A ja rozumiem nienawiść zdradzonej żony do kochanki męża

Olejekjojoba nie wiem jaki ma cel , siedzi tu na forum od lat i na każdym temacie o kochankach robi burdę, może się nudzi , może została zdradzona, może jest zdradzana, tego nikt nie wie.

Przeraża mnie poziom dyskusji tutaj

up

up

up

up

Czaszami zona wchodzi w role kochanki, czasami kochanka zostaje postawiona w roli zony. Nie kazdy facet to sk...., nie kazda kochanka do dz....ani tez nie kazda zona to chodzacy ideal bez skaz. Ile ludzi, ile przypadkow, tyle historii. Kazdy w " trojkacie" zazwyczaj jest winny po czesci. Kochanka jesli wie jaki jest stan cywilny faceta z ktorym sie spotyka to tak przyczynia sie po czesci do rozpadu malzenstwa bo bez niej moze dalej malzonkowie robili by dobra mine do zlej gry i probowali utrzymac swoje malznestwo ktore tonie. Pytanie pozostaje jakimi pobudkami kierowala sie kochanka, gdyz nie zawsze to jest kasa i sex.Kochanka to skutek nieszczesliwego malzenstwa, a nie przyczyna. Maz jest winny, jest wspoltworca malzenstwa i jak najbardziej 50% odpowiedzialnosci spoczywa na jego barkach. Czasami faceci nie umieja mowic o tym co ich boli, no wiecie a moze nie oni tez maja swoje uczucia. W innym znow przypadku facet to " prosty cep" nie ma tu bedzie gdzie indziej i tyle, inni zas nie chca nie umieja wstydza sie rozmawiac, a bez rozmowy nie ma nic wszystko zmierza ku jednemu. Zona uwazana wszem i wobec za " swieta krowe". Czesto okazuje sie , ze np byla mloda glupia naiwna dziewczyna biorac slub. Pytanie tylko czy nie widziala jaki jest jej wybranek czy po prostu nie chciala widziec.! Czasami kobiety z roznych wzgledow pakuja sie w malzenstwo ktore i tak wiedza ze nie przetrwa. W innych przypadkach (tak jak i faceci) kobiety wchodzac w zwiazek ze " zdobyly" partnera, wiec po co zabiegac, starac sie, dogladac i dbac?! Niestety kazdy zwiazek wymaga pielegnacji na kazdym swoim etapie. Co moge powiedziec wiecej? Uzywajcie dialogu i pielegnujcie to co macie. A do zon , drogie Panie mimo bolu i cierpienia postarajcie sie zachowac honorowo i z duma. O wiele bardziej " zemscicie" sie na Waszych " zbrodniarzach" pokazujac im, ze stracili wspaniala kobiete a nie wsciekla , plujaca jadem zdesperowana dewotke ;-).

Olejekjojoba dziś Mozliwe, ze tylko jedna, tylko nie wiem jaki ma cel w udowadnianiu wszystkim, ze wine za zdrade meza ponosi wylacznie jego kochanka. Troche to wedlug mnie nie logiczne, ale w sumie spoko. Jej maz musi miec fajne zycie, ma d**y na boku, chodzi na dzi**i, a ona i tak uwaza, to nie jego wina. Heh... xxx Na dziwki to chodzi twój mąż, a ty to tolerujesz patologio i bredzisz, ze jesteś jego kochanką. Idź szybciutko do psychiatry, bo żadna, normalna kobieta nie pozwoli z siebie robić szmaty. Od dawna wszystkim żonom tu wmawiasz, ze ich mężowie zdradzają. Nie oszukasz ludzi, gdy jeden post napiszesz jako gość, a następny z nickiem, bo przez cały czas bredzisz to samo i przestań już pisać sama ze sobą, bo tylko robisz z siebie cyrk za darmo.

ona zawsze tak pieprzy że to tylko jedna żona tu pisze. w każdym temacie o kochankach jak ją żony wezmą w obroty i ku/rwi/szcze nerwowo nie wytrzymuje to zaczyna walić tani tekst że to wszystko jedna żona pisze :D

Idealny przyklad na to, co sie dzieje gdy zapominasz swoich lekow...

Olejekjojoba twój mąż jest co noc u mnie, w moim łóżku, a rano wraca do ciebie, żebyś mu zrobiła śniadanie i dała czyste gacie na zmianę, a brudne wyprała. :) Autorka

Droga autorko, chcialas mi dowalic, ale cos ci nie wyszlo... Dam ci jedna rade, z twoimi pogladami na zycie to lepiej uciekaj z kafe i pilnuj meza, bo zaraz jakas napalona zdzira go dosiadzie i co wtedy zrobisz?

Olejekjojoba leki to powinnaś ty brać, ale nie bierzesz, bo kasy nie masz nędzaro z patologii i dlatego na kafe co chwila jesteś kimś innym. :D

Anka zajmij się bękartem bo ci go znów zabiorą a nie całymi dniami i nocami siedzisz na kafe i winą za własne prostytuowanie się obarczasz wszystkich mężczyzn po kolei bo korzystali z twoich usług seksualnych

Dzień dobry, szkoda że kafeteryjny motłoch zrobił z tego tematu taki rynsztok. Chodzi mi o tę osobę, która tu wszystkich wyzywa i chyba pisze sama ze sobą. Podejrzewam, że od wczoraj, od jakiejś 18:53, czyli od ostatniego wpisu Amelii, tylko ta jedna osoba nawija tu sama ze sobą. Szkoda, że redakcja kafe nie reaguje inie zablokuje tego psychicznego stworzenia. Naprawdę nie jest to tak trudno zrobić. mam nadzieję, ze ten prymitywny ludzik w końcu sie znudzi i pójdzie na inny wątek, a tu można będzie spokojnie i merytorycznie porozmawiać. Pojawił sie jakiś mężczyzna - fajnie gdybyś jeszcze tu wpadł, jak już będize spokojnie i powiedział, jak wygląda to ze strony mężczyzny, czemu mężczyzna zdradza, szczególnie jak wygląda, że w małżeństwie jest wszystko ok? Pozdrawiam i mam nadzieje do zobaczenia później.

Facet zdradza, bo ma okazje.

Olejekjojoba Daj sobie spokoj z dyskusją z tą kobietą, nie dotrze, nie zrozumie, nadal będzie pluć, taki to człowiek. Droga autorko adimini kafe nic nie robią od lat więc porzuć nadzieję, że ta osoba zniknie, nie zniknie, działa tu od lat i cały czas szuka kochanek, taki jej cel widoczne.

W takim bagnie żaden normalny facet nic nie napisze. Są przyjemniejsze miejsca na poziomie.

Co to znaczy - wygląda, że w małżeństwie jest wszystko ok. Skąd taki wniosek, tzn co oni takiego robią co zaobserwowałaś i gdzie. Na jakiej podstawie sądzisz że wgl jest coś takiego. Małżeństwo jest ok a maż zdradza. Sama to wymyśliłaś czy miałaś jakiś bliski kontakt z takim małżeństwem ? I po co ci ta wiedza ?

https://www.youtube.com/watch?v=RwbqsCZW43s

Podbijam temacik. A tak z drugiej strony ciekawe czy autorka lubi w dupke i z polykiem. Ruchalbym.

autorkę to pesda swędzi :D

Może jest dziewicą analną.

hahahahahahahaha wszystkie dziury ma rozepchane

Każda qrwa co sypia z zonatym wie ze on nie jest wolny. Jedni mają bezczelnie obrączkę na palcu i nie ukrywają ze kochanka jest zabawką a jednocześnie mydła jej oczy, że żona nie dobra i ze żony nie kochają a potem i tak zona jest najwazniejsza a kochanka wyrzucona jak stara szmata. Jnni ukrywają rodzinę ale każda przy zdrowych zmysłach się domyśla, że facet żonaty jak nie ma czasu dla niej, spotykają się na chwilę w hotelu lub wynajętym mieszkaniu w którym on na stałe nie mieszka, nie zna jego rodziny, rodziców, znajomych. Tak że nie wierze w te brednie ze qrwa nie wiedziała, że on ma żonę. Takiej to trzeba... Jak suka nie da to pies nie weźmie. Wiec ostro z takimi.

To iouf

Ja też rozumiem a szczególnie gdy ta sucz sama ma męża i dzieci

Dla ścisłości kochanka jest wyrzucona jak nowa szmata.

nienawisc to trzeba miec do kochajacego MEZA ze zdradzil a nie do kochanki .co nie wiedzial ze ma Zone? co wy chcecie od kochanek swoich mezow? miejcie pretesje do MEZA to on decydowal sie na SKOK W BOK i znalazl kochanke

nie jak zużyta szmata