Luteina w ciąży

Witam jestem w 7 tygodniu ciąży, pojawiły mi się brązowe plamienia, dostałam od lekarza luteine dopochwową. Za każdym razem jak aplikuje zostaje na aplikatorze brązowy śluz. Czy jest to normalnie sytuacja? Czy któraś z Was spotkała się z taką sytuacją?

No jak plamisz to chyba logiczne że masz ten śluz podbarwiony. ..

Brązowy śluz to nie jest wielki powód do niepokoju, nawet jeśli będziesz w śluzie miała trochę krwi to też nie ma się co bardzo zamartwiać. Bierz leki, odpoczywaj, nie przemęczaj się. Może to jakieś małe wynaczynienie, czasem takie plamienia się zdarzają. Nie martw się na zapas. Martwić się powinnaś jeśli ilość krwi będzie zbliżona do ilości miesiączkowej lub większa.

Też tak miałam w 11 tygodniu. Luteina zlikwidowała plamienie po 2 dniach, za to wywołała objawy ciążowe- mdłości, wymioty, bóle głowy, senność, na końcu wysypkę. Ginekolog kazał mi odstawić po kilku dniach, ale objawy utrzymywały się 3 tygodnie i był to hardcore...

Ostatnio doczytałam ulotkę luteiny dopochwowej i w tej drukowanej nie ma tej informacji, ale w takiej 'producenckiej' jest informacja, żeby w ciąży nie używać aplikatora tylko palca wskazującego, bo aplikator może podrażnić rozpulchnioną śluzówkę. Ja przez coś takiego poleciałam raz do szpitala, bo nawet nie wiem jak, ale się zadrapałam do krwi :/

Dziękuję za odpowiedź właśnie też doczytalam ulotkę, że w ciąży powinno się aplikować luteine palcem wskazującym. Dziś tak zrobiłam i narazie jest spokój, brak brązowych plamien Czy aplikator mógł tak podraznic, że.Na aplikatorze po wyjęciu pojawiła się kropla krwi?

mysle ze tak, to mogła byc sprawka aplikatora, aplikuj palcem i bedzie ok. tez biore ta luteina od paru tygodni ze wzgledu na twardnienia brzucha ale od poczatku aplikuje wlasnie palcem

ale dla pewnosci zapytaj gina na wizycie i bedziesz miec pewnosc bo to co my tu radzimy to tylko nasze takie domysly nie ma co do konca sie tym sugerwac, dziecko najwazniejsze ja zawsze pytam nawet o blahostki

mogło to byc przez aplikator ale nie musialo, nikt ci tu odpowiedzi nie udzieli, jednak zgadzam sie ze lepiej aplikowac palcem

najpierw mowialas o brazowym sluzie a teraz o kropli krwi na aplikatorze a to chyba roznica bo krwi chyba nie powinna byc wogole.... hmm ciezko powiedziec, jak dalej tak bedzie to dla spokoju udaj sie do lekarza i juz, dziecko jest najwazniejsze, ja bym nie czekala tylko jeszcze raz poszla do lekarza masz do tego prawo ale zrobisz jak zechcesz

mam nadzieje ze ta krew to przez aplikator ale my ci tego nie powiemy lepiej poradz sie lekarza a nie sluchaj rad na forum, ale aplikuj palcem

Aplikuj palcem to raz. Co do krwi: Minimalna ilość to nie jest wielki powód do niepokoju. Do lekarza możesz iść, ale po co? Poza luteiną, którą masz zaleci odpoczynek i nie stresowanie się. Niestety na tym etapie nic więcej nie zrobisz. Ale z drugiej strony na razie nie masz powodu do jakiegoś wielkiego niepokoju.