56 kg przy wzroście 168 cm a kolega mówi że jestem gruba

to niech wstawi zdjęcie a urżnie głowę w photoshop, nikt idiotki szukał sie bedzie. pewnie ma figurę Lewandowskiej czyli typowo płaską, ch...ujową. Wolę figurę Dody (jak sie nie upasie jak to ostatnio zrobiła, ale juz schudla znow) albo figurę Adriany Limy niż płaściutką szczapkę

no wlasnie niech obetnie glowe. chętnie zobaczymy ta super figure i te ladne i kobiece kształty...:P

15:02 słuszna obserwacja, nie mogłabym lepiej tego ująć :) laska ma obsesję z czasów lat 2000-2000parę, to był szał, anorektyczki na ulicach, odchdzanie się "z kości na ości"

Możecie się śmiać ale słuchajcie ja mam wymiary i wzrost podobne do tych autorki i na siłowni spotkałam lasię ktora mnie w szatni zaczepiła. Miałam już troszkę brzuszek bo byłam w ciąży, ale nie zaawansowanej. z wagi początkowej mi wzrosło wtedy o 2 kg ale wtedy to poszlo w brzuch bo ja ogolnie nie mialam grubych ud w ciąży ani nalanego ciała. ważyłam 57 kg przy wzroscie autorki i zaczepiła mnie ta lasia: "czy ja dobrze widzę, jesteś w ciąży?" na co ja: "tak, myślałam że nie widzisz, że pomyślisz że to brzuszek tzw. z upasienia się" a ona na to: "NIE NO, AŻ TAKA GRUBA TO TY NIE JESTEŚ BYM SIE MIAŁA POMYLIC" haha czyli co? 57 kg przy wzroscie 170 to dla niej jest że "nie jestem AŻ TAKA gruba" ale ogólnie gruba :D taki był wydzwiek wypowiedzi. Lasia miała biust maks.C ale stawiam na B, zero mięśnia, figurę tzw. szkapy i chodziła na siłkę wyrobić mięśnie bo wyglądała jak chłopaczek. Serio. A mnie grubą nazwała. Tak że wiecie, są takie kobiety. A najdziwniejsze że są też tacy mężćzyzni ktorzy takie cos lubią. Mój facet do nich nie nalezy, to fan kształtów a la Lopez, Doda, kto by tam jeszcze...

"A ty pipciu 32/34 co się smiejesz z mi podobnych, żałosna jesteś... miska to miska, masz C to jesteś płaska. Nie mam w zwyczaju nikogo wysmiewac ale ty zaczelas pierwsza to odbijamy piłenię." Smieje sie z tego jak temu trollowi z 14:40 odpowiadacie. Ale tym postem pokazalas kim jestes i ze masz to w zwyczaju. Znajdz w poscie z 14:49 lub 15:01 nabijanie z Twojej wagi. Bo to sa moje posty.

15:54 no widzisz bo dla tej szkapki ty jestes gruba...są takie kobiety coz poradzić. za to dla was ona jest za chuda. tak to działa...niech kazdy sie czepi siebie a 14:40 to troll? od kiedy? myślę że takie osoby istnieją, czego dowodem jest wpis osoby z 15:54 co opisala sytuacje na siłowni

Mi sie nie chce wierzyc. Ale moze i sa. Wlasciwie eiele z dzisiejszych wpisow jest dowodem na to ze sa ludzie plujacy jadem dla plucia. Laska na silowni moze od kogos zostala zwyzywana od szkap, zabolalo ja wiec nazwala kogos gruba zeby odreagowac, ta przyleciala i na kafe wyzywa osoby o mniejszym biuscie zeby odreagowac. Jakas podatna tez to podlapie i zacznie o wymionach pisac albo w realu obrazu grubsza szwagierke. Szwagierka znowu kogos I sie wszystko toczy

15:54 pytanie na ile ona szczerze Cię uważała za grubą, a na ile po prostu miała kompleksy, bo mały biust, figura chłopca...wiesz może powiedziała ci tak bo jakoś musi się dowartościować... ktory facet mając obok siebie Anię Rubik i Dodę powie, że lepszą figurę ma Rubikowa? Chyba tylko taki co sam ma niedowagę i wygląda jak kij od szczotki, balby sie że doda go cyckiem zmiażdży

nie wiem co trzeba mieć w głowie, by z powodu faktu że ktoś nazwał cię szkapą, iść i na siłowni zaczepiać obcą dziewczynę i wcisnąć jej że jest gruba, bo raczy nosić rozmiar S/M i to w ciąży. Taki rozmiar jak na ciążę to malina. Nie jest się grubą, koło grubej to nawet nie stało.

"by z powodu faktu że ktoś nazwał cię szkapą, iść i na siłowni zaczepiać obcą dziewczynę i wcisnąć jej że jest gruba, " No ja i inne bardzo szczuple zostalysmy tu zwyzywane mimo, ze tylko jedna jedyna osoba sobie cos wymyslila.nie obrazalyscie wylacznie jej ale tez kazda ktora ma rozmiar 34. To co Ty masz w glowe by nazywac mojego faceta pedofilem a kobiete szkapa itp?

Ostatnio byliśmy na kawie ze znajomymi. Dziewczyna przy moim wzroście waży nawet 2-3 kg mniej, ma wzrostu 165 cm i waga jakieś 53 kg. Jej chłopak jej powiedział że przytyła i powinna schudnąć. O k******a to nie wiem co on myśli o mnie, pewnie że jestem lochą (tez mam rozmiar S). Koleś debil totalny, o żonie naszego znajomego która jest po prostu szczupła a nawet bez biustu trochę, powiedział: "Ta żona tego Łukasza to gruba jakaś, nie odnieśliście takiego wrażenia?" No nie mówcie mi że koleś nie jest psychiczny na tym punkcie. Dodam że sam zero mięsni, figura niemęska taki chuderlaczek wysoki a la hmmm Ville Valo? Może to się podoba niektórym, ja wolę facetów z kawałkiem d..py, choć trochę zrobionych na siłowni (ale nie koksów na maksa).

mówiąc Ville Valo miałam na myśli tego Villego z roku 2000, bardzo chudy choć przystojny.

Gdybym ja tyle ważyła, to też uznałabym się za grubą. Ja mam 163 cm i idealna waga wg mnie to 49kg.

idealna waga to wzrost - 10 / wiec 168-1o , obcinamy 1 z przodu, zostaje 58kg / plus-minus kilka kg w obie strony.

Nigdy idealna waga nie jest liczona bez takich parametrow jak grubosc kosci, budowa itd.

ość dziś Gdybym ja tyle ważyła, to też uznałabym się za grubą. Ja mam 163 cm i idealna waga wg mnie to 49kg. ale ty masz 5 cm wzrostu mniej, to jest DUŻO mniej. Poza tym niektórzy są "grubokościści". A ty następna nawiedzona...

ja mam 162 i waze 58 kg i bardzo sie facetom podobam i zawsze mowia ze jestem szczuplutka i drobna :)

17:30 e? coś mi tu śmierdzi ;)

Co tam szczekaczki? Upuśccie sobie jeszcze troszkę jadu. Fajnie się was czyta, kompleksiary:D

a ja mam 155 cm wzrostu, waze 49 kg i nie napisze ze fajnie wyglądam, bo tak nie jest i umie się do tego przyznać nie tak jak niektóre tutaj. Jestem po prostu za szczupla, ani cyca, ani dupy, buzia tez by ladniej wygladala gdyby była bardziej okraglejsza. nie oszukujmi się ale człowiek przy tym wzroście wazacy 54, 55 kg wygląda zdrowiej, ma ladna gladka buzie, żadne kosci policzkowe nie wystają, ladna pupe i piersi, nie wystaje ani obojczyk ani miednica. u mnie widać wszystko, tak jak u każdej innej za chudej. tylko jedne sa takie zadufane w sobie ze tego nie powia glosnio. ja bym wolala mieć pare kilo więcej.

Boże ale wy macie problemy ja oglądałam program jak papież Franciszek odwiedził dzieci w szpitalu w Prokocimiu :-( i się popłakałam pewnie Ci rodzice też by chcieli takie problemy z d......y

Co wy z ta doda, przecież to babochlop zero wciecia w tali i nadmuchane balony, rozumiem JLo czy Beyonce ale nie ten trans

"ma ladna gladka buzie, żadne kosci policzkowe nie wystają, ladna pupe i piersi, nie wystaje ani obojczyk ani miednica" Serio uważasz, że laski 55kg są tak upasione, ze mają twarze, szyje i brzuchy nalane, że żadnej kostki nie widać? :D chyba nie jesteś tak szczupła jak piszesz - bo przecież TO NORMALNE, że osoby o rozmiarach S i M mają widoczne obojczyki, czasami lekko miednica może być (szczególnie jak szerszy rozstaw), kości policzkowe tez sa normalnie widoczne - nie ma takiego wessania, ale jak ktoś ma  ładnie zarysowane to i tak i tak je widać. Tyłek - geny+ ćwiczenia - są i grubaski z płaskodupiami. A cycki to już loteria. x Nawet moja znajoma ważąca 68kg na 167 ma obojczyki widoczne :D

20.28 ale u tej co wazy 55 kg nie wystają tak bardzo jak u tej co wazy 49, a gdy wystają mocno to po prostu brzydko to wygląda. wiadomo ze nawet wazac 60 kg to obojczyk zawsze lekko odstaje. Ale myslalam ze dla wszystkich to jest jasne i nie trzeba tego tak ze szczegółami rozpisywać, wystarczy czasem trochę pomyslec, ale widocznie ty taka glupiutka jesteś i nie umiesz i trzeba ci wszystko tlumaczyc jak pięciolatkowi. A wiec nie musisz się tak wymadrzac pani wszechwiedzaca, chcialas zablysnac i dokopać komus a ci się nie wyszlo. oj glupiutka jesteś :P

Nie przejmuj się takim gadaniem gdybyś faktycznie była gruba mogłabyś się przejmować,ale nie do przesady bo jak komuś się coś nie podoba to niech się nie patrzy;) chociaż powiem Ci,że ja byłam przy tuszy w szkole średniej i każdy mówił weź się za siebie bo jak ty wyglądasz i mi było bardzo przykro i postanowiłam,że na studniówce pokaże im jaka piękna jestem;) przez 4 miesiące byłam na własnej diecie m.im jadłam regularnie plus suplementacja Afrykańskie Mango http://szczupla-kobieta.pl i tak schudłam 32kg ! ich miny jak założyłam sukienkę były bezcenne już wcześniej mówili,że ładnie chudnę ale jak się odszykowałam to już wgl;)

Zgadzam się z opiniami wyżej;) wcale nie jesteś gruba;) więc się nie przejmuj;) Ja gdybym tyle ważyła to by było mega;) ale niestety mam nadwagę 15kg ale niedługo to zrzucę;) już 5kg mam za sobą jeszcze 10kg;) ale pomaga mi w tym Afrykańskie Mango http://afrikanmango.pl

Czytam i nie wietze...S to gruba ospba...Strach sie bac co wy o ludziach noszacych rozmiar M czy nie daj Bog L myslicie...Chyba tylko komora gazowa zostaje i nic wiecej...Zastanowcie sie co piszecie.. Mam 36lat i nosze S/M zalezy od sklepu.Mam 168cm i waze54-56.Nie jestem gfuba i mimo 3dzieci slysze komplementy na temat fogury.Miss Polonia nie zostane ale nie obrazajcie ludzi ktorzy wygladaja zdrowo i zwyczajnie.Otylosc to powazna choroba ale anoreksja to tez smiertelne zagrozenie.Nie popadajmy w paranoje

Sama waga niewiele mówi, bo zależy czy jest się umięśnionym czy otłuszczonym i jak rozkłada się ciało. Moja waga jest średnia, ale mam szerokie biodra i bardzo umięśnione nogi, więc nigdy nie będę ważyć mało. Do tego góra jest przeciwieństwem - chude ręce, wystające obojczyki i zero biustu. I wystające kości policzkowe tez mam, ale to akurat jest według mnie ładne i wcale nie zależy od wagi, bo moja siostra, która jest gruba tez takie ma, bo to u mnie cecha rodzinna.

06:29 mowie Ci no koleś twierdzi ze jestem gruba a ważę tyle co Ty i mam taki sam wzrost. Mi się moja figura podoba. On jest chudy jak patyk natomiast m9j mąż chodzi na siłownię i nie jest może napakowanym koksem ale szczypiorkiem tak jak tamten tez nie jest. Jakoś mężowi się podobam. Może chuderlaki myślą że trzeba wyglądać jak Chylińska obecnie wygląda. Chorzy ludzie.

Autorko, to, ze twój mąż ma fetysz i lubi tuczniki, nie znaczy, że każdy facet bedzie sie rozpływał nad twoją nadwagą