Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bez dystansu

Znowu tyje

Polecane posty

Gość Bez dystansu

Cześć wszystkim;)) Chciałam opowiedzieć Wam o mojej historii i jak właśnie zaprzepaszczam swój sukces :/ Moja "przygoda" z odchudzaniem rozpoczęła się w końcu od półrocznego powtarzania sobie że od jutra zacznę diete. Tak na poważnie zaczęłam od 1 marca 2016r. Dzień wcześniej przysiadłam i ustaliłam sobie godziny posiłków. Jadłam 4 posiłki dziennie, wywaliłam ze swojego jadłospisu fast food'y, słodycze, napoje gazowane, pieczywo. Nie zjadłam ani jednego cukiereczka, ani nie wypiłam żadnej herbaty z cukrem przez 100 dni. Razem z ustaleniem diety zaczęłam biegać. Co z tego że padał śnieg i było mokro? I tak chodziłam co drugi dzień po 40 minut, czasami 50. Udało mi się przez cały marzec. 1 kwietnia stanełam na wagę i niedowierzałam. Zobaczyłam -7kg, byłam w siódmym niebie. 1 kwietnia zmieniłam swoją dietę, jadłam już 5 posiłków dziennie w mniejszych odstępach czasowych. Postanowiłam też że w kwietniu zaczne codziennie biegać - i też tak było. Może i nie udało mi się dotrwać do końca kwietnia dlatego że miałam kontuzje stopy przez bieganie po asfalcie (to był ostatni tydzień kwietnia). Czułam się wtedy jeszcze gruba. 1 maja stanełam na wagę i przez cały kwiecien schudłam tylko 3,5 kg. Nie byłam już w takiej euforii jak miesiąc temu. W maju już nie biegałam, poszłam może 2-3 razy, ale diete otrzymałam. Regularne posiłki + ćwiczenia na smukłe uda. (Zapomniałam dodać że od kwietnia do prawie końca czerwca codziennie jeździłam na rowerku stacjonarnym 50-60minut). 1 czerwca znowu stanełam na wagę i przez miesiąc -4,5kg. Ciągle otrzymałam dieta bez słodyczy, napojów gazowanych i tego wszystkiego. Ale 8 czerwca wypadł 101 dzień bez cukru, więc żeby to uczcić zjadłam gofra z bitą śmietaną. Jadłam już słodycze (nie codziennie - można powiedzieć że "okazyjnie"). Mimo jedzenia słodyczy przez czerwiec schudłam jeszcze 1kg. Teraz się zbliża koniec miesiąca, waga pokazuje 3,5kg więcej. Ciągle się obżeram. Co z tego że jem regularnie skoro są to porcje za 3 osoby, a w nagrodę za to że zrobię ćwiczenia zjadam 7 kawałków ciasta i 3 lody? Widzę już jak mi tłuszcz się odkłada na brzuchu. Inni uważają że jestem chuda ale ja widzę co innego. Jak mam przestać się tak obżerac? Chcę bardzo utrzymać tą wagę co mam i nie wracać do starych czasów, gdzie się ze mnie śmiali że jestem gruba. Może potrzebuje jakiejś motywacji... Proszę o jakieś rady z Waszej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam dietę przyspieszającą metabolizm. Można dużo jeść, nie liczy się kalorii, a się chudnie :) jest nawet grupa wsparcia na fb - szybki metabolizm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biegaj , biegaj i biegaj, a do tego zdrowa szama. A moze w biegu charytatywnym we wrześniu będziesz mogła pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowe jedzenie to postawa, przepisów jest od groma w necie. możesz też sie wspomóc jakimś suplem, ja biorę na przykład tabsy piperine forte i jestem pod wrażeniem bo przede wszystkim nie tyje a i kilogramy lecą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowieprzedewszystkim
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melinda702
Ja również tyłam mimo iż jadłam normalnie i ćwiczyłam nie wiedziałam do czego to jest zależne;/ robiłam sobie badanie ale wszystko było dobrze. Postanowiłam,że zamówię sobie suplement Afrykańskie Mango http://szczupla-kobieta.pl koleżanka poleciła;) ale nie żałuję,że go zamówiłam;) moja waga w końcu spadała;) już mam za sobą 24kg w 3 miesiące jeszcze drugie tyle i będzie meta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam ogromne problemy ze schudnięciem, ale na szczęście udało mi się po wizycie w http://www.nawzgorzu.com.pl/ - to świetny ośrodek, było bardzo przyjemnie no i po wczasach jest 12 kg mniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chyba stosowałam wszystkie diety jakie tylko moga być. Ale zaczełam poprostu normalnie regularnie jeść co 3 godziny. Zapisałam się na basen . Kupiłam sobie suplement diety Be Slim zielona kawa w tabletkach i waga spadała sobie powoli ale zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam zainwestować w coś co na prawdę działa jeśli ktoś chce schudnąć ja np. brałam adipex retard 15mg...zamówiłam sobie na doping-online.com ze spr. zawartości i płaciłam jak już zobaczyłam że w środku jest to co trzeba...a efekty były takie jak pisza praktycznie wszędzie na forach momentalny spadek wagi!!!generalnie nie kryję się z tym że byłam mega obżarciuchem...a teraz jakby ten mój aptetyt sie uregulował i jem na prawdę małe porcje i się najadam...teraz zamierzam jescze pójść na siłownię i dopracować to czego nie zrobily tabletki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyne co dziala - regularny sport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adipex to lek niwelujący łaknienie, u mnie też się sprawdzil...na moje obżarstwo tzw. kompulsywne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdiNiezastapiony
jak dla mnie na tego typu "problem" to powiem tye że adi jest niezastąpiony, mogę z czystym sercem polecić kupno na doping-online.com zamawiam już tam którąś paczkę z kolei (dla koleżanek) i wszystko jak najbardziej oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×