Facet i makijaż?

Witam. Mam problem z trądzikiem(jestem w trakcie leczenia, od kilku lat mniejsza o to - już jest lepiej ale i tak czeka mnie mnie zabiegi laserów), i otóż mam w weekend 18tkę i myślałem o pójściu do kosmetyczki by zakryć tymczasowo zaskórniki itp. I tu pytania mam : czy to wgl dobry pomysł? Facet do kosmetyczki.? I czy wgl ona mi pomoże? Nieche żeby było widać że mam jakiś puder strasznie czy makijaż - nie znam się na tym - i boję się że puder czy co tam, zamiast poprawić pogorszy sytuację? Jak sądzicie?

Kup sobie podkład

Idź do kosmetyczki, ona ci wszystko wyjaśni ;)

Kup sobie 1 bazę pod makijaż 2 puder w kremie matujący 3puder w kamieniu i pędzel do pudru... Masz problem z doborem kolorów - poproś ekspedientke o pomoc w wyborze :) jak uda Ci się w Rossmannie trafić na promocję to w cenie jednorazowej wizyty u kosmetyczki będziesz mialstswoje kosmetyki.. Bo do oczu pewnie masz :) a jak nie to wystarczy tusz,kredka i eliner i będzie dobrze... Aaa i róż do policzków to nadaje kształtu

Idź do kosmetyczki albo wybierz się do salonu gdzie opryskują sztuczną opalenizną (nie musisz być czarnym)! Nie kupuj niczego od siebie bo tylko pogorszysz cerę.

autorze mamy rownouprawnienie i mezczyzni moga legalnie sie malowac. Moi znajomi nie wychodza z domu bez makijazu. Sa bardzo mescy.