oceńcie faceta i auto pomocy

czy byście jechali z rodzicami dorosłego faceta nad morze bo jemu się auto zepsuło? dodam że to kolejne g****o jakie kupił od znajomych a ja mu mówiłam żeby nie kupował grata. teraz się zepsuł przed wyjazdem i zamiast go naprawić to ten poprosił tatę żeby nas zawiózł. mamy po 30 Stec oboje i mnie byłoby głupio i wstyd zwyczajnie ze mam faceta który nawet nie jest w stanie mnie dowieźć nad morze. co myślicie

Biedy ale jak fajny to każ mu poszukać lepszej pracy.

Jedźcie Twoim.

pieniądze wydaje na browary i papierosy

Marzenie każdej kobiety :D

A dlaczego nie możecie jechać Twoim? Tak w ogóle, u mnie w domu to ja prowadzę auto, w życiu bym nie pozwoliła facetowi się wieźć nad morze. Ja do Anglii potrafię zajechać sama, bez zmiennika, a nad morze nie dojadę? Chyba kpiny. Konkludując. Albo Twoim autem jedźcie, a jak jesteś taka lewa, że nie masz, to istnieją jeszcze pociągi i autobusy, królewno.

po pierwsze pizdo nie jestem królewna i prosiłam go byśmy jechali pociągiem ale ten facet się uparł ze nie chce. kupił grata który teraz nie działa.

Nie mam swojego auta. prosiłam go byśmy jechali pociągiem ale się nie zgodził

To sama jedź pociągiem, a jego niech zawiezie tatuś. Dorosła kobieta, a ma takie problemy. Poza tym, jak można w dzisiejszych czasach nie mieć auta i jeszcze komentować cudze zakupy. Kup sobie własne

18:40 a spierdalaj za to mam swoje mieszkanie. szukalam od was wsparcia a tu same chuje. nara