Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobily gdybyscie byly w ciazy z zonatym?

Polecane posty

Gość gość

Urodzilibyście dziecko? Tak teoretycznie pytam, gdyby się wam to zdarzyło. Prosilibyście go o pomoc w usunięciu czy może zdecydowalibyście się tylko pozwac o alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze zyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic bo nigdy nie bylam i nie będę w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam rozumieć, ze nie traktuje cie poważnie skoro piszesz o usunieciu i alimentach. na pewno bym nie usunela, musiałby placic alimenty na dziecko i o wszystkim bym powiedziała jego zonie...zostanie sam jak palec i jeszcze by zaplakal za nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym usunęła, co najlepsze swojemu z góry zapowiedziałam, że jak pigułki zawiodą to żądam aborcji. W życiu trzeba być suka i myśleć o sobie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w takiej syt. Tzn podejrzewam. Syt jest jeszcze bardziej beznadziejna ze wrocilam do swojego byłego i nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to usun i badz z bylym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie umialabym usunac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z zonatym się nie sypia. Ale jesli jest on tak perfidny,że kobieta nie wie, że on ma żonę, to urodziłabym i po porodzie zostawiła jemu i tej żonie dziecko na wychowanie. Nawet testy genetyczne bym zrobiła. Zrobił to niech się martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci się nie zabija uródź je a ktoś je wychowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci to nie pieski, które oddaje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie chcą alimentow ale dupcię do wyrukania nadstawiacie zeby orgazmy i podniecenie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie oodalabymgo, tylko zostawiła u ojca.:) co za roznica czy z ojcem czy z matką. Przynajmniej tam by miało pełna rodzinę, może nawet rodzeństwo, bo ja nikogo nie mam. Dziecko lepiej się chowa w rodzinie niż z samotna matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:26 Jest na to wyjście. Wziąć dziecko do siebie na wychowanie i niech to kobieta płaci alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiem na to pytanie, ponieważ nie sypiam z facetami zajętymi, nie jestem desperatką aby godzić się na bycie tą drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10;43 ja też. Ale jakbyś była pewna, że on wolny a miałby żone, bo tak tez się zdarza? Chociaż z drugiej strony to dosyć łatwo sprawdzić. No chyba , że ukrywa żonę gdzieś za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym była zakochana w żonatym i wpadła z nim....... gdyby Nie chciał rozwieść się z żoną to bym usunęła, gdyby chciał być ze mną i naszym dzieckiem to bym urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie zenujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak miałabym być samotną matką i ledwo wiązać koniec z końcem to bym na 100% usunęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aborka i ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodzilabym i oddała dziecko jemu i jego żonie. Skoro taki roochacz, to miałby naoczny owoc u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te ktore tu piszą ze by oddały dziecko swojemu zonatemu kochankowi nigdy by tego nie zrobiły ponieważ to sa mężatki i chcialyby aby kochanki ich mężów im dzieci oddały. Nie wierzę aby kobieta chciała dobrowolnie oddać swoje dziecko zwłaszcza żonie kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak jak dzieciak dorośnie to pójdzie do ojca i jego żony, a nic wartą i głupią matkę nie będzie chciało znać, bo się będzie wstydzić matki prostytutki, co w ukryciu obsługiwała żonatych panów. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.21 jestem męźatką, ale nie wpadłabym na to:) może dlatego, że mój maź nie obsiewa obcych ogródków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesują mnie zonaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 14.21 jestem męźatką, ale nie wpadłabym na tousmiech.gif może dlatego, że mój maź nie obsiewa obcych ogródków. X Ja przepraszam normalne mężatki ale tu na kafe siedzi pare takich anormalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dlatego nie oodalabymgo, tylko zostawiła u ojca.usmiech.gif co za roznica czy z ojcem czy z matką. Przynajmniej tam by miało pełna rodzinę, może nawet rodzeństwo, bo ja nikogo nie mam. Dziecko lepiej się chowa w rodzinie niż z samotna matka. X Oddalabys swoje dziecko żonie kochanka wiedząc, że to dziecko zawsze będzie pomiatane bo przecież to owoc zdrady męża. Lepiej żebyś się wyskrobala bo na matkę to nie nadajesz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wg was aborcja to najlepszy pomysl z mozliwych? Zakladajac, ze on raczej zony nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla ciebie -tak. Szkoda, że myslenie gdzieś uleciało wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×