Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozaaaa

Dwa razy w tej samej sukience na wesela

Polecane posty

Gość Rozaaaa

Szykują mi się dwa wesela w rodzinie. Goście będą się powtarzać. Znalazłam piękną suknię, ale jest po pierwsze droga, a po drugie bardzo charakterystyczna, więc na pewno ktoś wyłapie, że jestem po raz kolejny w tej samej kreacji. Moje pytanie: przejmować się tym dziwnym 'zwyczajem' nowej sukienki na każde wesele? Czy po prostu kupić świetną sukienkę i to olać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie poszła na dwa wesela w krótkim odstępie czasu w tej samej sukience, tym bardziej,że goście będą się powtarzać no ale jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olać! Jestem facetem, jeśli to ma jakieś znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
droga czyli ile? bo dla mnie droga sukienka to powyżej 1000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
Cena to niecałe 4000 zł. Tak, cztery tysiące złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kim ty jestes niby? jakas gwiazda co cie paprazzi uwiecznia z powtarzajaca sie kreacja?? masz zamiar wydac 4000 zeta na sukienke ktore zalozysz raz na jedno wesele? czy naprawde myslisz ze ludzi obchodzi w co ty jestes ubrana i zauwaza ze jestes w tej samej sukience? a nawet jak tak TO CO???? co sie k***a stanie jak zalozysz DWA razy sukinke??? no KONIEC swiata i problem z glebi D**Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
Chciałam poznać zdanie innych osób. Używaj lepszego języka, a nie spinasz się i to w takim stylu ;) Ja nie mam problemu z tym co ludzie powiedzą. Natomiast moja mama i przyjaciółka zasiały we mnie wątpliwość- bo jak to tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz porąbaną matkę i przyjaciółki od siedmiu boleści!!! Znalazła się następna gwiazdeczka, co to musi mieć kieckę za kupę kasy i dostanie zawału, jeśli założy ją drugi raz!!! Ja na ślub brata kupiłam zwykłą, prostą sukienkę za 200 złotych i nadaje się także do mniej eleganckich wypadów - na tym mi zależało, żeby nie wisiała w szafie po jednym wyjściu. Masz problemy dziewczyno....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy komentarz najlepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
Widzę, że ludzie mają problem z tym, że kogoś stać na coś drogiego. Swoją drogą, ktoś o cenę zapytał, a na sukience przecież nie jest ona nadrukowana, więc skąd te teksty? Jestem gwiazdeczką, bo chcę kupić ładną suknię? Gratuluję logiki. Praktyczna strona też do mnie przemawia, ale dawno nie byłam na weselu, więc stwierdziłam, że chciałabym poczuć się wyjątkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś gwiazdeczką - może wydrukuj sobie cenę na czole, żeby inni wiedzieli, jaka jesteś wyjątkowa?:) A poza tym, to panna młoda ma wyglądać wyjątkowo, nie Ty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
To chodzicie na wesela byle jak żeby tylko panna młoda się źle nie poczuła? To kwestia gustu. Mnie suknia olśniła, a na pewno znajdzie się ktoś komu się nie spodoba. Panna młoda i tak jest wyjątkowa, bez względu na gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byle jak???? Nie - czysto, schludnie i z klasą. Można się ubrać dobrze w tańsze rzeczy:))))) Poza tym, nie przychodzimy dla lansu, tylko by być z bliskimi w tym wyjątkowym dniu. Potrzebujesz lansu? Weź ze sobą telefon na wesele i od razu wrzucaj wszystko na fejsa, bo lajki najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
Czytajcie ze zrozumieniem. Byle jak nie oznacza taniej sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde myslisz ze ktos to zauwazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam dwa wesela i kupuje 2 sukienki. Zauważą, każda laska zwraca uwagę jak wygląda na to jak ta druga wygląda i czy nie jest w tej samej kiecce.Faceci nie muszą kupować 2 garniaków ewentualnie inna koszula i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj się!! lepiej wydać kasę na coś, co Ci się naprawdę podoba, niż na dwie beznadziejne sukienki. go girl! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
Sukienka z linku nie podoba mi się. Ale to kwestia gustu. Mogłaby dla mnie kosztować i 5000 zł, a dalej byłaby dla mnie nieodpowiednia. Czy rozumiecie, że tu nie o pieniądze chodzi? Tzn. kwestia finansowa liczy się jeśli kupię tak drogą sukienkę, a założę ją raz. Ale nie gdy mowa ładne/brzydkie. To tylko kwestia gustu. Suknia o której mówię ja, wygląda mniej więcej tak: https://pl.pinterest.com/pin/429601251926649848/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze faceci , ni e rozróżniają marek i cen.A jak laska ładna , to i w sukience z zary będzie olśniewać.Jak paszczur, to musi olśniewać ceną.Tylko nie zapomnij ceny nakleić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co Ty tu pokazujesz nadaje się na wielkie gale gwiazd, dlatego... jesteś głupią gwiazdeczką, która to uważa siebie za pępek świata. A gość z ma absolutną rację. Ja mam śliczną sukienkę za 50 złotych i gdziekolwiek w niej wyjdę to wiem, że wyglądam bardzo ładnie:) Twoja mamusia i koleżaneczki niech Ci nie piorą mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niusiaka
Wybacz, ale ciekawi mnie materiał z jakiego jest wykonana sukienka za 50 zł. Nie mówię, że na wesele jako gość trzeba mieć sukienkę za nie wiadomo ile pieniędzy, ale za kwotę 50 zł nie kupisz dobrej jakości w sukience. Chyba że mowa o sukience z second-hand'u, tu jestem w stanie uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozaaaa
Ta suknia jest elegancka. Tak samo jak wesela, na których będę. Mam nadzieję, że wiecie dziewczyny co chcę przez to powiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cimas
ja pierdziele, jakie zazdrosnice. ma laska hajs to niech kupuje co chce, a wy ja od glupich, gwiazdeczek i paszczurow wyzywacie. pewnie zakompleksione pasztety jestescie hahahaha ta sukeinka pomaranczowa to dla lambadziary chyba na wiejski festyn, a nie na wesele. zaloz te dluga, jak jestes brunetka to bedziesz super wygladac, podstawie te kiecke dziedwczynie mojej, pieknie by wygladala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, autorka pewnie nawet nie podejdzie do dziewczyny, która będzie skromniej ubrana. Ale nie... przecież ona idzie na wystawne wesele, zapomniałam:) Pieprznięta ona, pieprznięte koleżaneczki i mamusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro, jak twierdzisz, jesteś sytuowana, to stac Cię na dwie sukienki wizytowe. Za 4 tysiące mozna kupić kilka sukienek z dodatkami. Wiecej kreatywnosci.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wesela chodzi się w stonowanej klasyce. Suknia "charakterystyczna" moze przycmic pannę mlodą, a to juź wiocha na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Suknie z linku są długie. Na ślubie/ weselu tylko panna młoda występuje w długiej sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×