Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauważyła taka zależność że tampony używają te bardziej rozwiązłe seksualnie

Polecane posty

Gość gość

Z takiego oto powody, że szybciej jest wyciągnąć tampona i byc gotową na stosunek niż odklejac podpaskę. Zgadzacie się z tym? Do tego tampon je podnieca, podnieca je to że maja w sobie obcy obiekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nigdy tamponu nie wyciągałaś, skoro mówisz, że to szybsze :D Poza tym tamponu w środku nie czuć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kobieta założyła ten temat, tylko jakiś debil, który upatruje w tamponach wyznacznika puszczalstwa. Kretynie! Tamponu nie czuć w środku, trzeba je wyjmować co max. 3 godziny i ciężko je wyjąć, bo nasączają krwią, która może doprowadzić do zatrucia i szoku immunologicznego. Zakłada się tampon, żeby mieć pewność, że nic nie przecieknie przy ciężkim wypływie krwi. Nie po to, żeby się puszczać, ty chory zboku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tampona nie czuć w środku, więc co tu może podniecać? :O uczucie z tamponem jest dokładnie identyczne jak uczucie bez tampona. A wyjęcie go wcale nie jest takie proste, bo kiedy jest bardzo nasączony krwią to powoli przeciska się przez pochwę, czasem trzeba szarpnąć. Aplikacja tampona też do przyjemnych nie nalezy, bo kiedy kobieta z jakiegoś powodu jest sucha w środku albo nierozluźniona to wręcz to boli, kiedy tampon przeciska się do góry i ociera o ścianki pochwy. Dotyczy to każdej kobiety, nawet nie-dziewic Podpaski są dużo mniej problematyczne, ale jednak mało komfortowe dla kobiety bo po pierwsze z podpaską nie założysz każdych spodni jakie chcesz, a po drugie zawsze pozostaje niepokój czy coś nie przecieka albo czy otoczenie nie czuje zapachu krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpisujcie, to zbok - kretyn, zakłada coś jakiś czas ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za tępa dzida to pisze. Tampon jest bardziej higieniczny i go nie czuć. Podpaski musisz stałe zmieniać, przy obfitym okresie co godzinę. Jak siedzisz nierobie w domu i do tego sama i masz do swojej dyspozycji wc to możesz to robić, jak ktoś pracuje to nie będzie co godzinę latał do łazienki tłumoku. Albo to jakaś idiotka albo facet bez doświadczenia założył post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki higieniczny skoro w srodku siedzi: wylegarnia zarazek , to jest nienaturalne . Raz w zyciu probowalam i nie chcial nawet wejsc , to byl pierwszy i ostatni raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz wylęgarni zarazków bo tampon jest w środku a nie na zewnątrz to podpaska jest wylęgarnią zarazków bo krew ma kontakt ze światem zewnętrznym choćby w toalecie kiedy sikasz ale nie wymieniasz podpaski. W tamponie nie ma tych zarazków, jedyne co zagraża to rozkładająca się krew jeśli ktoś wymienia tampony za rzadko, wtedy grozi wstrząs toksyczny. Ale jeśli ktoś regularnie wymienia tampony to nic nie ma prawa się stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krew musi odchodzić naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×