Becikowe...

Chodzę do ginekologa od 8 tygodnia. Jednak kartę mam założoną od drugiej wizyty czyli 12 Tc, i nie mam tej pierwszej wpisanej. Słyszałam że żeby otrzymać becikowe trzeba być pod opieką ginekologa do 10 tyg. Tam już nie ma miejsca na uzupełnienie a mi głupio prosić ale czy mimo wszystko mam to zrobić? Czy może mi to jakoś wpisać albo założyć nową kartę? Tym bardziej mam usg na którym pisze że 8 tydzień data terminu wizyty itp.. To też jest jakieś potwierdzenie że bylam no nie?

ja poszłam pozniej a i tak zaswiadczenie mi wypisal ze chodze od 10tc, bez obaw, napisze Ci tak jak rzeba, karty ciazy Ci sprawdzac nie beda tylko zaswiadczenie od gina

Dziękuję bardzo. Czyli nie mam się czym martwić?

nie, spokojnie.. pod koniec ciazy popros o zaswiadczenie do becikowego, lekarz wypisze bez problemu ze od 10tc bylas pod okiem specjalisty

boszszszse co za kraj! żeby ciężarna stresowała się czy jej wypłacą te parę groszy bo trzeba nakłamać z datą w papierach ale się dajecie gnoić!

wiesz 1000zł nie leży na ulicy i nikt Ci za nic nie da więc jeśli jest możliwość to warto wziąć ale lekarze wiedzą o co chodzi i bez żadnych problemów piszą tak na zaświadczeniu jak musi być dla MOPS-u