Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

slub a moje mysli

Polecane posty

Gość gość

Do slubu zostal niecaly rok, zaręczeni jesteśmy ponad 2 lata, a jesteśmy jeszcze dluzej, ktoś by powiedział ze kawal czasu.. Od jakiegoś czasu mam dziwne myśli, nie wiem czy to wątpliwości czy zwykly stres. Może ktoś bardziej doświadczony mi doradzi. Czasami zastanawiam się czy do siebie pasujemy. Ja jestem po studiach, mój narzeczony nie ma studiow, ma swoja dzialalnosc (nie pracuje codziennie 8-16,jest artysta) Roznimy się wiara (chociaż kwestie slubu i wychowania dzieci w wierze już ustaliliśmy). Pomimo rozmow boje się jak to wyjdzie w praktyce.. Poza tym ona spiewa w zespole, kilka razy w roku w sumie i troche chyba tego się wstydzę, tzn on wie ze to mi się niezbyt podoba, ale raczej nei zrezygnuje z tego Nie ekscytuje się slubem, przygotowaniami hmm Czy cos ze mna nie tak, przesadzam ? zwykly stres czy powinnam przemyslec to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że masz studia to wiesz... każdy głupek ma teraz studia więc nie rozumiem twojego wywyższania się i czucia lepszym z tego powodu... (chyba że skończyłaś naprawdę trudny kierunek ale raczej wątpię) może rzeczywiście rozejdźcie się, niech On sobie poszuka fajnej wartościowej kobiety a nie takiej co wyżej s\ra niż d... ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja autorka watku: Nie czuje sie lepsza ze mam studia,ale jest mi przykro bo wszyscy moi znajomi, rodzina maja studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę , że nie powinnaś za Niego wychodzić , masz wątpliwości , a to jest na prawdę źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim zespole spiewa? Takim, co obskakuje wesela? Gra w lokalu z zespołem? Tego się wstydzisz, czy są jeszcze inne powody? A jakie ma wykształcenie muzyczne, skoro nazywasz bo "artystą"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiewa w folkowym zespole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiewa w folkowym zespole i maja koncerty latem na festynach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pika Czu
Powiem ci, dlaczego masz wątpliwości - bo jesteś sztywną nudziarą o mentalności małomiasteczkowej starej prukwy, która się w kółko zastanawia, co ludzie o niej powiedzą :P I co ci dały te twoje studia? Zarabiasz więcej niż narzeczony? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja Ci powiem tak - to co teraz Ci przeszkadza, ale co jednak tolerujesz - z czasem zacznie Ci przeszkadzać bardziej i bardziej. Teraz jeszcze jesteście w fazie takiej miłości bez problemów, dzieci, obowiązków jako takich. Potem wszystko zrobi się szaro codzienne i to co Ci się nie podobało, zacznie Cię irytować, a później wkurzać. Zresztą nie widać, żebyś go kochała tak naprawdę. Daj mu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×