czy maz mnie zdradzil...?

Mój mąż jakiś czas temu był przez pół roku zagranicą z kilkoma osobami z pracy... to była delegacja i szkolenie. Ostatnio załatwił mojej siostrze staż u siebie w biurze. Moja siostra znalazła te zdjęcia na komputerze dziewczyny która ją uczy.... jestem załamana. Mówił że ma masę nauki i pracy, a tutaj.... czy potraktwalibyście to jako zdradę? On jeszcze nie wie że ja je mam fotosik.pl/zdjecie/8adac7f5fe6df177 fotosik.pl/zdjecie/459472970f96a66e fotosik.pl/zdjecie/f8301134cd615fff fotosik.pl/zdjecie/d5b74839177d4333 fotosik.pl/zdjecie/d8af510a146249e3 fotosik.pl/zdjecie/017a9006a58a2910 fotosik.pl/zdjecie/93d23029cd253bed fotosik.pl/zdjecie/33aa1da599b21f6c fotosik.pl/zdjecie/9e5fb6e4fe3ff322

o matko.... straszne, wspolczuje

No niektóre zdjęcia to naprawdę są mocne

masz wiecej? daj te bardziej rozebrane

Wydaje mi się,że jakby miał coś do ukrycia to nie załatwiałby stażu twojej siostrze. Nie chciałby żeby cokolwiek się wydało lub żeby coś podsłuchała. Wiadome,że na takich wyjazdach nie pracuje się 24h na dobę. Mieli wolne więc spędzali czas razem. Musieli się zaprzyjaźnić podczas tej delegacji. Masz przystojnego męża i rozumiem twoje obawy. Porozmawiaj z nim o tym wyjeździe ,ale nie mów,że masz te zdjęcia. Dowiedz się czegoś o tych koleżankach. Czy mają kogoś itp.

no wiem, że nie pracuje się cały czas ale jest mi bardzo przykro takie zdjęcia przytualane... zresztą on jest tam teraz jedynym facetem w tym dziale. I jeszcze siostra jest z nim w pokoju i mi mówiła, że cały dzień jest tam śmianie żartują itd, i np jego koleżanka pisze maila, wyjaśniała jakąś pomyłkę działu i powiedziała, że podpisze się ,,Dział Odpraw Celnych - Kuba i jego czarodziejki" a on w śmiech, "no najlepiej niech będzie wszystko na mnie". A z drugiej strony może nie załatwiłby jej tego stażu... ale mówiła że jest takie śmianie w tym pokoju że czasem nawet nie może się skupić na pracy i czuje się niezręcznie. W dodatku cały czas telefon mu dzwoni jakieś dziewczyny i nie dzień dobry tylko cześć basiu, cześć kasiu ble ble u mówiła, że np kiedyś powiedział - Oluś oczywiście już robimy odprawę mówisz masz, dla ciebie wszystko..... :(

flirciarz z niego....

Twoj maz jest po prostu bardzo towarzyski. Niektore osoby po prostu lepiej czuja sie w gronie ludzi plci przeciwnej i tam szukaja przyjazni. Ja jako kobieta wole miec znajomych facetow, a mam meza. Wyglupiam sie z nimi, mowimy sobie sprosne dowc**y, smiejemy sie, ale na zadnego z nich nie patrze pod katem seksualnym mimo, ze sa calkiem przystojni. Mamy tez swoje rozne ksywki, powiedzonka, jestesmy fajna paczka. Maz bywa czasem zazdrosny, ale nie mam zamiaru przez to rezygnowac z tak swietnych kumpli.

jest bardzo towarzyski i wesoły ale nie wiedziałam, że do tego stopnia. Jak spędza czas z naszymi wspólnymi znajomymi to też się tak zachowuje więc w sumie mogłam się spodziewać, że w stosunku do innych kobiet też... z dziećmi tak samo jest zawsze śmiech, psikusy, jest wesoły i introwertyczny ale mi i tak jest przykro jak te zdjęcia zobaczyłam

Przykro by mi było

Chyba ekstrawertyczny ;)

Lipa.

Wiesz ogladalam te zdjecia i czytalam komentarze i powiem ci nie jedna tutaj zrobilaby burde mezowi za takie zdjecia. Sama mam meza za granica.. wlasciwie mialam. Zaczelo sie od podobnych zdjec a skonczylo na rozwodzie. Wystarczylo ze ktorejs sobotniej nocy zrobilam mu niespodzianke pojechalam do niego i wparowalam do mieszkania a on sobie smacznie spal "kolezankami z pracy" i to niby przez przypadek znalazly sie w jego lozku. Nie mowie ze twoj maz tez cie zdradza ale badz czujna. Przejrzyj telefon komputer. Zagladaj tam gdzie mysli ze nigdy nie zagladasz. Pokaz mu zdjecia- zobacz reakcje. Powodzenia