Czy bezpłodna kobieta ma szansę na związek?

musisz poszukac takiego który dzieci już ma ,ja chyba jestem płodna ale nie chcę mieć dzieci i z rozwagą wybrałam sobie męża który deklarował ze on też absolutnie żadnych dzieci. I była bajka ,przez 12 lat ,potem on zaczął marudzić ,kręcic nosem że może jednak dziecko ,że on tego zapragnął etc ,ja sie nie godziłam absolutnie ,doszło do tego że bałam się uprawiać z nim seks,bo mówił że on i tak znajdzie sposób żebym zaciażyła, Rozwiedlismy sie ,on po roku znów się ożenił ma 2 mc córkę. tak że lepiej nie wierzyć na słowo że on też nie chce absolutnie nigdy przenigdy

gość dziś a skad to wiesz? X Co niby wiem?

Znajdziesz bez problemu. To kobiety mają presję na dzieci a nie mężczyźni

marze o takiej kobiecie yhmmmmmm...... mialem romans z mezatka moglem spuszczac sie jej w usta, odyt piersi,,,, wszedzie tylkie nie w ....... p/i/zdeczke... to bylo by cudowne miec taka bezplodna to prawidziwe szczescie

musisz bardzo uwazac na mezczyzn

to teraz nie problem

Jeżeli pragnęlas/pragniesz dzieci, to współczuję Ci Autorko. Czy czujesz się ok, zdrowotnie? To najważniejsze. Zaslugujesz na miłość, i wierzę, że trafisz na dobrego, ciepłego mężczyznę.

mam dzieci i szukam fajnej kobiety do związku - poważnego - może napiszesz na @? Okolice - Poznania. Mam dom, firmę dobrze sobie radzę. mam pięćdziesiątkę, jestem zdrowy ;-)

dziś oooooo fuuuujjj obrzydliwe

haha unikaj takich starcow zona uciekla a on szuka nastepnej niewolnicy

Odpowiadając na Wasze pytania : nie ma czego mi zazdrościć . Po pierwsze współżycie z racji moich dolegliwości bywa dla mnie bolesne, po drugie muszę brać tabletki anty. leczniczo ,żeby załagodzić moja chorobę i bóle. Po trzecie: lekarze, badania, operacja. Nie interesują mnie przygody i "czasowe" związki. Chce być z kimś na stałe. Do gość dziś - 50 lat to dla mnie za dużo ( sama mam 28) ,ale życzę szczęścia w poszukiwaniach.

Jak ja Ci zazdroszczę.. Tylko raz sie nie zabezpieczyłam i juz wpadłam, ale usunęłam na Słowacji. Nie chce dzieci, moj facet tez nie. Oddałabym wszystko żeby byc bezplodna.

niech pani zaufa miłości platonicznej która najszybciej doprowadzi cię do ślubu przed ołtarzem i białej sukni a przeznaczenie spotkasz na drodze pielgrzymkowej np. do Częstochowy lub Lichenia gdzie bywa bardzo dużo wartościowych ludzi szukających wiary i szczęścia w miłości małżeńskiej . Stan bezpłodności można zmienić z pomocą modlitwy i próśb do Matki Bożej , wiele kobiet uzyskało taką pomoc.

gość dziś x To się k********ysterylizuj!!!

Ta rada wyżej bardzo dobra, raz byłem na pielgrzymce z ciekawości... co tam się działo po nocach w stodołach :P tanie wino lało się strumieniami, a dziewczyny wyposzczone.

Bezpłodnakobieta1 tylko nie poslub zadnego katola bo bedziesz miala z nim wiekszy problem niz z kimkolwiek innym

Bezpłodnakobieta1 dziś Odpowiadając na Wasze pytania : nie ma czego mi zazdrościć . Po pierwsze współżycie z racji moich dolegliwości bywa dla mnie bolesne, po drugie muszę brać tabletki anty. leczniczo ,żeby załagodzić moja chorobę i bóle. Po trzecie: lekarze, badania, operacja. Nie interesują mnie przygody i "czasowe" związki. Chce być z kimś na stałe. Do gość dziś - 50 lat to dla mnie za dużo ( sama mam 28) ,ale życzę szczęścia w poszukiwaniach. Czyli zakładasz zwiazek bez seksu? Jak doszlo do tej choroby? Byłaś wczesniej w zwiazku? Jestes bardzo wierząca?

Do gość dziś Związek bez seksu z racji moich bóli byłby dla mnie korzystny. Moja choroba to ciężka postać endometriozy. Nie wiadomo jaka jest jej przyczyna. Powoduje bezpłodność, torbiele na jajnikach i bóle w trakcie okresu, współżycia itp. Byłam wcześniej w związku. Nie jestem osobą wierzącą, aczkolwiek staram się postępować zgodnie z moim sumieniem.

Bezpłodnakobieta1 dziś Hmmm całkiem poważna sprawa czyli może to skutkować ostatecznie komplikacjami zdrowotnymi? Ale szukasz męża do konca zycia czy zwiazek na luzie? Przeciez mozesz spotkac kogos adopotowac z nim dziecko, invitro albo matka zastepcza, to nie problem. Dlatego pytalem czy jestes wierzaca, bo jesli nie to wszystkie te metody daja mozliwosc pozykania dziecka. Btw ja sam jestem ateistą. Jesli masz dobra prace i charakter to czemu nie? Rozumie ze martwisz sie że jestes os chorą i to moze komplikowac pozniejsze zycie?

Oj autorko, masz cholernie pod górkę ;/ Ale dostrzegam pewne zalety Twojej sytuacji, ludzie są przeróżni i nawet jeśli większość to bydlaki, to gdzieś tam na pewno chodzą tacy, którzy stworzyli by z Tobą super związek. Główną zaletą jaką widzę, paradoksalnie jest to, że współżycie sprawia Ci ból, może z Twojej perspektywy bredzę jak mało kto, ale raczej nie dane Ci będzie zostać zbajerowana przez pajaca, który by sprawiał wrażenie, że jesteś dla niego wszystkim, tylko po to, żeby Ciebie wykorzystywać seksualnie (a jest takich nie mało i wiedzą jak to robić). Możesz znaleźć jakiegoś czułego i wrażliwego faceta, który znajdzie sposób, żeby Ciebie uszczęśliwić, który będzie spełniony samym faktem, że jego żona jest przy nim szczęśliwa. Masz znacznie mniejsze szanse na związek w tym posr*nym świecie i jednocześnie znacznie większe szanse na udany związek, od otaczających Ciebie ludzi. Ewentualnie jakiś związek biały z całkowicie pominiętą cielesnością, w końcu życie z kimś, tylko z uwagi na współdzielenie jakichś pasji to też niezła opcja, byle nie być samotnym całe życie ;) A jaka niespodzianka jak medycyna, w końcu znajdzie sposób, żeby Ciebie wyleczyć? A wierzę w to, że to tylko kwestia czasu ^^ A tak swoją drogą rozumiem, że nie możesz zostać zapłodniona, ani sama być w ciąży, chociaż jajniki są płodne tylko poddane antykoncepcji hormonalnej, której zapewne absolutnie nie możesz przerwać, ale na upartego dałoby się począć dziecko z Twoich genów? Bo co do facetów to prawda, że wielu nie chce mieć dzieci, ale z wiekiem zwykle się to zmienia, większość chce mieć potomka, a nie rzadko, chce mieć potomka z konkretną, ukochaną osobą ;) w każdym razie i tak jestem pewny, że w końcu Cie uleczą ^^

A jaka niespodzianka jak medycyna, w końcu znajdzie sposób, żeby Ciebie wyleczyć? A wierzę w to, że to tylko kwestia czasu ^^ tak tylko ze pewnie juz nie za jej zycie

To się chyba rozwojem technologii nie za bardzo interesujesz ^^ Mógłbym tu esej napisać, ale to nieodpowiednie miejsce, w każdym bądź razie za kilkanaście lat będziemy żyć w innym świecie niż obecnie i co do tego bardzo ogólnego wniosku, to nie tylko wierzę w to, ale mam co do tego pewność, medycyna też znacznie poszerzy swoje horyzonty zdecydowanie za naszego życia ;)

no ciekawe z ta medycyna. http://cukrzycapolska.pl/wiadomosci/cukrzyca-typu-1/glukometr-laserowy-glucosense-zastapi-bolesne-naklucia-18072015/ xx a ja czekam kiedy pojawi sie to cudo. ciekawe czy w przeciagu 5 lat sie doczekam.

żw24 dziś taaaaaaaaaaaa poszerza poszerza a ludzie jak chorowali tak choruja jak umierali mlodo tak umieraja itd

nie musisz sie wiazac z dzieciatym rozwodnikiem.poszukaj takiego co nie chce lub tez nie moze miec dzieci.sa takich tysiace i raczej wiecej jest kobiet naciskajacych faceta na dziecko niz facetow o podobnym instynkcie.no i aseksualny facet by sie tez znalazl, podobno jest strona gdzie mozna poszukac a jesli masz endometrioze i na 100% jestes bezplodna to mozesz sie poddac zabiegowi termoablacji endometrium-unikniesz wielu cierpien i nie bedziesz musiala sie faszerowac tabletkami anty.sama kiedys chcialam ale lekarz odmowil, bo "za kilka lat moze sie odwidziec"

nie róbmy z tego wątku rozmowy o postępie... bo niezliczone ilości kafeterian i kafeterianek, które nigdy nie widziały żadnych danych będą pisać, że nic się nie zmienia... Kiedyś za każdym winklem czaiło się choróbsko, większość wyeliminowana, pojawiły się zanieczyszczenia i choroby cywilizacyjne, a mimo to z każdą dekadą średni czas życia się wydłuża (pół wieku temu żyło na świecie kilkuset stulatków, teraz kilkanaście tysięcy). Przepraszam i więcej już się nie będę tu pisać o tym po co ludzkości nauka...

Mi by nie przeszkadzało to że jesteś bezpłodna, osobiście też jestem bezpłodny, to ma swoje plusy i minusy, można się pieprzyć do woli, bez jakichkolwiek zabezpieczeń, zalewać się można i jest git. minus to taki że dzieci nie można swoich mieć, chociaż jest takie coś jak Invitro, moja znajoma ma dzieci z invitro jest zdrowe, bardzo fajne, normalnie się rozwija, przeziębienia nie łapie często, są to naprawdę rzadkie przeziębienia raz na pół roku może złapie lekkie przeziębienie. Poza tym nic. Wiesz no i są adopcje, znajdziesz fajnego mężczyznę ale mężczyznę nie imbecyla który właśnie dowiedział się że możesz się rżnąć do woli bo nie zajdziesz w ciążę. Tylko mężczyznę który z Tobą będzie, zaakceptuje to że nie możesz mieć dzieci i rozwiążecie inaczej ten problem. Jest takie powiedzenie znam je od mojego dobrego kolegi z Małopolski " Nie sztuką jest zrobić dziecko, sztuką jest je wychować tak by było dobre ". Wiele par, rodzin, bierze dzieci z adopcji i żyją spokojnie. Poza tym nie powinnaś mówić o tym na forum, czy ogólnie w internecie, tak samo jak nie powinnaś o tym mówić od tak mężczyzną. Bo większość takich niezaspokojonych seksualnie wyżyje się na tobie.

A dodam jeżeli seksu nie możesz uprawiać bo masz bóle i wolałabyś unikać seksu, zawsze można się zaspakajać inaczej, wspólna masturbacja, blowjob, większość mężczyzn widzący kobietę w pończochach, czółenkach, w fajnej halce, dostają orgazmu na sam widok. Nie mówmy że to nie prawda bo tak właśnie jest. Zrób takiemu loda albo ręką to dla niego jest to już ogromne zadowolenie. Zawsze jest wyjście, jeżeli nie możesz lub nie chcesz bo cię boli gdy się pieprzysz to po prostu inaczej do tego podchodzić trzeba. Nie mówię o kochaniu się bo kochać się w łóżku to całkiem inny seks o którym ja mówię, seks lub wspólne zabawy na tle erotycznym mają być ostre. Zwykły seks nie zaspokoi prawdziwego mężczyznę, no chyba że mówimy o takich którzy więcej gadają niż robią sami lub o takich co są bardzo nie wyżyci pomimo że mieli partnerki... to są ludzie którzy boją się pieprzyć. Ale to już tak na marginesie. Uważam że pisanie że się jest bezpłodnym i opisywanie swoich chorób na forum lub ogólnie w internecie jest nie normalne i uważam że jest to nie dojrzałe. Jeżeli chcesz porozmawiać szczerze ale i dojrzale i miło to daj znać, kawkazranajestok@wp.pl

Uważam że pisanie że się jest bezpłodnym i opisywanie swoich chorób na forum lub ogólnie w internecie jest nie normalne i uważam że jest to nie dojrzałe. Jeżeli chcesz porozmawiać szczerze ale i dojrzale i miło to daj znać, kawkazranajestok@wp.pl< /a> &* Kolejny kafeteryjny podrywacz strzeż się ich jak ognia

dziś PP Jestes strasznie zalosny, myslisz ze zalapiesz laske zeby ci zrobila loda i ubierala sie dla cb jak dzi_)ka ?? Autorko nie bądź naiwna i omijaj kafeteryjnych mezczyzn. Tak pisanie w necie jest głupie ale z NIM (tez w necie) juz madre