Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy na śląsku dogadam się po polsku?

Polecane posty

Gość gość

Czy muszę znać niemiecki? Bo jadę odwiedzić znajomego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na którym Śląsku? Górnym, dolnym, opolskim, a może cieszyńskim? Jak nie umiesz po polsku to spróbuj po angielsku ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu miałbyś się nie dogadać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz mało osób zna niemiecki. Chyba, że ktoś germanista z wykształcenia, a starzy poumierali, co chodzili do szkoły za Niemca. Teraz jak się na kurs nie zapiszesz to skąd niby ten niemiecki znać? W szkole angielski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaajowy
ślązoki to je mały pikuś. Jedź na kaszeby. Tam się dogadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało kto teraz używa gwary śląskiej tak normalnie, bo inaczej nie umie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z gwarą śląską jest różnie. jedni nie potrafią w niej mówić, inni nie potrafią mówić inaczej niż w gwarze. ja na codzień używam i gwary (mieszanki cieszyńskiej i tej górnośląskiej, bo zadnej do konca nie znam) jak i "czystej" polszczyzny. zależy od środowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyznam się, że jestem ze Śląska, a nie używam gwary i nawet jej dobrze nie znam. U mnie w rodzinie tylko ci najstarsi "godali", większość nie ma nawet śląskiego akcentu. Moja mama kazała mi używać poprawnej polszczyzny, tak, że nikt się nie domyśla skąd jestem, chyba, że powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×