Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupiłam gumianki, chodziłam w nich w domu by sprawdzić i nie chcą mi przyjąć

Polecane posty

Gość gość
To że na twoim polu tak się mówi, to nie znaczy, że cała cywilizowana Polska zna taki słowotwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz wyboru.. musisz teraz pomykać w tych swoich gumiankach, gumiałkach po, jak Ty to mówiłaś "polu".. Sprzedaj na olx, skoro nie możesz ich zwrócić.. tylko pisz normalnie SANDAŁKI, bo nikt nie będzie wiedział, o co chodzi, jeśli zaczniesz używać swoich wymyślonych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.12 właśnie chciałam napisać,co Ty :D więc nie dubluję :D ale ubaw mam po pachy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie prowokacje to lubię! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powieś GUMIANKI na suszaku postawionym na polu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GUMIAŁKI :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem z podkarpacia i u mnie nikt tak nie mowi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sprzedam ich za tyle za ile kupiłam i wiem, że na olx cienżko jest cokolwiek sprzedac, bo tam tylko lokalnie. Kiedyś tacie próbowałam zegar retro sprzedać i pół roku próbowałam i nie było chentnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tylko jej wieś ma na to monopol :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak google czegoś nie zna (a gumianki poprawia na gumiaki) to tego nie ma :D Nie ogarniasz że są słowa potoczne, ale w oficjalnej konwersacji używa się poprawnej polszczyzny? Ja np. mówię do dziecka "trampulki" na tenisówki, ale nie powiem tak publicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cienżko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciENżko bendzie wytłómaczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doradoranna
A ty autorko chciałaby kupić w sklepie niby nowe buty, które ktoś tak długo w domu przymierzał, że aż noszą ślady użytkowania? Chora jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś w Smyku byłam świadkiem jeszcze lepszej szopki niż ta odstawiana przez autorkę... Babka chciała oddać wyprane (!) ubranko. Normalna starsza kobieta, dobrze ubrana, a tak żebrała o marne grosze, bo nie trafia z rozmiarem ,a jak się pluła, że to takie oczywiste, wymyślała ekspedientce, że ta wydziwia :/ Żenujące. Ja tak mogłabym oddać mnóstwo 1 czy 2 ubranych ciuchów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego sprzedawca mi odmawia zwrotu, jesli towar nie był chodzony po dworzu? wiem, że jest ustawa, ze przysługuje mi zwrot towaru do 14dni. Czy moge udac się do rzecznika praw konsumenta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"po dworzu" :P Omg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konieczno, tylko żecznik ci pomorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale NIEUŻYWANYCH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kiedyś tacie próbowałam zegar retro sprzedać i pół roku próbowałam i nie było chentnych." x zegar retro to nie w kij dmuchał, sprzedać cienżko, wienc i chentnych ni ma :D o mortadela! trzymajta mnie bo pierdykne i nie wstane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja ich nie używałam! przeszłam się tylko po dywanie czy dobrze leżom i mnie cisły. Na bazarze jak kupuje to nigdy nie ma problemu ze zwrotem, nawet jak pochodze po dywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bylam mala to u nas na takie buty sie mowilo "plastiki" hehe to byl hit prawie 30 lat temu. Autorko udaj sie do rzecznika praw konsumenta w każdym urzedzie jest taki, u cibie napewno tez, on ci pomoze napisac reklamacje i bedzie wiedzial co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gumianki wymietły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja cie rozumie, jak kupilam takie gumianki to mi chrostki na nogach wyskoczyly. A moze to od szagiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojemu synkowi od gumianków wyskoczyła taka alergia, że aż poszły mu chrosty na pyrtusiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GUMIAŁKI się osmarkałam :D:D:D ale beka na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Leżom" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buty Cisły? A nie cisnęły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:34 Dobrze gumianki "leżom". Liczba mnoga wiec jakby prawidłowo. Poniekąd :-D aj sorry poniekond.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale Ty jesteś (napiszę po Twojemu)- TEMPA (żeby jednak nie kaleczyć wzroku.. tępa). Czy rozumiesz, że wg przepisów towaru kupionego w sklepie stacjonarnym się NIE ZWRACA!!! Sklep nie ma obowiązku przyjąć zwrotu. Przepisy mówią jasno- kto zakupił towar w sklepie stacjonarnym, ten wiedział co kupuje, towar widział, przymierzył i oddać go nie może. Oczywiście są wyjątki.. niektóre sklepy przyjmują zwroty (Lidl, Pepco), ale to ich dobra wola..jakieś wewnętrzne przepisy. Pogódź się z tym, że towaru nie zwrócisz i już.. Koniec i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×