Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bardzo różnimy się z mezem

Polecane posty

Gość gość

Przeciwieństwa się przyciągają. .ale po kilku latach różnic prawie w każdej sferze staje się to dla mnie męczące. . lubimy zupełnie różne kuchnie i mamy inne kubki smakowe, przez co ciagle mu cos nie pasuje potrawach,ciastach, a jak juz nie zrzedzi to tez nie pochwali. Chcialabym zebysmy jedli zdrowiej on lubi tlusto. Mamy inne wizje urządzania mieszkania ja lubię bardziej minimalnie i klasycznie,on najchętniej zagracilby mieszkanie meblościankami,jak w prlu a na szafkach poustawiał by miniaturki czy modele motorów i samochodów. Ja lubię gdy syn ma pochowane zabawki w pudlach,on by najchętniej wszystkie poustawial na całych szafkach. Chcialabym przemalowac salon proponuje kolor on kreci nosem. Nawet sprzatanie..ja uzywam kilku szmatek(osobne do salonu;do kuchni itd) czy jednorazowych recznikow on wszystko by wytarl jedna kuchenna szmata czy to tlusta kuchenka czy szklana lawa,czy kurz na meblach. Staram sie ograniczac synowi slodycze,on nie widzi potrzeby. Ja jestem nocnym markiem,on rannym ptaszkiem. Na dłuższą metę juz mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kochasz go w ogole? To wszystko co wymienilas to są p*****ly... Chyba ze jest cos jeszcze. Pomysl sobie jak bys sie czula gdyby on nagle umarł (tfu, tfu), pewnie bys tesknila za tymi jego wkurzajacymi nawykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham Go. Wiem ze to są p*****ly ale one jak się juz kumuluja to sprawiają że lubię jak jest w pracy,a jak wyjeżdżam do rodziców na parę dni to nie tęsknię za nim tylko odpoczywam od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×