moi współpracownicy czytają to forum, ale chyba nic innego mi nie pozostało; nie wiem nawet czy pokażę się jeszcze w pracy po czymś takim. Otóż wczoraj zawołał mnie kierownik mojego działu, by omówić ze mną pewien projekt. Nadmienię że w tej osobie skrycie się podkochuję, ale jestem zbyt nieśmiała i pełna kompleksów by to wyjawić. Tego dnia miałam na nosie dużego pryszcza, ale nie chciałam go ruszać bo naczytałam się, że lepiej nie wyciskać to szybciej zejdzie. Więc nie wyciskałam, choć bardzo mnie korciło, a pryszcz urósł już do pokaźnych rozmiarów. Wracając do tematu - podeszłam do biurka szefa, po czym on kazał mi się bliżej przyjrzeć wydrukowi ze schematem projektu. Wtedy pochyliłam się i nieee.... Pryszcz pękł samoistnie. Jestem pewna, że on to usłyszał, wydobyło się takie jakby "pyknięcie" a z mojego nosa na rękę szefa pod dużym ciśnieniem strzeliła biało-żółta gruda, dużych rozmiarów. To było okropne, szybko podniosłam głowę i zabrałam kartkę, mówiąc że się jej lepiej przyjrzę przy moim biurku. Czmychnęłam z tym do swojego biurka i siedziałam tam długo pochylona za monitorem tak by mnie nie widział. Jestem pewna że zauważył to co się stało tym bardziej że krosta strzeliła akurat na rękaw jego czarnej marynarki. To stało się tak szybko, że niewiele pamiętam, ale jedno zauważyłam na pewno że gruda była duża,. Do końca dnia siedziałam tam za biurkiem... Czekając aż szef wyjdzie pierwszy do domu. Nie poszłam nawet do toalety poprawić make-upu. Po godzinie 16 czmychnęłam do domu. Teraz nie wiem jak mam się zachować. Jest mi tak wstyd że chyba się tam więcej nie pokażę. Co za upokorzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są gorsze problemy daj spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×