Nie mam dziś cierpliwości do dziecka. Czy któraś z was się nim zajmie?

Nie mam już siły, córka ma 16 miesięcy i jest wszędzie, gdzie jej nie wolno...Mam już dość, nie ma babć chętnych do pomocy, na opiekunkę nie ma pieniędzy, pomoże któraś z Was za darmo? Poczęstowałabym obiadem, ale nie zrobiłam bo mi się nie chce ;(

A ja dzisiaj mam cierpliwość, więc podrzucaj. Ale jutro różnie może być ;-)

Uspokój się lobuzie jeden, przytulam.

Dobra, ale Ty bierzesz moje.

możemy dogadać szczegóły. Mogę ją wziąć nawet na cały weekend! Ale przysługa ta musi działać w dwie strony - a ja mam dwulatka, który aktualnie jest na etapie negowania całego świata i cierpi na jakiś bliżej nieokreślony ból istnienia ;) Od jakiegoś czasu słyszę tylko nie NIE NIE NIE NIEeeeeee!!!! :D

A ja podrzucę w pakiecie 5 i 2 latke i 3 miesięczniaka :-) obiad mam to dam:-)

Ja dzisiaj moją zapakowalam do przyczepki rowerowej, zrobiłam z nią 15 km do lasu i nad wodę, wybiegala się tam, wyszalala, ja spalilam kalorie i cierpliwości mam że ho ho! Biorę wasze dzieciaki jutro jak chcecie ;)