Ogród w deszczu III

żeby gęś się nie nudziła :)

Gęś czy chora ciotka bez pomysłu na wieczór?

Nie,chora zazdrosna kur)(wa bez pomysłu na życie...

21:12 A ty jaki miałaś pomysł na wieczór? ;)xHotel chwilowo zalany :P Wiadrami frustracji kogoś, kto nie cierpi nawet najmniejszego przejawu zadowolenia z naszej strony (plus zdaje się, że może jakaś pani taka jak wyżej też pomogła kopiowaniem, sądząc po częstotliwości, to dopiero plan na wieczór, ach! ;) )xMisiu (?), dzięki za temat :) (zawsze muszę się upewniać, czy to Ty, gdybyś miał login, to wiesz, ale chyba już o tym rozmowa była :P ;) )xNumerek zostanie na kiedyś, CiZiu Tamte dwie :PNo, norma wyrobiona :)

a po co mi login? Ty zawsze wiesz...:) a poza tym masz @;) X ale jak w grę wchodzą numerki to nigdy misia nie zaproszą...:(

aaa... byłbym zapomniał... rozłóż szerzej nogi... no... ;)

Jeszcze szerzej? Zwichnę stawy biodrowe :D :P ;)

A na numerki Miś zawsze się spóźnia ;)

a nie mogłybyście zostawić mi po jednym? w lodówce na przykład...;) druga półka od góry jest moja...

Druga półka od góry - zapamiętam, wypatruj przysmaku ;)

gdy poranne wstają zorze Mucha od=byt sobie orze wsadza doń swe tłuste palce przegra on w nierównej walce pierdy wznoszą się w powietrze smród unosi się na wietrze śmierdzi gó=wnem dookoła a Iwona całkiem goła babra gó=wnem pościel całą wyciera du=pę w firankę białą i rzecze ach świecie wy jeszcze nie wiecie będę detektywem z du=py nicka swego wezmę od muchy śmierdziuchy bzzz

:D:D:D Nie pisz więcej...:D

tak;) na drugiej półce od góry... ewentualnie na już na teraz na ciepło możesz zaserwować

na stojąco też może być...

gdy poranne wstają zorze Mucha od=byt sobie orze wsadza doń swe tłuste palce przegra on w nierównej walce pierdy wznoszą się w powietrze smród unosi się na wietrze śmierdzi gó=wnem dookoła a Iwona całkiem goła babra gó=wnem pościel całą wyciera du=pę w firankę białą i rzecze ach świecie wy jeszcze nie wiecie będę detektywem z du=py nicka swego wezmę od muchy śmierdziuchy bzzz

Podaj autora wiersza:) Cynik każdy wie że nie lubisz Muchy ale bez przesady. Wymyśl coś o pięknej pachnącej Agnieszce i jej delikatnej ci=pie

Cynik lub In Spe :-D

Ciągle widzenie wszędzie jednych i tych samych

Łysa pała w kącie stała Wachlarzem w łeb dostała Zajarała marychę Puściła Kupichę