Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jakim wieku wasze dzieci zaczęły zostawać na dłużej same w domu?

Polecane posty

Gość gość

Mam dwóch synów - 7,5 i 5,5 lat. Starszy zaczął zostawać sam w domu jak miał 5 lat i 9 miesięcy - poszedł do szkoły. Początkowo to było 15 minut, 20, 30, z czasem coraz dłużej. Aktualnie jestem w stanie zostawić go samego nawet na 8 godzin. Nie robię tego, bo ze względu na młodsze dziecko, on, siłą rzeczy, ma opiekę, ale zostaje czasem na 3-4 godzinki jak muszę gdzieś wyjść. Nie wychodzi wtedy z domu, nie otwiera nikomu drzwi, wiem, że mogę mu zaufać bo jest odpowiedzialny. Młodszy syn nie zostaje jeszcze sam w domu, bo jest trochę bardziej roztrzepany, a mieszkamy w domu. Nie ma też takiej potrzeby, ale myślę, że za pół roku też będzie zostawał sam w razie potrzeby. Nie zostawiam chłopców razem samych, bo wiem, że to niedobre połączenie, ale zdarza mi się to jednak na max 15 minut jak koniecznie muszę wyjść. Moje koleżanki to rozumieją, mają dzieci w podobnym wieku, trochę starsze, i też zostawiają je same. Jednak niektórzy ludzie bardzo to krytykują, mówią, że takich małych dzieci nie można zostawiać samych, że tyle się może wydarzyć, krzywo na mnie patrzą. Nie rozumiem tego, bo moi dobrzy znajomi mają 17-letnią córkę i 10-letniego syna, którego nie zostawią samego w domu na 5 minut, bo przecież spadnie ze schodów, potnie się, wypije truciznę. Jest to dla mnie straszne, bo sama mam córkę 16-letnią i nigdy nie każę jej zajmować się chłopcami na siłę. Wiem, że to moje, a nie jej dzieci i mam obowiązek zorganizować dla nich opiekę. Jak jest u was? Ile lat miały wasze dzieci kiedy zaczęły zostawać same w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mielismy z bratem po 5 lat. on w wieku 5 lat pod opieka babci, a ja w wieku 5 lat po opieka 12letniego juz brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to jest Twoja rola zorganizować opiekę dla dzieci ale jak Twoja 16stka zostanie wlasnie tą "zorganizowaną" to myśle ze to lepsze rozwiązane dla chlopcow. Oczywiscie nie za darmo. Dziwi mnie dlaczego matki zostawiają same dzieci w domu takie np. 6cio letnie. Dla mnie to nieodpowiedzialne. Pisz co chcesz o samodzielności itd ale to tylko dziecko. Gdzie dziecka nie mozna zabrać ze trzeba zostawić samo w domu? Zakupy? A co taki kilkulatek przeszkadza? Lekarz? Mozna zostawić dzieci z ojcem bo chyba mają albo z ciotkami/babciami. Chyba ze to praca i mega ciężka finansowo sytuacja ze nie da sie inaczej ale tak to nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma 9 lat i zostaje sam ok. 1-2 godz, ale to dopiero od marca, gdyż zmieniłam stanowisko w pracy i pracuję do 17.00. Świetlica szkolna była czynna do 16.30, więc syn przychodził sam do domu i siedział aż wróciłam z pracy. Czyli ok. godziny, czasami dłużej do 2. Na 8 godzin bym go nie zostawiła, gdyż uważam, że to zbyt długo, martwiłabym się. Teraz zawożę go do teściowej, przez 2 tyg lipca był u mojej mamy (mieszka 80 km od nas) a w sierpniu mamy z mężem urlop. Jak syn był młodszy, gdzieś tak od 7-mego roku życia zostawał tylko na 15-30 min, jak musiałam wyskoczyc do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Sytuacja finansowa bardzo dobra, ale trzeba na nią pracować. Męża nie ma 3 dni w tygodniu cały dzień, a ja pracuję od rana do 14 i raz w tygodniu od 15 do 22. W wakacje pracowałam tylko do połowy lipca. Teraz nie pracuję, ale mąż cały czas. Siedzę z dziećmi (mamy jeszcze 1,5-roczne bliźniaki). W mieście nie mamy rodziny, bo przeprowadziliśmy się z rodzinnego miasta. W mieście mamy nianię i sąsiadkę - emerytowaną przedszkolankę. Niania pilnuje bliźniaków przez cały rok szkolny, jak chłopcy są w przedszkolu i szkole. Ale w wakacje ma wolne, przychodzi tylko czasami, tak jak sąsiadka. Z córką oczywiście zostawiam dzieci czasami, ale nie na długo, bo nie chcę jej obciążać absolutnie czwórką dzieci! Z nimi zostaje na max 2 godziny, ale już z dwójką jak najbardziej na dłużej. Płacę jej za to, ale ona bardzo lubi zajmować się dziećmi. Jednak czasami jej nie ma, jest z koleżankami, a muszę wyjść koniecznie na chwilę do pracy, banku i wtedy zostawiam najstarszego samego. Czasem też powierzam dzieci bliskim sąsiadom, którzy mają dzieci w podobnym wieku. Ale na przykład jak dzieci są u dziadków za miastem i w domu jest tylko ten 7,5-latek, to właśnie wtedy zostawiam go samego jak muszę wyjść. W pozostałych przypadkach ma zapewnioną opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×