co robic podac nn , gdy ojciec jest kryminalista?

Witam, jestem w dość ciężkiej sytuacji i potrzebuje pomocy. Jestem młoda i niestety głupia źle ulokowałam uczucia i teraz nie wiem co robić. Mianowicie jestem w 8 msc ciąży i zostałam z tym sama. Niestety lub stety nie wiem sama .. ojciec małej trafil do zk. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie przyszłości... jazdy na widzenia itd. chciałabym zaoszczędzić córce widoku krat i ojca kryminalisty. Nie chce również jemu sprawiac problemów wbrew temu ze jest tam gdzie jest to dobry człowiek na swój sposób nikogo nie zabil itp Nie chce od niego alimentów ani żadnej pomocy. Chce wyjechać i odciąć mała od takiego środowiska ponieważ w moim małym miescie przeszlosc jej ojca mogla by sie ciągnąć również za nia. Nie chce o nim mowic zle poniewaz wiem co on czuje i ze chcialby byc przy nas, moje uczucia zeszly na dalszy plan chce dobrego zycia dla corki. Nie wiem jak załatwic sprawy urzedowe czy podac ojca nn? a moze jest taka opcja ze on uzna mała ale mala bedzie miała moje nazwisko? poczatkowo bedzie mi potrzebna pomoc byc moze mopsu i 500+ poniewaz z samego macierzyńskiego bedzie ciezko wiec nim znajde prace w nowym miescie i jakos sie uzadze bede potrzebowala pomocy mam pare groszy odlozone na wynajem czegos i troche grosza na zycie ale na dlugo to nie wystarczy. to moje pierwsze dziecko czy do 500+ bede potrzebowala podpisow ojca ? co zrobic by wszedzie nie pytali mnie o alimenty i nie zmuszali do podania o nie nie chce mu robic pod gorke gdy jest tam wiem ze gdy wyjdzie sam bedzie pomagal jesli bede jeszcze takowej pomocy potrzebowala, Choc mam nadzieje ze w ciagu roku bede juz niezalezna mama ;)

Psycholi i zboczków bombardujących Kafe zbywamy milczeniem + kliknięciem w "Zgłoś". Nie ma co ich podbijać. Niech spadają z tego forum!

W mojej ocenie lepiej nn niz ojciec z taka przeszłością; o ile uda ci sie przed nim samym ukryć fakt ze masz z nim dziecko.

wpisuj nn i nawet się nie zastanawiaj

Ze względów formalnych łatwiej by Ci bylo gdybyś wpisała NN. Jeżeli uzna dziecko to będziesz miała w życiu wiele sytuacji gdy podpis/zgoda ojca będą konieczne. Chociażby na wydanie dziecku paszportu. Czy moralnie jest to właściwe to już inna kwestia.

A co na to rodzina? Rodzice? Jak Ty wyobrazasz utrzymać siebie i dziexko za 500 zł? I jeszcze wynajmować mieszkanie. Do tego dostaniesz rodzinne około 90 zł, co to jest? Gdzie wynajem, opłaty, jedzenie, pampersy, chusteczki, sudocremy, smoczki, butelki, zupki, ubranka, leki, wizyty u lekarzy? Nie masz pojęcia ile dziecko kosztuje. Głupia butelka do mleka z aventu to koszt ponad 50 zł, do tego wymienne smoczki za 25, nie wspomne o innych butelkach, o butach, jeśli dziecko będzie miało krzywe stopy to same buty ortopedyczne to ponad 200 zł plus wkładka drugi tyle i ortopeda. Szkoda badać. Dziecko to nie tylko dwie/trzy paczki pampersow na miesiąc.

pracowałam i będę miała macierzyńskie . Nigdy nie bylam od nikogo zalezna i swietnie sobie w zyciu radziłam rodzina nigdy mi nie pomagała od kiedy skończyłam 18 lat jestem zupełnie samodzielna. 500+ i zasilki beda mi potrzebne mam nadzieja na rok pozniej postaram sie o dobra prace i jakos sobie poradze uwazam sie za bardzo zaradna osobe i prosze mi nie pisac ile kosztuje utrzymanie dziecka zdaje sobie z tego sprawe zorganizowałam cala wyprawkę łącznie z wózkiem i łóżeczkiem zostalo mi do kupienia kilka drobiazgow. Pomocy bede potrzebowala po urodzeniu poniewaz moj dochod skurczy sie do 80% pensji. Nie wiem czy nn jest dobrym razwiazaniem ale zupełnie nie znam sie na sprawach urzedowych i nigdy nie korzystalam z opieki itp. Ojciec dziecka wie o dziecku i wiem ze gdy wroci bedzie chcial sie zmienic ale jestem realistka i nie mam zamiaru wierzyc w obietnice puki co chce ulozyc nam zycie bez jego osoby. Dzwonilam do urzedu sciemiajac ze ojciec dziecka jest za granica pani powiedziala ze moge w urzedzie podac jego imie nazwisko a on ojcostwo uzna gdy wroci a mała bedzie miała moje nazwisko. Moze takie rozwiazanie bylo by dobre ale czy wtedy również wszędzie beda żądać jego podpisu lub np w mopsie beda mi kazali zlozyc papiery o alimenty??

Jeżeli jesteś samotną matką to nikt nie może ci kazać zakładać alimenty. Ojciec jest nieznany i koniec. Finansowo bardziej opłaca się uznać ojca, będziesz miała alimenty z funduszu. Nie wiem ile wynoszą ale chyba z 300 zł, za to dodatek na samotną matkę to 170zł tylko, więc to kwestia tych 130 zł więcej. Musisz wybrać co wolisz.

Może to głupie ale nie chce by ojcu dziecka rósł dług wydaje mi się że ma wystarczająco problemów. Nie skreślam go również całkowicie. Ale długa droga do tego bym wpuściła go spowrotem do naszego życia a należę do tych wytrwałych w postanowieniach. Ale może zdarzyć się tak że jednak kiedyś kiedyś uda mu się zmienić i pozwolę mu na kontakty z nami. A gdy mała bd miała nn pewnie ciężko też będzie to odkręcić. może ktoś konkretnie wie jak wygląda sprawa pomocą od państwa, może ktoś z takowej korzysta i jest w stanie powiedzieć co mogę zrobić jak to jest z 500+ na 1 dziecko czy potrzebuje jakieś papiery ojca lub podpis

o B dziewczyno krecisz jak spagetti na widelec. zastanow się czego chcesz bo chcesz dobrze i wygodnie i zeby cię nikt o nic nie pytał a tak nie ma.przede wszystkim skoro ojciec wie o dziecku to powinnas do uznac i wpisac w USC jego jako ojca. nie znam go z charakteru,moze jest z tych co łątwo dają za wygraną i zrobia tak jak ty chcesz a moze z tych co się uprą i beda chcieli byc ojcem pełną para.tez znam takiego i z ZK siedział. tyle ze matka dziecka nie odwrocila się od niego jak ty zamierzasz. nawet jezdzila z dzieckiem na widzenia,to nei zadna trauma. zaklad taki z tych lżejszych a facet siedział 3 msc za jazde po pijaku ( widocznie nie pierwszy raz tak jezdził i wkoncu wymiar sprawiedliwosci stracił cierpliwosc). mniejsza ztym. teraz facet wyszedł i jest ok sa razem sa rodziną. przede wszystkim dziwies ie ze cchesz odejsc od faceta skoro trafił za kratki a ogolnie jest dobry. zresztą nie wiadomo za co trafil,jak za pedofilie to tez bym się nie zastanawiala. jak za kradziez to nie bylby dla mnie powod do rozstania. poza tym juz ja to widze jak dziecko ma rok a ty idziesz do pracy,bez pomocy bliskich,rodziny? a kto ci z dzieckiem zostanie? złobek? niania? zarobisz z tysiac zł i wiekszosc pojdzie na opekę. to juz predzej się oplaca byc bezrobotną. w sumie to nie wiem czego ty tak wlasciwie chcesz, cchesz wyjechac i nie robic mu klopotów a co on na to ze zrywasz z nim kontakty i "uciekasz" z dzieckiem? pisalas ze chce byc z wami. dziwne to wszystko i za mało piszesz szczegółow, ciezko cos doradzic bo nie wiadomo czy to jest naprawde tak zły czlowiek czy dobry i co narozrabiał.

Autorko, zacznij stawiać przecinki, bo fatalnie się ciebie czyta. :o Przecinki nie sa po to, aby utrudnić ludziom życie, ale by tekst stał się przejrzysty i czytelny. Brak przecinka powoduje, że można przeczytać "na swój sposób nikogo nie zabił". Czyli zabił, ale nie zabił...

Trafił tam nie pierwszy raz. wcześniej odweszone wyroki sprzed naszego związku, wtedy czekałam, jeździłam... Głównie jakieś zakazy stadionówe. Obiecywał że koniec z tym że tam nie wróć że będzie praca, dom, ja. W tej chwili narozrabial bardziej = kradzież + pewnie odweszone wyroki z tego samego artykułu. Nie beda to 3 miesiące. jestem z małego miasteczka pół roku więzienia ciężko było ukryć przed rodzina i w pracy. Ludzie i tak swoje wiedzą. Obiecywał i słowa nie dotrzymał. Od początku powtarzałam że nie bd z dzieckiem jeździła na widzenia, jest dorosły wiedział co robi i jak to się kończy. Fakt ciężko jest skreślić całkowicie bo nie ukrywam że go kocham. W obecnej chwili córka jest dla mnie ważniejsza, moje uczucia idą na boczny tor. W naszym mieście jak już pisałam przeszłość ojca będzie się za nią ciągnęła, szczególnie gdy będzie miała jego nazwisko. Ponieważ on sam cześć problemów ma za nazwisko, a system karny niestety nie działa tak jak mi kiedyś sie wydawało. Chcę wyjechać daleko od naszego małego miasteczka mam rodzinę tu i tam pomogą na swój sposób. Wracając do faceta nie wierzę w kolejne obietnice, uwierzę gdy zobaczę, puki co chce być nie zależna od niego. Nie chce by wszędzie prosili o podpis ojca bądź o alimenty. Ja pracy się nie boję, napewno szybko ja znajdę. Jakoś sobie poradzę w tej chwili mam trochę obłożone do tego urlopowe, becikowe. Na początek wystarczy o ile uda mi dostać się jakaś pomoc od miasta. Nie chce by ktoś mnie tu oceniał. Tylko proszę o pomoc jasne odpowiedzi co mogę zrobić.

nieprawda,właśnie jak wpisze nn to od kopa dostanie alimenty z funduszu ,nazywa sie to dodatek dla samotnie wychowujących i wynosi 300 zł niezależnie od wieku dziecka. Do tego 500 plus i zasiłek cyba 90 zł na niemowle. Dostanie tez dodatek mieszkaniowy max 70 % czynszu i może pisać o zasiłki celowe i okresowe np na zakup butów .opału /na rachunki. A ojciec może w kazdej chwili stać się "znany" i uznać dziecko. Tak więc nie ma się co zastanawiać.

ooo.. dziekuje w koncu jakas konkretna odpowiedz ;) dziekuje bardzo ;) moge zapytać tylko czy to sprawdzone info? z doświadczenia? osobiście słyszałam różne wersje odnosnie nn . Mozesz napisac jak pozniej wygląda Uznanie dziecka ?

info jest sprawdzone bo sama miałam taką sytuację :) w moim przypadku ojciec dziecka nie wiedział i nie wie o dziecku ,a uznane zostało ono przez mojego męża ,po prostu poszliśmy do USC i złozyliśmy wniosek o uznanie i w papierach jest ze mój maż jest ojcem i kropka. Tak samo Ty jak dojdziesz do ładu z ojcem małej i swoimi uczuciami możesz wziać i pójść z nim w celu uznania ,jeżeli nie bedziesz chciała uznania to on może walczyć sadownie. ale póki siedzi to dawaj nn bo nie bedzie problemu w razie W ,nie daj boże jakis szpital zgody itp.

autorko napisze ci jak ja bym postopilabym na twoim miejscu: Wpisalabym nn, nazwisko twoje oczywiscie w takim przypadku. Jak kiedys twoj byly sie zmieni to zawsze mozna go uznac za ojca, a moze poznasz kiedys kogos innego i ten inny zapragnie przysposobic corke, wtedy nie bedzie problemow z tym. ( mam kolezanke ktora jak ty tez miala pierwsze dziecko z jakims lobuzem, zaraz po urodzeniu sie roztali, dziecko mialo jego nazwisko, ona z dzieckiem ywjechala do innego kraju, poznala kogos, urodzila drugie dziecko a jej nozwy facet dal nazwisko jej pierwszemu dziecku, troche to trawalo bo byl ojciec biologiczny, ktory sie nie interesowal dzieckiem ale sie udalo.) no wiec nie komplikuj nic, nn bedzie w tym przypadku ok.

z nn bedzie wszystko latwiej zalatwic, bo czesto jest potrzebna zgoda dwojga rodzicow i co wtedy? wszedzie bedziesz musiala tlumaczyc,ze ojciec w wiezieniu, zalatwiac jakies upowaznienia od ojca, po co ci to? a po drugie moze on sie ogarnie po czyms takim? jak bedzie chcial byc ojcem to bedzie musial sie zmienic, bo widze,ze na niego nic nie dziala, wiec lepeij olac.

Dodatek na samotną matkę to nie są alimenty. To jest dodatek do zasiłku rodzinnego i wynosi 170 zł. Wiem bo sama mam nn wpisane w papierach dziecka. Nie wprowadzaj dziewczyny w błąd.

gość dziś czyli z nn dostane wyłacznie 170 zl jako samotna matka? o alimentach nie ma mowy tak ? (bo i w sumie z kogo mieli by je ściagnąć skoro jest nn) życie bedzie lżejsze o tyle ze nie bede musiała wszedzie tłumaczyć gdzie jest ojciec.

nie wprowadzam jej w błąd! może ja zle zrozumiałam ,jak nie ma dochodu to dają 300 zł ,w innym wypadku 170 ,ja zrozumiałam że autorka będzie bez dochodu ,jakies jest tam kryterium. Poza tym u mnie syt miała miejsce kilka lat temu ,od dłuższego czasu nie jestem na bieżąco,jednak i tak szczerze radzę aitorce wpisac narazie nn. zadzwoń sobie autorko do mopsu ,najlepej w innego niz twoje miasto i zapytaj na co możesz liczyć gdy ojciec nieznany ,nie mów absolutnie o swoich dylematach tylko spytaj o pomoc gdy nnn ,potem zadzwoń do innego miasta do mopsu i spytaj na co możesz liczyć gdy ojciec znany we wiezniu

Dziekuje bardzo . Zadzwonie i zapytam dobry pomysł. Niestety z tego co w tej chwili wiem to mój dochód nie moze przekraczać 1020zl bym mogła liczyc na pomoc z opieki, a moje macieżynskie bedzie wynosilo ok 1050 zl no ale zobaczymy co powiedza gdy zadzwonie.

autorko dodatek z tytułu samotnego wychowywania ( gdy ojciec dziecka jest nieznany) to 170 zł i zadne 300, ja nie mialam zadnych dochodow w 2013. i dostawałam te 170 i tylko tyle oczywiscie tez zasilek rodzinny w zawrotnej kwocie jakies 77 zł teraz mają lekko zwikekszyc ale narazie jest 170. a nie jak tamta osoba pisala ze jak się nie ma dochodów to 300 bzdura. jak się ma dochody powyzej 674 na osobę w rodzinie to guzik dostaniesz a jak masz mniejsze to dostaje się te 170. niestety tak mało. i zadnych alimentow, tylko 170 plus rodzinne plus 500 plus, i ewentualnie jakies zasilki celowe z mopsu ae w tym się trzeba co meisiac spowiadac urzedniczce ktora co meisiac przychodzi do mieszkania,węszy wszedzie ,ma pawo tez do wywiadu wsrod sasiadow takze jak trafi się na jakas wredotę to podziękował. co ja bym ci radzila- pxzede wszystkim wywiedz się co na to wszystko ojciec dziecka bo n iektorzy sa tacy ze moga robic pod górkę. uczepi się tego dziecka i moze utrudniac. akobieta nie moze tak ot powiedziec nn bo jak się ojciec uprze to tez moze isc do sadu i powiedizec ze to on jets ojcem i żądać uznania ojcostwa. zalezy jaki on jest. jak jest łągodny i bedzie się na wszystko zgadzał to lepiej zrob to nn i tylko ty bedziesz decydowac o dziecku. ja tez tak wpisałam dziecku, on nie wie o dziecku ale duze prawdopodobienstwo ze jakby sie dowiedział to by robił pod górkę. dlatego wolałam miec spokój. acha jak wpiszesz go jako ojca to jesli nie bedziesz miala wyroku sądu o alimentach zapomnij o jakiejkolwiek pomocy od państwa.

wiekszosc z nas chce poznac swoje korzenie, nawet te trudne i niewygodne. Znasz ojca swojego dziecka, wiec wskaz prawdę. Klamstwa zawsze wychodza! A szkoda Twoich realcji z dzieckiem! Kiedys moze córka bedzie chciała znaleźć tate i powinnas jej w tym pomoc. Teraz jest malutka i bedziesz ja chronic, ale kiedys bedzie dorosła i moze chciec poznac tate....

Podaj ojca! Tu nie chodzi tylko o to co jest dzis ale o całe zycie dziecka! Ja bym nie mogła ukrywac, ze znałam ojca.... Zgoda ojca wystepuje bardzo rzadko - np. przy paszporcie. Ale i to załatwisz albo przez sąd albo on podpisze zgode przed urzednikiem i na tej podstawie zrobisz paszport/dowod dziecku. pozostałe kwestie po prostu wpisujesz dane ojca, ale on nie musi nic podpisywac np. zgłoszenie do przedszkola, szkoły, przychodni, etc Nazwisko dla dziecka wybierasz sama - moze byc Twoje.

Nie ma czegoś takiego jak ojciec nn :) w akcie urodzenia podaje się dowolne imię ojca i nazwisko panieńskie matki :) W praktyce dziecko ojca nie ma, ale nikt nie jest w stanie tego zweryfikować (celowe działanie, żeby człowiek nie musiał się całe zycie wstydzić). Jesli ojciec uzna dziecko, to nazwisko jak najbardziej może być Twoje (to tylko formalność i nie ma wpływu na prawa rodzicielskie). jesli ojciec dziecka nie zgodzi się na nadanie Twojego nazwiska, to urzędnik nadaje nazwisko dwuczłonowe np. Nowak-Kowalski. Jesli nie chcesz podać w urzędzie ojca a mimo to ojciec dziecka będzie chciał go uznac, to występuje do sądu i najprawdopodobniej wygra.

Jeśli nie podasz go o alimenty,to z opieki nie dostaniesz z funduszu.kiedyś tak było i wystarczyło powiedzieć że jesteś samotna matka i dostawalas,teraz wzięli się za TO i żeby dostać alimenty z funduszu musisz mieć papier z sądu!inaczej tylko rodzinne, jednorazowo becikowe (o tym 170zł co tu piszą nie wiem )

ok. a dajmy na to ze podam go jako ojca to w opiece gdy bede składała papiery o 500+ to musze sie tlumaczyc co i jak gdzie jest ojciec ? czy wystarczy ze mała bedzie miała moje nazwisko i powiem ze jestem samotna matka? i wtedy bedą brane wyłacznie moje dochody.

Ja nie mam ślubu i musiałam mieć dochody mojego faceta do 500+ Jak masz ojca nieznanego to tylko twoje dochody a jak go podasz to musisz mieć jego dochód chyba że będziesz miała papier z sądu o alimenty , wtedy tylko twój dochód Ten papier jest najważniejszy!

gość dziś z ma rację :) musisz miec alimenty zasądzone w takim przypadku. Tylko pamietaj, że jak nie on bedzie chciał miec uznane ojcostwo, to i tak może tego dokonać na drodze sądowej.

A co ma do tego nazwisko.Lepiej dziecku zostawić swoje,nawet jak ojciec je uzna,bo to mniej kłopotów z różnymi życiowymi sprawami.