Głupi sen miałem o Tobie

Dziecko było ciche, tak jakby spalo nie pamiętam, ale było takie neutralne. Natomiast ona mi te dziecko np kladla koło mnie gdy siedziałem na krześle itp.. probowala zwrócić moją uwage. A ten facet gdzieś mi mignal ale bardziej niż go widzieć to po prostu czułem jego obecność. Nic z tego nie rozumiem.

No rzeczywiście trudne do zrozumienia. Rozwodnicy też są gdzieś z boku i nic nie robią a obserwują życie porzuconej żony - to wiem z doświadczenia. Twoja postawa? Nie będziesz wierzył, że to twoje dziecko i nie będziesz chciał się nim interesować. No więc sam oceń na ile pewne relacje mogą mieć związek z tym snem. Bo chyba nikt nie jest taki, żeby na siłę przydybywać kogoś do swojego życia.

Ale ona nie ma dziecka w rzeczywistości :D

A czy Ty Autorze jakoś sobie tłumaczysz ten sen.Jakie masz skojarzenia?Bo czasem to wlasna intuicja podpowiada tę właściwą interpretację .Napisz swoje przemyślenia

To co,że nie ma?

No bo ktoś tu pisze o jakichś problemach z ustaleniem ojcostwa.. wtf?

Przecież powiedział, że nic z tego nie rozumie. Ja jestem pewna, coś się stanie lub stać może. A on niech jeszcze pomyśli... Zaiste, ja rok temu miałam podobny sen związany z dzieckiem. Leżało sobie słodkie, spokojne maleństwo w łóżeczku... Tyle że wiedziałam, że to obcego mężczyzny, którego nie znałam...Ten mężczyzna siedział niedaleko a jego twarzy nie widziałam... Po takim śnie można zwariować. Nie??? Minął rok, ja się dobrze prowadzę. I raczej był to szczęśliwy rok, raczej radosny i pełen zadowolenia z życia. Proponuję nie doszukiwać się znaczeń a prowadzić się moralnie i wszystko będzie dobrze.

Dzieci są podobne do swoich rodziców. A prawda i tak zwycięży.

Ja też miałam taki sen.Leżałam z kimś kogo kocham platonicznie w jednym łózku..dużym na piętrze ,tym w ktorym normalnie spi moj mąż ..a ja na dole bo mąż mnie zdradza wiec wygoniłam go na piętro.W tym snie obok mnie leżało niemowle moje i tego ktorego skrycie kocham tyle że on nie zwracał na nie uwagi mimo że we snie było nasze wspolne.Mąż zrobił dziecko innej..teraz ona paraduje z wozkiem..oboje sie do tego nie przyznają .Nie rozumiem nic z tego snu.Z mezem mam dwoje dzieci.

Cd z 00.33tzn to był mój sen o Tobie.Smuciło mnie że nie zwracałeś uwagi na nasze dziecko.Może w Twoim snie chodzi o młodego a może o to dziecko ktorej mój zrobił jej.Tobyła by nasza szansy do bycia razem.Może to o to chodzi.Kiedyś sniło mi się że przysłałeś nam paczkę a w niej list ze zdaniem "Brakuje mi was"oraz niemowlęce ubranka..tzn kom...Nic z tego nie rozumiem.

Cd..a w jeszcze innym śnie kroiłam jabłka i prosiłam Cię żebyś mi przypilnował młodego i młodą.

Kocham te sny o Tobie.Chcę mieć z Tobą dziecko.

Tak to wy nie myślcie. Dziecko to znak, symbol. Czego symbol? zarówno radości, zadowolenia, spełnienia ale też choroby, cierpienia i problemów. Ktoś trzyma dziecko - może ma problem, może radość.... którą chce się podzielić Może kobieta, coś tam przeżywa i przyśniła ci się z dzieckiem - a ciebie ceni, chciałby może porozmawiać - to ci dawała dziecko. A wy się doszukujecie Bóg wie czego...

Tak pewnie chciałaby porozmawiać. Co tu nad potomstwem debatować, jak nawet rozmowy nie było...:D

To nic że nie było rozmowy,sny odzwiwrciedlają pragnienia i to co ukryte.

No i co z tego wynika,że sen odzwierciedli ukryte pragnienia.....Czy coś to zmieni?Czy pragnienia zostaną zaspokojone?Czy tylko mocniej dotrze do świadomości to,że siem chcę...;)

Jak można siem chcieć??

:)No nie można :D

siem chcieć znaczy : tak mocno Cię chcę.

OOo ni właśnie. Ktoś bardzo trafnie przetłumaczył ;)

To tak jak ja Ciebie.:-)

rzeczywiście, sny nie robią czasem dobrego pożytku... Ale to dobrze, że taki sen miałeś, będziesz pamiętał, że przypadkowa przygoda może nie być przygodą a okazać się brzemienną w skutkach. Uuu i raczej trzeba uważać: u którejś z tych osób jest silnie pragnienie dziecka.

To nie chodzi o to ze ja pragnę dziecka..mam już dwójkę.Podobało mi sie kiedy okazuwał uczucia mojemu dziecku..i chcę zwrócić mu uwagę na to że nie jestem szczęsliwa z mężem tak jak on sobie to tłumaczy ponieważ mąż mnie zdradził czego owocem są jego dzieci/dziecko na boku.

Co ja mam zrobić. Od czasu do czasu śni mi się maleńkie dziecko na rękach, że je noszę, całuję, bawię.Zwariować można...

do zdradzonej żony Możesz nie wiem jak śnić, ale nikt ci nie zrekompensuje zdrady. To tylko iluzja, że ktoś ci da szczęście - czego symbolem miałoby być to dziecko. Mi się wydaje, że na tym świecie to my szczęścia nie będziemy mieli i trzymajmy się prawdy o sobie samych.

PRAWDA I TYLKO PRAWDA.

Dziecko to dar Boży.

Są ludzie którzy znajdują szczęście w kolejnych związkach

Czy można znaleźć szczęście układając sobie życie bez Boga?

A kto powiedział że bez Boga??może własnie nawet bardziej z Bogiem niż obecny związek bo mąż jest niewierzący i wyparł soe dziecka ktore osoba którą kocham zaakceprowała dlatego uważam że to uczucie to dar od Boga.Nie zrozumiecie tego.