Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Staracie się być dobrymi ludźmi tak zwyczajnie

Polecane posty

Gość gość

Nawiązując trochę do ŚDM :). Mnie się wydawało, ze się staram, ale jak teraz bardziej o tym rozmyślam, to myślę, ze za słabo :/. Prawdą jest, ze pochłania nas życie codzienne, praca, obowiązki i jakoś brak nam życzliwości. Takiej zwykłej pomocy, zrozumienia, uśmiechu dla drugiego człowieka, a czasem choćby powstrzymania się od oceny drugiej osoby, która też jest miłosierzdiem bo wbijanie szpil nienawiści niby w imię "dobroci"nie czyni nic dobrego :( i dla rodziny i dla przyjaciół... Ludzie, bądźmy dla siebie dobrzy, kochajmy się i wspierajmy, bądźmy dla siebie przyjacielem, sojusznikiem a nie wrogiem! :) Obojętnie w co wierzymy i w kogo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu staram się nie doprowadzać do sytuacji, w wyniku której musiałabym prosić kogoś o wybaczenie a staram się robić wszystko, żeby jak najwięcej osób miało powody do radości. Bycie dobrym człowiekiem to nie tylko przesyłanie datków na głodujące czy chore dzieci, przesyłanie znajomym linków czy informacji o takiej czy innej akcji harytatywnej. I na bycie dobrym człowiekiem nie trzeba mieć czasu, bo można nim być w każdym momencie np. ustępując starszej osobie miejsca w autobusie, biorąc autostopowicza (w końcu każdemu się spieszy, a ten biedak możę marznie, może jest głodny i chce zdążyć na obiad do domu, może własnie zmierza do szkoły a auciekł mu autobus albo zabrakło mu na takowy pieniędzy etc), robiąć zakupy sąsiadce, nie będąc wreszcie obojętnym na otaczający nas świat. Jeżeli ktoś widzi zło ale powie "A co mnie to obchodzi", "To nie moja sprawa", "Nie będę się wtrącać bo może jeszcze oberwę", to jak myślisz, będzie dobrym człowiekiem? "Ten, który walczy z potworami powinien zadbać, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas." /Fryderyk Nietzsche/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękny wpis Autorko :) Jestem za :) Pozdrowka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zza winkla
Nie bardzo kumam jak można starać się być takim albo innym. Albo jest się dobrym albo nie. Nie da się tego zrobić na siłę, bi wychodzi parodia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspaniały apel choćby miał utkwić w każdym na chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze mozna się starac być dobrym i o to chodzi, żeby cały czas dążyć do tego aby być jeszcze lepszym, aby uszcześliwiać innych ludzi i nieść dobro, co w tym jest sztucznego, że zastanowimy się chwilę i sprawimy komuś radość? :) Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam, miłej niedzieli! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zza winkla dziś Nikt nie jest do końca dobry ani nikt nie jest do końca zły. W każdym z nas do głosu dochodzi albo dobro albo zło. I nie zawsze tylko dobro - bo jesteśmy grzeszni i nie zawsze zło - bo jesteśmy stworzeni na Obraz i podobieństwo Boga i mamy w sobie iskrę Jego Miłości w sobie mimo złych wyborów. To nasz wybór. Naszej wolnej woli. 🌻 Apel super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zza winkla
No dobrze. Tylko jak będziecie się starać? Pomyślicie ,,od jutra będę dobra" a rano obgadacie koleżankę? Poklniecie pół dnia a wieczorem znów powiecie ,, od jutra"? Albo jesteście dobrzy i nie musicie się starać, bo dobroć sama wychodzi w waszym zachowaniu, albo nie i koniec. No i podstawowy argument- Nikt nie jest do końca zły albo dobry. Kwestią jest to, czego jest w człowieku więcej. To tak jak z małymi słodziutkimi dziećmi - jedne wyrywają muchom nóżki, inne nie. Można wytłumaczyć dziecku, że takie zachowanie jest be ale ono i tak będzie miało chęć to zrobić. Natury ludzkiej nie da się zmienić a czynienie dobra i zła to tylko wypadkowa naszej psychiki i okoliczności Ale ja wierzę, że tych lepszych jest trochę więcej i tylko obłudy nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale można się powstrzymac od czynienia zła właśnie na rzecz dobra i to jest walka z samym sobą, ale to należy pochwalać! Jesteśmy ludźmi, błądzimy. Nie mów, ze natury ludzkiej nie da się oszukać, człowiek ma rozum i może zmienić cos w sobie. Często ludzie czynią źle nie dlatego, ze są źli ale z bezmyślnośc****alną coś głupio, obgadają, dowalą, bo mają zły nastrój a potem często żałują. To nie jest obłuda, jeśli "następnego dnia" postarają się aby było lepiej i aby ludzie byli szczęśliwsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zza winkla
gość dziś To wtedy wychodzi parodia:P Ale jeśli to Cię uszczęśliwi to staraj się, jak najbardziej i oby to nie był słomiany ogień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale coraz mnie mi zależy. Ciągle jestem kopana po d***e za ta swoja dobroc , uczciwość i dobre serce. Ile można????Straciłam wiarę w drugiego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak starasz się być dobrym i empatycznym człowiekiem, musisz mieć wyostrzony intelekt i ponadprzeciętną asertywność, w przeciwnym wypadku będziesz wykorzystywany. Smutne, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×