pytanie do kierowców

hej taka ludzka ciekawość mieliście już swoje pierwsze stłuczki, otarcia jako kierowcy z waszej winy ? poważne czy tylko zarysowania czy to prawda że nawet najlepszym kierowcą się to zdarzyć może ? I to nie znaczy że jesteście kiepskim kierowcami...

Ze swojej winy potrąciłam tylko sarnę w nocy na ciemnej drodze przez pola. Natomiast nie ze swojej zaliczyłam już bicie bokiem, czołówkę i ktoś mi zrobił z dupy garaż.

ja już przejechałam czlowieka znaczy taka stara babcie co zbyt wolno biegła przez jezdnie :)

Dwa otarcia , lekkie wgniecenie nadkola i rozwalona lampa :-) myślałam że wjazd do garażu jest szerszy :- ) hahaha

Do malaciekawa dziś [21:41 Widzę komuś się nudzi że musi się podszywać pod innych bo jego życie jest zbyt nudne. Jak to się mówi cwaniak w necie p..da w świecie ;)