W tym Dreamlinerze było 250 miejsc a poleciało tylko 72 osoby

Łącznie z Papieżem i jego tłumaczem. To się nazywa rozrzutność. Jak przyleciał, to przyleciał wąskokadłubowym Airbusem 321 ze 150 miejscami. Teraz już rozumiecie, dlaczego Alitalia wiąże koniec z końcem, a LOT nie.

A widzieliście tę wystawę na lewo od Dreamliner'a ? Wojsko wystawiło cztery transportowce typu C-130 (wszystkie jakie Polska ma), jednego M-28 "Bryza", jednego Mi-8, jednego Mi-17, jednego W-3 i jednego Mi-2 :) A w powietrzu papieskiego Dreamliner'a podobno eskortowały dwa F-16... aż do granicy polskiej przestrzeni powietrznej :)

Ale przecież to był lot wyczarterowany dla papieża, a nie lot na który można było kupić bilety. Za taki lot płaci klient za czarter całego samolotu, łącznie z załogą, ubezpieczeniem i specjalnym kateringiem. I zarobek linii nie zależy wtedy od liczby pasażerów. Masz zero pojęcia na temat lotnictwa.

Płaci klient, czy gospodarz? Za te niby f16 też płaci klient?

na całe ŚDM poszło chyba 300mln zł albo i euro nawet, więc co tam dla nich wydać jeszcze troszkę na obstawe myśliwcami F-16 nasi ogólnie mieli fioła na punkcie bezpieczeństwa, więc na tym nie oszczędzali, było zagrożenie terrorystyczne, miały być wybuchu, wiele ofiar. Wyobrażacie sobie co by to było gdyby to u nas, pod "opieką" naszych służb zginął papież? dlatego hajsu to oni na ochrone i służby nie oszczędzali, te pare dni było wszystko ok, więc już nawet do granicy chcieli mieć czyste sumienie bo beka by była gdyby po starcie tego dreamlinera, 50km od lotniska ktoś by go zestrzelił...

Kto by zestrzelił? Przestrzeń powietrzna to nie pole kukurydzy:D

Nie wiem czy płacił Watykan czy państwo polskie, ale na pewno LOT zarobił za dany przelot wyczarterowanego samolotu, a nie od łebka jak sugerował autor tematu.

https://cruxnow.com/papal-visit/2015/09/18/fun-facts-and-more-about-life-aboard-the-papal-plane/ Tutaj znajduje się odpowiedź na to pytanie. Za czarter samolotu płaci Watykan, dodatkowo dziennikarze znajdujący się na pokładzie pokrywają koszty biletu klasy biznes. Koszt jest więc rozłożony.

dla Prezydenta Panamy jest to nauka , jak 'zrobić' taką IMPREZĘ dla kilku milionów PIELGRZYMÓW z całej naszej planety , IMPREZA bardzo udana i wartościowa z piękną oprawą , bardzo nowocześnie wykonaną a na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać i to 'HASŁO' już poszło w Świat , nawet, jeżeli nasz RZĄD przeznaczył 200 milionów PLN na organizację , budowę, infrastrukturę , prezenty, upominki to te zainwestowane pieniądze już się zwróciły dwukrotnie a może nawet trzykrotnie i wszystkie kraje na naszym GLOBIE już wiedzą , że Papież Franciszek oraz wszyscy PIELGRZYMI czuli się w Polsce bezpieczni i o tym opowiedzą po powrocie do swoich domów , być może nawet 'zatwardziali' Francuzi i Włosi zrozumieją, że w Polsce NIE MA BIAŁYCH NIEDŹWIEDZI na ulicach a tak o nas opowiadali do tej pory i że Polska i Polacy są normalnym krajem i narodem bardzo gościnnym , chociaż biednym ! Na pokładzie Boeing 787 nie tylko byli dziennikarze , tłumacze, była również ochrona Papieża , lekarz Papieża, kilku biskupów itd. zatem prawie wszystkie miejsca zajęte w samolocie

Typowy pies ogrodnika: sam nie zje drugiemu nie da. A co cie obchodzi ile bylo pustych miejsc? Placiles za to? NIE. To spadaj. LOT chcial przeplacone nieloty poreklamowac "na papieza". Dobrze ze dolecieli, ze drzwi nie odpadly i nie bylo awaryjnego lądowania...