Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chyba mam depresje nie mogę zajść w ciaze

Polecane posty

Gość gość

Witam was dziewczyny,mam już syna 12 letniego.Od trzech lat staramy się o drugie dziecko,poronienie rok temu.Od kwietnia jestem na luteinie zbyt kritka druga faza.Od tego lipca dołączone clo,znowu okres po 23 dniach nastąpił.Moj gin dał mi 6 msc na tym zestawie,oczywiście monitoring jest.Chyba tracę nadziehe,że się uda.Badania męża ok,gin mówi,że byłem już dwa razy w ciąży i teraz pęcherzyki będą szybciej rosły i się uda.Aha bo clo biorę,bo zbyt wolna mi rosną pęcherzyki. Nie mam już siły.Wiem powiecie,masz już dziecko,ale my chcemy jeszcze jedna.Chcemy rodzeństwa dla syna i mieć wiejsza rodzinę.Mam 33 lata,mąż 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz i staraj się, nie poddawaj. Ale czerp radość z seksu, nie daj się ponieść obsesji. Nie zamęcz męża ! (współżycie tylko "na dziecko" jest wykańczające i niesatysfakcjonujące). Uda się, powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi w drugim cyklu z clo sie udało. wczesniej ok 1.5 roku staran. starsze 11 lat. ale straciłam dziecko w 20 tyg. czekam kiedy bede mogła znowu sie starac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zameczam męża były miesiące co pełen lyz i też nic z tego :( ciągle płacze itd mąż mówi,że aby sobie utrudniam,że on wierzy,ze lada chwila się uda.Nie wiem czy mi się chce jeszcze starać,strasznie się znerwicowalam,jak tak dalej pójdzie to będę musiała leczyć się na głowę :( Nie zmuszamy się do seksu,kochamy się co trzy dni a od 10-16 dc codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle się naczytalam,że clo nie każdemu pomaga,boję się,że będę w tej grupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to rodzeństwo dla 12?latka? Przecież to będzie dwóch jedynaków, każde w innej bajce. Skup sie na swoim dziecku i nie histeryzuj , ty nie kochasz sie z mężem tylko robisz dziecko. Weź wrzuć na luz bądź dobra i szczęśliwa matka i żona bo robisz z siebie i łóżka fabrykę produkcyjna. Depresja , ta , pogięło cię chyba, masz zdrowa rodzine, dom, prace, męża - czy to jest dla ciebie cos warte? Ogarnij sie kobieto bo nie tedy droga. A ze jednego 12 letniego młodego człowieka masz w domu to pamiętasz jeszcze? Sorry ale nie gadaj bzdur ze chcesz dla syna rodzeństwa bo różnica jest już zbyt duża wiec miedzy nimi wielkiego halo nie będzie i jak tego nie wiesz to popatrz na świat. Mimo wszystko, powodzenia życzę jednak wyhamuj głupawkę bo to szkodzi wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za wszelkie wskazowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co w związku z tym że roznica bedzie duża. W doroslym wieku różnica sie zaciera a rodzeństwo ma.sie do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożność posiadania drugiego dziecka boli tak samo jak u każdej innej kobiety starajacej się, niektóre kobiety tego nie rozumieją. W większośc***ewnie młode matki zmeczone pieluchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka dokładnie,wg mnie różnica ma tu najmniejsze znaczenie.Rodzenstwem się jest całe życie.Po pierwszym dziecku chcieliśmy kupić dom itd,teraz gdy sytuacja finansowa jest bardzo dobra to znowu to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam ten ból...U mnie ponad 2 lata starań, pierwsze dziecko prawie 4 lata. Teraz trochę jakby wyluozowalam, ale daje mi to po głowie, bo to jest takie silne pierwotne pragnienie, a nie jakaś fanaberia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtojaz2005
Najpewniej wam się uda, mimo że poroniłaś rok temu, to jednak zaszłaś...tylko trochę cierpliwości potrzeba, no ja masz tylko 33 lata, a nie 39 ;) Ja aktualnie czekam na HSG...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy dwa lata różnicy między dziećmi. Ale do tematu dieta często powoduje problem zajścia w ciążę i blokada na siłę chcemy. Do tego sądzę że nie jesteś zacofana i nie wstydzisz się męża przy badaniu ginekologicznym cipki i wspierał porody. Wiem że wiele polek jest zacofanych i intymność mają wyłącznie z ginekologiem a nie z mężem ciemno gród!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo i zbokol ginekolog amator się pojawił :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nigdy nie zrozumiem takich kobiet jak autorka. Rozwalisz malzenstwo takim.jeczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrozumiesz bo nie byłaś w takiej sytuacji...tu nie chodzi o nowy samochód, tylko o kolejne dziecko!, czasem ten instynkt tam spada, że pragnienie się tylko tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie wstydzę się męża,był przy porodzie itd mąż nie ucieknie spokojnie cierpliwy jest i on pełen optymizmu,ja niestety nie :( wiem,że kiedyś się uda,ale ja już mam dość czekania,czuje soe tym zmeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze nie możecie miec wiecej dzieci. Naprawdę dla was to takie straszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie to chwilowy kryzys, minie zobaczysz...może odpuść na jakiś czas...Mi pomaga myślenie że jak się w końcu uda, to będzie taki wspaniały dzień i że warto na to czekać, albo przypominam sobie początek pierwszej ciąży i wtedy mi się tak ciepło na sercu robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
? Przecież zakładając ze za rok-dwa urodzisz to będzie 13-14 lat różnicy miedzy dziećmi , idąc dalej , starszy ma 26 czyli jest po studiach, moze ma zonę i swoje dzieci. Gdzie tu miejsce na wspólne wspomnienia, zabawy i w ogóle przyjaźń ( opcja optymistyczna). Nic ich nie będzie łączyć poza testamentem po rodzicach. Rozumiem ze chcesz dziecko ale nie gadaj farmazonów, życia nie znasz czy co? Będziesz miała dwóch jedynaków gdzie starszy pójdzie w odstawke na rzecz młodszego. Mi nie szkoda dziecka tylko ciebie bo już jesteś autorka kwasu w swojej rodzinie. Dorośnij kobieto bo rozdajesz smutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staralismy sie przez ponad rok i nagle sie udalo az do 8 tygodnia ciazy, w którym ciaza obumarla wtedy moj swiat runal ,minelo 8 miesiecy az pogodzilam sie na tyle z losem by szczerze sie wyspowiadac i zawierzyc Matce Boskiej i Jezusowi w modlitwach i wiesz w dniu kiedy mialam dni nieplodne i nie staralismy sie o dziecko zaszlam w ciaze, dzis jestem w 33 tygodniu i licze ,ze szczesliwie urodze zdrowego chłopca. Kochana modlitwa ma wielka moc, zwlaszcza Rózaniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn. wspołzylismy,ale bez zakonczenia typowego we mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz rodzice kiedyś umra i co dziecko 'jedynak' zostanie sam,mam warunki,mam instykt itd chcemy jeszcze mieć póki czujemy się na siłach...syn tez bardzo chce,płeć nam obojętna oby zdrowe...Zawsze rodzeństwo to rodzeństwo.Moj mąż ma 15 lat młodsza siostrę a kontakt mają bardzo dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E nie tłumacz się ze swoich wyborów, bo i to co nie napiszesz to się skrytykują.... a to za szykko drugie dziecko, a to za dużo rożnica wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtysior
A co to was obchodzi jaka roznica wieku. Nie ma w tym nic zlego, kazdy robi jak uwaza. Jak starszy bedzie mial 28 to mlodszy 16 i moga miec super kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×